Polisa ubezpieczeniowa 2014

PZU: polisa minicasco + assistance (1.000 km holowania);
czy w przypadku sprzedaży samochodu można ją wypowiedzieć i uzyskać zwrot składki za niewykorzystany okres?

Sol-Wagon napisał(a):PZU: polisa minicasco + assistance (1.000 km holowania);
czy w przypadku sprzedaży samochodu można ją wypowiedzieć i uzyskać zwrot składki za niewykorzystany okres?

polisy tej nie wypowiadasz tylko zgłaszasz w punkcie pzu umowę lub fakturę,następnie przychodzi do domu wniosek o zwrot składki,po wypełnieniu odsyłasz lub oddajesz do punktu z podanym numerem konta i kasa wraca na konto z rozliczeniem co do każdego dnia od daty na umowie lub fakturze.

dzięki serdeczne za doprecyzowanie...

Sol-Wagon napisał(a):

gregor81 napisał(a):Byłem dzisiaj w PZU, zaproponowano mi assistance najwyższy pakiet z limitem 1000km za granicą na cały rok w cenie 410 zł. To cena dla osób które nie są klientami PZU.
Do tego PZU Pomoc w Podróży - Wojażer w cenie 96 zł dla 2 osób dorosłych na 13 dni, KL 100tyś, NNW 50tyś, OC 50 tyś.
Wyjeżdżam 31 sierpnia i raczej z tej oferty skorzystam, chyba że ktoś poleci coś podobnego w lepszej cenie.

w przyszłym roku jedź na urlop jeszcze w okresie ważności polisy i skorzystasz 2x za 410 zł...czyli po 205 zł...
czy w tej cenie masz już minicasco? jaka wartość pojazdu wg PZU?

w pierwszym oddziale jakim byłem oferta na 410 zł była bez minicasco i limit na 1000km był możliwy.
W innym oddziale już nie było możliwości na 1000km, jeśli nie mam OC w PZU, cena 422zł ze zniesionym limitem 20km od miejsca zamieszkania.
Ostatecznie wybrałem się do multiagencji i tam oferta za 246zł !!! do tego musiałem wziąć minicasco za 60zł żeby skorzystać z limitu na 1000km holowania, wartość pojazdu wyszła 7000zł.
To ciekawe, że niby te same oddziały a mają różne zasady, a w agencjach to jeszcze inna bajka.
Najważniejsze, że udało się zaoszczędzić oby nie trzepa było korzystać z polisy

A ja wykupiłem assistance w PZU z limitem 1000 km i musiałem skorzystać... choć powiem że nawet nie było to złe posunięcie Urlop doszedł do skutku tylko ta pogoda...

napisz coś więcej;
w jakim kraju / ile czekałeś na lawetę / ile km holowania;

Sol-Wagon napisał(a):napisz coś więcej;
w jakim kraju / ile czekałeś na lawetę / ile km holowania;

Autko odmówiło mi posłuszeństwa w Chorwacji na wysokości Ogulina na autostradzie w stronę Splitu, najpierw pierwsza laweta chorwacka po około 1-1,5 h , przewóz z parkingu na teren laweciarza w Ogulinie (11 km ) i my do hotelu, a na 8.00 rano przyjechała laweta z PL po autko i zabrała je do PL wszystko załatwoine przez telefon w ciągu 30 min.

a nie wiesz, czy ta laweta mogła przyjechać na koniec waszego urlopu i czy mogliście wracać lawetą?
jak wracaliście?

Sol-Wagon napisał(a):a nie wiesz, czy ta laweta mogła przyjechać na koniec waszego urlopu i czy mogliście wracać lawetą?
jak wracaliście?

Mogła, ale tak szczerze nie wyobrażam sobie urlopu na parkingu np. autostradowym
Wszystko zależy kiedy zadzwonisz z problemem, a co do powrotu lawetą to tak, jest taka opcja, a nawet istnieje z tego co mówiła konsultantka że może być tak że podeślą drugie auto osobowe aby nas przetransportowało do PL.