Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Rady na nocną jazdę...

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
blacha
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 217
Dołączył(a): 24.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) blacha » 28.05.2006 14:50

Jędrzej napisał(a):To może coś ekstremalnego, czyli specyfik nie dostępny w sklepach a szeroko używany przez pilotów i lekarzy zwłaszcza w trakcie wojny.
Nazwy nie podam - zaczyna się na "a" -


Zastanawiales sie ile czasu w organizmie pozostaja sladowe ilosci tego specyfiku na "a", i co sie moze przytrafic kierowcy gdyby doszlo do kolizji lub wypadku nawet nie z jego winy,ale kiedy pobrano by krew do badan...
Tylko jakis chory umysl jadac na urlop wspomaga sie czyms takim...nie chcialbym ani z taka osoba wypoczywac ani tym bardziej podrozowac.

Nie traktuj tego Jedrku jako ocena lub krytyka twojej osoby (absolutnie nie), to jedynie komentarz do opisanego przez ciebie specyfiku i nic poza tym.
pozdrawiam!
darrou
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 237
Dołączył(a): 01.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) darrou » 29.05.2006 19:10

To ku przestrodze dla innych, może by ktoś zdradził, co to jest to na :arrow: "a"
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 29.05.2006 19:18

darrou napisał(a):To ku przestrodze dla innych, może by ktoś zdradził, co to jest to na :arrow: "a"

Myślę, że chodzi o amfetaminę. A może się mylę....
Ponieważ nie ma tego w sklepach, to wychodzi na to, że ten specyfik jest nielegalny.
FUX
JachuG
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 142
Dołączył(a): 05.08.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) JachuG » 29.05.2006 19:49

Z doświadczenia wiem iż najlepiej pobudza wzrost adrenaliny za kółkiem i tyle.
8O 8O 8O 8O
AndrzejJ.
zbanowany
Posty: 7149
Dołączył(a): 01.12.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) AndrzejJ. » 29.05.2006 20:51

Najlepsza rada dla jeżdzących nocą to szybki seks co godzinę( oczywiście tylko w nocy od 24.00 do 6.00).Poprawia widzenie,a jak nam juz zamykają się oczy ...to czas już na seks.Także pozdrawiam wszystkich jeżdżących nocą.
Polecam nocleg na trasie i jazdę w dzień.
rich72
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2213
Dołączył(a): 27.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) rich72 » 29.05.2006 22:13

z tym seksem to jest różnie - sprawdzałem - po zaczyna się jeszcze bardziej chcieć się spać :wink:
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5547
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 30.05.2006 00:26

AndrzejJ. napisał(a):Polecam nocleg na trasie i jazdę w dzień.

No to jest nas już dwóch.
Pozdrawiam.
Jędrzej
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 58
Dołączył(a): 18.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jędrzej » 30.05.2006 14:22

Generalnie widzę że zostałem objechany z góry na dół za to na "a" :(
Na swoją obronę mogę tylko napisać że JA NIE ZACHĘCAM ani NIE REKLAMUJE - tak mi przyszło do głowy... A co do skutków ubocznych itp. to z tego co wiem, np. piloci USA w Zatoce Perskiej, którzy dosyć nadużywali tego na "a" mieli spore problemy z odróżnieniem swoich od wroga po dłuższym okresie nadużywania.

Podałem tylko przykład i faktycznie ma to być przykład na ewentualne sytuacje ekstermalne a nie na wyjazd na wczasy (wg. mnie jazda non-stop 24h- bez możliwości odpoczynku ze względu na uciekajacy czas i termin w jakim ma się znaleźć w określonym miejscu to właśnie sytuacja ekstermalno awaryjna).
Tak poza tym to na wszelki wypadek na wyjazd do Cro będe miał aż 2 zmienników i może jakieś tabletki z kofeiną i glukozą (są w aptekach - legalnie). No może jeszcze coś z guaraną, tauryną i witaminkami, ale tego nie za dużo, bo jak w płynie a innych nie znam , to jest strasznie moczopędne. :(
darrou
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 237
Dołączył(a): 01.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) darrou » 30.05.2006 21:30

Tak poza tym to na wszelki wypadek na wyjazd do Cro będe miał aż 2 zmienników


Byleby nie byli "AA"
To też niebezpieczne :devil:
matej.
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 79
Dołączył(a): 02.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) matej. » 02.06.2006 22:48

Dla mnie najlepszym sposobem na senność jest wpuszczenie żonki za kierownice i nie mam tu nic podstępnego na mysli bo żoncia bdb jezdzi ale ja mimo to zasnąć wtedy nie mogę.Oczywiście nie uważam sie za super nieomylnego kierowcę ,ale coś w tym jest ,ze po jakich 30 minutach moge jechac dalej.Wniosek wg mnie jest taki ze w moim przypadku wystarczy pół godzinki na siedzeniu obok i jest ok,natomiast pół godzinki postoju i ew. spanie kończy sie dla mnie o świcie :D
Tak czy siak najlepszym lekarstwem na sennosc jast po prostu sen!
Tak jak na kaca najlepszym lekarstwem jast to aby dzień wczesniej nie pić :D
miraculus
Croentuzjasta
Posty: 182
Dołączył(a): 24.08.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) miraculus » 03.06.2006 06:27

Jacunio napisał(a):
Andrzej G napisał(a):Kiedyś autentycznie zasnąłem za kierownicą ,ale święty Antoni pilnował i w porę się ockąłem a właściwie obudziła mnie hałas prawych kół po poboczu drogi (...)

Też coś podobnego przeżyłem - na niemieckiej autostradzie. Po upalnym i bardzo męczącym dniu wracałem do Polski i żeby nie męczyć się znowu w upale zdecydowałem wracać w nocy. Piłem napoje (Red Bulla wtedy jeszcze nie było), żułem gumę, ale i tak strasznie chciało się spać. I w pewnym momencie odpłynąłem i ocknąłem się pół metra od obracających się kół wyprzedzanej ciężarówy. 8O Jeszcze sekunda i nadziałbym się...
Od tej pory mam awersję do długich nocnych tras (krótkie nocne trasy nawet lubię) i tylko raz jechałem do cro w nocy, ale dojechałem tak zmęczony, że nie miałem sił wysiąść z samochodu... :(

PozdraV
J.


Ja kiedyś zasnąłem jadąc jescze wtedy od swojej narzeczonej na trasie Dzierżoniów Legnica. Oczywiście jak poczułem,że mnie bierze to zawsze zwalniam.Wydaje mi się,że na prędkości 30km/h to mniejsze ryzyko. Okazało się,że nie skręciłem do rowu po prawej tylko przejechałem lewy pas ruchu przed trabiącym autobusem i na dobre obudziłem się ślizgając się na boku samochodu w rowie.Wtedy jescze większy cykor mnie obleciał,bo zbliżałem się do głębszego rowu bignącego prostopadle do tego w którym się ślizgałem.Skończyło się dobrze.Poza tym na tej trasie kiedyś skasowałem autko na drzewie.Ja tylko złamany nos i ogólne poobijania i śiniaki. Ja jak odpływam i już mi się coś śni to staje i zamykam oczy. Raz musiała mnie wymienić żona,bo sam już nie dałem rady. Dobrze,że moim patronem z bierzmowania jest Krzyś bo pewnie to jego zasługa, że jeszcze cieszę się życiem. Przepraszam,za te moje młodzieńcze błędy.Pozdr. dla wszystkich kierowców cromiaków.
Irek G
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 57
Dołączył(a): 04.02.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Irek G » 03.06.2006 07:12

Wszystkie rady i wskazówki są dobre i przydatne, ale.......
jak ma się "słaby" dzień to nic nie pomoże - ładnych kilka lat temu jechałem ( i to w dzień ) z Wałbrzycha do Świnoujścia ok. 12 godzin - ledwo dojechałem , tak niesamowicie łapał mnie sen ,że co pół godziny musiałem stawać.
Natomiast w ubiegłym roku wyjazd do Cro ( Wałbrzych - Trpanj 1400km ) jadąc na noc bez przeginania z prędkością zrobiłem sam w ok. 22godziny, wypijając 2 Red Bulle , po drodze 2-3 postoje po 10min i 15 min. drzemka gdzieś na autostradzie w Austrii. Na miejscu nie czułem się zbytnio zmęczony.
jacirg
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 171
Dołączył(a): 29.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacirg » 19.06.2006 01:07

Witam.
Poważnie mnie nastraszyliście tymi opowiadaniami o "zaśniętych " kierowcach.
Czeka mnie nocna jazda non stop na Makarską (ok. 1300 km) w dwa samochody i trzech kierowców. Ze względu na dzieci dzienna jazda odpada. Zamierzamy się zmieniać tak, że na każdego kierowcę przypadnie 4 godz za kierownicą na 2 godz. odpoczynku.
Ale nie wiem, po tym co przeczytałem w tym temacie, czy się na to zdecyduję.
Napędziliście mi poważnego stracha, bo teraz nie mam pewności czy noc i zmęczenie nas nie pokona.
Pozdrawiam.
Jacek
JasioJasio
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 480
Dołączył(a): 03.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) JasioJasio » 19.06.2006 07:04

jacirq Napisz jak wrażenia z jazdy, jadę w tę samą stronę (Draśnice - 12 km od Makarskiej) i też będę miał coś koło 1300 km. Kierowców mamy co prawda 4 na 2 auta, ale kto by Najlepszej z Żon dawał prawie nowe auto :)

Ja przed długą jazdą zawsze się dobrze wysypiam. To podstawa. W trasie, szczególnie pod koniec pomocne jest pogadanie ze współpasażerami. Kilka lat temu wracając z Włoch wziąłem na stopa w Villach dwójkę Estończyków. Nie dość, że języki dokształcałem to i podróż baaardzo miła i w świetnej kondycji dojechałem do domu (1100 km około) o jednej kawie w Wiedniu.

Plecam zatem, bierzcie stopiarzy!
evik
Odkrywca
Posty: 111
Dołączył(a): 16.12.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) evik » 19.06.2006 08:34

Napiszcie kiedy wyjeżdżacie i jaką trasą.Wolę wtedy zostać w domu.To oczwiście żart,ja na pewno nie odważyłabym się jechać w nocy drogami Hvaru,co ja mówię nawet Makarską taki ze mnie,, cykor,,.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Rady na nocną jazdę... - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone