starigrad-paklenica seline co warto wiedzieć i zobaczyć

Za tydzień wybieram się w te rejony... To mój pierwszy wyjazd do Chorwacji

Był tam ktoś? Czy to dobry wybór na wakacje z 3 latkiem?
Coś warto wiedzieć? Znajdę tam jakiś bankomat? Czy w ogóle płacenie kartą w Chorwacji jest popularne w takich miejscach?

Co warto zobaczyć w okolicy? Najbardziej chodzi mi o urokliwe miejsca, ładne plaże, miejsca widokowe itp.

Serdecznie pozdrawiam

Byliśmy dwa razy. Mnie się tam podoba, ale ja traktuję to raczej jako bazę wypadową - blisko jest na Pag, Zadar. Jest co zwiedzać, gdzie się wspinać. Bankomaty są. Niestety nie ma jakiś urokliwych plaż - oczywiście według mnie, dla dzieci są organizowane różne imprezy. Jest agencja turystyczna. Jest Mirila, stara cerkwia. Ładnie jest - jedźcie koniecznie na Pag.

Witam

Spróbuj wyciągnąć coś z mojej relacji z 2009 roku. Głównie jest tam o Seline i okolicy. Mało jednak o Starigrad-Paklenica.

Pozdrawiam
Interseal

Byliśmy w Seline w ubiegłym roku z dziećmi. Bardzo spokojne miejsce. Można znaleźć też fajne miejsce do plażowania. Jest w Seline restauracja z dobrym jedzeniem. Bankomat był w Starigrad-Paklenica. Zwiedzaliśmy Zadar, wodospady KRK i okolice. Życzę udanego urlopu.

Pozdrawiam

Teraz sobie przypomniałem że o Starigrad-Paklenica pisałą w swojej relacji niejaka sprynia:

Morze i góry czyli Starigrad- Paklenica, 5 raz w Chorwacji.

Pozdrawiam

Kilka zdań opisu jest i u mnie- z 2009r.
Plaża- najlepsza jest ta dzika- za oficjalną przy kempingu. Długa choć wąska, ale miejsce zawsze jest. Toalety są. Krzaczki, drzewa i cień też.
Tylko ta asfaltowa dróżka, pomiędzy plażą a tymi drzewkami....

Co do bankomatów, to...czekam z utęsknieniem na czasy, gdy turyści wreszcie zrozumieją, że CRO dzisiaj to nie Rumunia 15 lat temu i bankomat jest W KAŻDEJ WIĘKSZEJ MIEJSCOWOŚCI TURYSTYCZNEJ!
A nawet jakby nie był, to daleko do kolejnego nie trzeba jechać.
No i nikt rozsądny nie jeździ na wakacjach do bankomatu codziennie żeby wybierać po 100 kuna, prawda?

okolica godna polecenia głównie łojantom i wielbicielom górskich wędrówek... Do zwiedzania/plażowania/nicnierobienia są znacznie lepsze miejsca w Cro...
A rzeczowo:
warto wiedzieć, że:
- góry schodzą tu do samego morza, nie wszędzie można zejść na brzeg,
- jak już jest zejście, to jest i plaża - jak to w Dalmacji - raz beton, raz kamień, raz żwir...

warto zwiedzić:
- Wielką Paklenice (można z 3-latkiem)
- Małą Paklenice (zdecydowanie bez trzylatka!)
- góry, góry, góry....

Dla 3-latka super byłaby wycieczka do zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link ale to już kawałek drogi (choć większość autostradą..)

dziękuje wszystkim którzy chcieli sie wypowiedziec

Interseal, Twoją relacje już czytałam, bardzo podobały mi się zdjęcia, niektóre naprawdę świetne

Co do bankomatów, to...czekam z utęsknieniem na czasy, gdy turyści wreszcie zrozumieją, że CRO dzisiaj to nie Rumunia 15 lat temu i bankomat jest W KAŻDEJ WIĘKSZEJ MIEJSCOWOŚCI TURYSTYCZNEJ!
A nawet jakby nie był, to daleko do kolejnego nie trzeba jechać.
No i nikt rozsądny nie jeździ na wakacjach do bankomatu codziennie żeby wybierać po 100 kuna, prawda?

a ja byłam w grecji, która też raczej nie należy do specjalnie zacofanych i bankomatu nie było ale to tak poza tematem

a w temacie, jakby ktoś nie jechał własnym samochodem to mogłoby mu robić różnicę czy 2 km czy 15 a nawet jak blisko to mogę się dowiedzieć jaki kierunek i zwrot przyjąć

a przechodząc do sedna nie boli mnie spytać, a jak kogoś boli odpowiedzieć to nie musi

TooWee napisał(a):okolica godna polecenia głównie łojantom i wielbicielom górskich wędrówek... Do zwiedzania/plażowania/nicnierobienia są znacznie lepsze miejsca w Cro...
A rzeczowo:
warto wiedzieć, że:
- góry schodzą tu do samego morza, nie wszędzie można zejść na brzeg,
- jak już jest zejście, to jest i plaża - jak to w Dalmacji - raz beton, raz kamień, raz żwir...

warto zwiedzić:
- Wielką Paklenice (można z 3-latkiem)
- Małą Paklenice (zdecydowanie bez trzylatka!)
- góry, góry, góry....

Dla 3-latka super byłaby wycieczka do zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link ale to już kawałek drogi (choć większość autostradą..)

jej, świetne 130km, 1,30h nie tak źle
trzylatek trzylatkiem, ale mnei się podoba ślicznie dziękuję

Jednak przy ujściach do kanału Velebitskiego rzek Małej i Wielkiej Paklenicy są żwirkowe plaże jedne z najdłuższych w okolicy.
W Seline plaża ma grubo ponad dwa kilometry długości, a ciągnie się od nadbrzeżnej knajpki poprzez ujście rzeki, kilka campów i dalej przez cały półwysep Pisak.

W Starigrad-Paklenica jest też bardzo długi fragment żwirkowej plaży od Parkingu opodal ujścia Paklenicy poprzez Vecką Kulę aż do Hotelu Alan.

O wiele trudniejsze do zejścia na plaże są fragmenty Omiskiej i Makarskiej Riviery a i same góry są tam bardziej strome i bliżej morza.

Przyznam, że dość przypadkowo wylądowaliśmy w Seline w ubiegłym roku a z przewidywanego nudnego wyjazdu zrobił się najlepszy do tej pory.

Każdy ma jednak swoje indywidualne kryteria, ale gdybym miał oceniać te miejscowości tylko pod kątem leżenie/plażowanie/nicnierobienie to zostałyby z tyłu.

Pozdrawiam.

Interseal napisał(a):Jednak przy ujściach do kanału Velebitskiego rzek Małej i Wielkiej Paklenicy są żwirkowe plaże jedne z najdłuższych w okolicy.
W Seline plaża ma grubo ponad dwa kilometry długości, a ciągnie się od nadbrzeżnej knajpki poprzez ujście rzeki, kilka campów i dalej przez cały półwysep Pisak.

W Starigrad-Paklenica jest też bardzo długi fragment żwirkowej plaży od Parkingu opodal ujścia Paklenicy poprzez Vecką Kulę aż do Hotelu Alan.

O wiele trudniejsze do zejścia na plaże są fragmenty Omiskiej i Makarskiej Riviery a i same góry są tam bardziej strome i bliżej morza.

Przyznam, że dość przypadkowo wylądowaliśmy w Seline w ubiegłym roku a z przewidywanego nudnego wyjazdu zrobił się najlepszy do tej pory.

Każdy ma jednak swoje indywidualne kryteria, ale gdybym miał oceniać te miejscowości tylko pod kątem leżenie/plażowanie/nicnierobienie to zostałyby z tyłu.

Pozdrawiam.

no my właśnie też dość przypadkowo trafiliśmy, co będzie to będzie

nie szukamy leżenia całymi dniami i wytapiania się na słońcu

raczej chcemy pokręcić się po okolicy - i piechotą i nie - ze względu na młodego trochę potaplać się w wodzie, popstrykać trochę fotek (takie małe zboczenie ) jednym słowem pogodzić nasz wypoczynek z wypoczynkiem dziecka

a ja w ogóle lubie miejscowości-dziury

jade napisał(a):[..]stara cerkwia [..]

...cerkiew ..a przy okazji: "crkva" po chorwacku (i serbsku zresztą też) to po prostu kościół; cerkiew - "pravoslavna crkva".
Pozdrawiam

[quote="k_r_o_p_k_a"][quote="TooWee"]...

Dla 3-latka super byłaby wycieczka do zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link ale to już kawałek drogi (choć większość autostradą..)[/quote]

jej, świetne 130km, 1,30h nie tak źle
trzylatek trzylatkiem, ale mnei się podoba ślicznie dziękuję [/quote]

w opcji dodatkowa atrakcja - powrót przez góry...

do Katarzyny - czyli co miałam napisać prawosławny kościół? Nie spotkałam się z czymś takim, mówimy: kościół i jest to katolicki, mówimy cerkiew i wiemy, że prawosławny....nie rozumiem.

jade napisał(a):do Katarzyny - czyli co miałam napisać prawosławny kościół? Nie spotkałam się z czymś takim, mówimy: kościół i jest to katolicki, mówimy cerkiew i wiemy, że prawosławny....nie rozumiem.

cerkiew, a i owszem.. czepiałam się słowa "cerkwia" (niepoprawna forma).
Pozdrawiam