Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Swiatła do jazdy dziennej

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Jarko1
Croentuzjasta
Posty: 163
Dołączył(a): 30.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jarko1 » 09.11.2011 21:15

smoki3 napisał(a):Mnie osobiście przeszkadza przy jeździe w dzień z włączonymi światłami widoczność auta z tyłu. Tylnie lampy palące się w dzień maskują włączający się stop, co w praktyce może oznaczać piękny "dzwon".

Nowa nasza nowelizacja przepisów trochę poprawiła sytuację, ponieważ coraz więcej widać aut z włączonymi tylko przednimi światłami podczas dziennej jazdy.

Poza tym palące się lampy wokół auta, to jakieś 140W .
Wyłączenie ich na rzecz świateł przednich (led) powoduje minimalne oszczędności w paliwie, wydłużenie czasu prasy akumulatora przynajmniej o dwa sezony, wymianę żarówek raz na trzy lata, a nie co roku.

Austriacy wiedzą co robią, zmieniając przepisy na jazdę bez świateł w dzień. :wink: :lol:


Kolega nie raczył zauważyć, że od kilku lat fabrycznie stosuje się trzecie światło "stop" na środku tylnej szyby, gdzie ściególnie się wyróżnia?
Czas eksploatacji akumulatora jest uwarunkowany głównie od ilości rozruchów, gdyż wtedy zachodzą najbardziej niekorzystne procesy a korzystanie ze świateł przy sprawnych obwodach ładowania (regulator i alternator) ma nikły wpływ na jego żywotność. Cena żarówek wymienianych co dwa lata a postojowych co circa 3 lata gdy wyglądają jak lusterko, to nic przy bezpiecznej zasadzie "widzę i jestem widziany". Mając na uwadze pewność rozruchu przy niespodziankach zimowych, po czterech latach wymieniam baterię przy okresowym przeglądzie nie czekając na niespodzianki. Z bicia rekordów na tym polu już dawno wyrosłem .
Z uwagi na Adolfa H., austriackie gadanie i pomysły pomijam milczeniem.
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 09.11.2011 21:42

W d... mam wszelkie badania, dopóki jakiś przepis nie zmusi mnie do jazdy bez świateł, będę na nich jeździł. Ja po prostu lepiej i wcześniej widzę auto oświetlone.
Od 1973 r jeżdżę w pasach, kilka lat później zacząłem używać świateł w dzień, tak jest i będzie dalej :!:
waldis
Croentuzjasta
Posty: 293
Dołączył(a): 06.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) waldis » 09.11.2011 23:11

Maciek1956 napisał(a):W d... mam wszelkie badania,...

Jakież to typowo polskie. Nie będzie Niemiec (Austriak?) pluł nam w twarz i świateł nam germanił. Choćby i miał rację.
Maciek1956 napisał(a):...dopóki jakiś przepis nie zmusi mnie do jazdy bez świateł, będę na nich jeździł. Ja po prostu lepiej i wcześniej widzę auto oświetlone...:

Ależ Austriacy nie zmuszają Cię do jazdy bez świateł. Nie zmuszają Cię także do ich używania. Masz wybór (demokracja niestety). I jeszcze raz: a co z pieszymi, którzy bez świateł mijania poruszają się po drogach? Ich nie zobaczysz lepiej i wcześniej.
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 09.11.2011 23:33

waldis napisał(a):
Maciek1956 napisał(a):W d... mam wszelkie badania,...

Jakież to typowo polskie. Nie będzie Niemiec (Austriak?) pluł nam w twarz i świateł nam germanił. Choćby i miał rację.
Maciek1956 napisał(a):...dopóki jakiś przepis nie zmusi mnie do jazdy bez świateł, będę na nich jeździł. Ja po prostu lepiej i wcześniej widzę auto oświetlone...:

Ależ Austriacy nie zmuszają Cię do jazdy bez świateł. Nie zmuszają Cię także do ich używania. Masz wybór (demokracja niestety). I jeszcze raz: a co z pieszymi, którzy bez świateł mijania poruszają się po drogach? Ich nie zobaczysz lepiej i wcześniej.


W dalszą dyskusję z Tobą nie wejdę, powiem tylko, tak jak zaznaczyłem, że ja lepiej widzę światła niż ich brak. A czy to jest typowo polskie :?: :wink:
Pieszy--no cóż, jak chce być widoczny to ma wielki wybór wszelakich kamizelek, odblasków czy lampek... :D
Uśmiechnij się waldis, będzie sympatyczniej, na demokrację nie zwalaj winy
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 10.11.2011 09:41

Jarko1 napisał(a):
smoki3 napisał(a):Mnie osobiście przeszkadza przy jeździe w dzień z włączonymi światłami widoczność auta z tyłu. Tylnie lampy palące się w dzień maskują włączający się stop, co w praktyce może oznaczać piękny "dzwon".
:wink: :lol:


Kolega nie raczył zauważyć, że od kilku lat fabrycznie stosuje się trzecie światło "stop" na środku tylnej szyby, gdzie ściególnie się wyróżnia?



Kolega raczył nie zauważać samochodów ciężarowych nie posiadających trzeciego światła stopu, takiego światła nie posiada też większość aut dostawczych.

Jarko1 napisał(a):Czas eksploatacji akumulatora jest uwarunkowany głównie od ilości rozruchów, gdyż wtedy zachodzą najbardziej niekorzystne procesy a korzystanie ze świateł przy sprawnych obwodach ładowania (regulator i alternator) ma nikły wpływ na jego żywotność.


Ilość rozruchów i owszem ma wpływ na akumulator lecz niedoładowanie ma największy wpływ na żywotność akumulatora.

Nie sprawnej instalacji nawet nie biorę pod uwagę ponieważ w takim wypadku wszystko pada.

Łatwo sprawdzić jaka jest różnica w ładowaniu akumulatora podczas jazdy nawet najprostszym woltomierzem.



Jarko1 napisał(a):
Cena żarówek wymienianych co dwa lata a postojowych co circa 3 lata gdy wyglądają jak lusterko, to nic przy bezpiecznej zasadzie "widzę i jestem widziany". Mając na uwadze pewność rozruchu przy niespodziankach zimowych, po czterech latach wymieniam baterię przy okresowym przeglądzie nie czekając na niespodzianki. Z bicia rekordów na tym polu już dawno wyrosłem .


Nie neguję wymiany żarówek ze względów bezpieczeństwa.

Akumulator dobrze obsługiwany może jednak posłużyć kilka lat dłużej przy dobrej obsłudze.


Jarko1 napisał(a):
Z uwagi na Adolfa H., austriackie gadanie i pomysły pomijam milczeniem.


Ja twoich stereotypów też powielać nie będę. :wink:


Pozdrawiam.
Jarko1
Croentuzjasta
Posty: 163
Dołączył(a): 30.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jarko1 » 10.11.2011 11:07

Tu "zapodaję" prawy kierunkowskaz, wyprzedzaj kolego jak ci tak śpieszno, przetrzyj oczęta aby "stopy" zauważyć (może wystarczy zachować bezpieczny dystans :))) ), horyzont czeka. Najpierw trzeba dojechać...
Bye, bye....ścieżka czysta.
Pomorzanin
Odkrywca
Posty: 86
Dołączył(a): 07.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pomorzanin » 10.11.2011 11:25

aaa mnie "wqurzaja ' kierowcy którzy jada za mną i prawie codziennie długimi sygnalizują mi ze nie mam włączonych świateł. Ludzie przecież ja jadę na światłach dziennych nie mijania i dlatego nie świeca mi się z tyłu światła. Ostatnio jeden taki w "dostawczaku" uparł sie i natarczywie długimi mnie upominał..a ja patrzę a ten 'baran ' sam jedzie bez zapalonych świateł. Nie którzy nie wiedzą że nie ma obowiązku jazdy na światłach mijania. W moim Golfie VI mam światła do jazdy dziennej i je tylko w dzień używam a jak tylko zauważam że mi na desce rozdzielczej litery i cyfry są gorzej widoczne to zapalam światła mijania.
Laks
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 76
Dołączył(a): 03.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Laks » 10.11.2011 11:31

Może blokowałeś lewy pas? :D
Pomorzanin
Odkrywca
Posty: 86
Dołączył(a): 07.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pomorzanin » 10.11.2011 11:56

Laks napisał(a):Może blokowałeś lewy pas? :D


haha dobre :D
Nie jeźdżę jak zawalidroga.
Laks
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 76
Dołączył(a): 03.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Laks » 10.11.2011 12:00

W takim razie nic nie poradzimy - musisz założyć światła dzienne z tyłu samochodu :P

A tak na poważnie to owszem mrugam, jak mijam kogoś z przeciwka i ma nie włączone światła. Ale migać komuś z tyłu? Do głowy by mi nie przyszło :D
Pomorzanin
Odkrywca
Posty: 86
Dołączył(a): 07.09.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pomorzanin » 11.11.2011 13:45

Laks napisał(a):W takim razie nic nie poradzimy - musisz założyć światła dzienne z tyłu samochodu :P

A tak na poważnie to owszem mrugam, jak mijam kogoś z przeciwka i ma nie włączone światła. Ale migać komuś z tyłu? Do głowy by mi nie przyszło :D


np :wink:

kilkakrotnie się spotkałem z sytuacją jak stoję na światłach np. przed przejściem na pieszych a z tyłu podjeżdża jeden i mi mruga długimi ... tak jak wspomniałem wcześnie o tym "dostawczaku" co sam nie miał włączonych świateł. Mrugają długimi... zmyla ich to że na dziennych nie świeca światła tak jak na mijani z tyłu.
gonzo
Croentuzjasta
Posty: 409
Dołączył(a): 01.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) gonzo » 11.11.2011 16:31

Jacek S napisał(a):Klik

W Austrii jest to samo moim zdaniem dobry przepis.
Jarko1
Croentuzjasta
Posty: 163
Dołączył(a): 30.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jarko1 » 11.11.2011 18:49

Czy "smoki3" dalej będzie chwalił austriackie regulacje prawne ?
http://www.skionline.pl/stacje/?co=samo ... d_newsa=61
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 11.11.2011 19:22

Jarko1 napisał(a):Czy "smoki3" dalej będzie chwalił austriackie regulacje prawne ?
http://www.skionline.pl/stacje/?co=samo ... d_newsa=61



Dzięki za linka, pisałem o tym w przepisach.
waldis
Croentuzjasta
Posty: 293
Dołączył(a): 06.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) waldis » 12.11.2011 09:38

Maciek1956 napisał(a):Uśmiechnij się waldis, będzie sympatyczniej, na demokrację nie zwalaj winy

Zawsze jestem uśmiechnięty. Przecież nikt od Ciebie nie wymaga jeżdżenia bez świateł, nawet Austriacy. Chodziło mi o zwrócenie uwagi, że istnieją obiektywne badania wskazujące na nieprzydatność, czy wręcz w określonych warunkach szkodliwość takiego uregulowania. Osobiście, zamontowałem światła do jazdy dziennej i zapalają się one wraz z odpaleniem samochodu nawet w Austrii. Spotkałem się z tego powodu z sytuacją, jaką opisał Pomorzanin.
Jarko1 napisał(a):Czy "smoki3" dalej będzie chwalił austriackie regulacje prawne ?

Nie wiem jak smoki3. Ja bym dyskutował z wysokością mandatów. Co do obowiązku jazdy na zimówkach w warunkach alpejskich.... Zaraz, zaraz, ten news to ciut nieświeży jest.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Swiatła do jazdy dziennej - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone