Pogoda w Chorwacji

Obraz na zywo ze Splita też nie zachęca

możesz podac linka do takiej kamerki?

jak dobrze , ze ja jadę od 27 czerwca mam nadzieje ze potem juz bedzie tylko słonko:)

Mariusz_M napisał(a):Ja zawsze opieram się o te prognozy:
http://www.accuweather.com/world-foreca ... |&metric=1
Zawsze co roku sobie drukuję przed wyjazdem i.... niestety zawsze się sprawdzały. .

Pierdoły,bery i bojki
W odpowiednim dziale ,jest wątek poświęcony wrześniowi ubiegłego roku,założony pod koniec sierpnia...m.in na podstawie tego portalu miał byc ów wspomniany wyżej deszczowy armagedon.Było 28-33 stopni bez kropli deszczu.(do 13.09)

Przeglądając różne prognozy najgorszy ma być podobno 21,22,23 czerwca -18 stopni i deszcz, potem stopniowa poprawa pogody aż do całkowitej "żarówy" 33 stopnie..28 czerwca.
Jak dla mnie to gites bo zaczynam plażowanie od 27 czerwca
Aaa takie prognozy dla Makarskiej, innych rejonów nie sprawdzałem.
Pozdrawiam!

natuchna napisał(a):możesz podac linka do takiej kamerki?

Strona Chorwackiego instytutu meteo
i po lewej na dole są odnośniki do kamery w Splitcie i Zagrzebiu.

A tu masz inną kamerkę ze Splitu - lepsza bo obraz ruchomy.

A tu masz temeperaturę Adriatyku "z kosmosu"

cholerka, ja też jade w niedzielę, namówiłam znajomych ( że pogoda pewna itp), tylko dwa tygodnie urlopu....najwyżej będziemy więcej zwiedzać.Liczę jednak na to ,że te prognozy jeszcze się zmienią, bo faktycznie codzinnie są inne- mam na uwadze Orebić.

lubczyk38 napisał(a):....najwyżej będziemy więcej zwiedzać.

i tu się zgadzam
wygląda na to że początek ( jedziemy 19 czerwca) spędzimy intensywnie na zwiedzaniu a potem patelnia

prognozy długoterminowe to z reguły bzdury
na 2-3 dni, tak, ale na 15...Dajcie spokój.

Ale rozumiem, też się kiedyś stresowałam możliwością klapy pogodowej w Cro. Przeszło mi. Są rzeczy bardziej istotne na urlopie

Pozdrav.

Iwona_PB napisał(a):Ale rozumiem, też się kiedyś stresowałam możliwością klapy pogodowej w Cro.
Pozdrav.

Kiedyś przeszedłem podobnego "stresa" w Bułgarii - obiecywałem bezchmurne niebo i upał - 2 sierpnia środek lata Zajeżdzamy no i co?? ...zachmurzone niebo i deszcz... Wzrok żony w tym momencie - bezcenny.
Dlatego czynnik pogodowy jest najważniejszy dla nas tym bardziej że jedziemy pierwszy raz do CRO

Iwona_PB napisał(a): Są rzeczy bardziej istotne na urlopie

Amen.

Chorwację patelnię zaliczyła, Chorwację płynącą deszczem i zimną zaliczyłam...i za każdym razem bawiłam się świetnie. Co prawda to prawda obiecałam sobie, że po zeszłorocznym wrześniu (druga połowa) więcej w tymże miesiącu nie pojadę ale to głównie ze względu na dziecko. No może raz mi za fajnie nie było kiedy to znajomi, którzy z nami pojechali zarzucali nam, że pogoda nie jest katalogowa. No cóż trafiliśmy w chłodniejszy front, przez parę dni temperatura nie przekroczyła 25 stopni i dwa całe razy popadało. Echhh. Wszystkim się nie dogodzi.

Tak jak tu Ktoś już powiedział: pewne jest tylko to, że jutro jest czwartek, z pogodą pewności nie ma.

A tak na marginesie - dlaczego ten wątek jest tutaj, w samochodach, a nie w pogodzie, hmmm.

No ładnie,jadę 19czerwca, koło Puli, a prognoza tak kijowa, że nie wiem.Dzieciaki cały sprzęt do pływania spakowały,a na miejscu, to mnie chyba zjedzą

natalina1 napisał(a):No ładnie,jadę 19czerwca, koło Puli, a prognoza tak kijowa, że nie wiem.Dzieciaki cały sprzęt do pływania spakowały,a na miejscu, to mnie chyba zjedzą

Też jadę do Puli w tym czasie ,ale woda jest cipła 23-24 także mozna sie kąpać.Nie pękaj bedzie dobrze ,front z azorów jest już w hiszpanii potem + 7 dni i jest w Chorwacji

Na razie jest nieźle:)) Euro drożeje, benzyna drożeje, pogoda się psuje a w sobotę wyjazd:))

Ja to normalnie jakiegoś rozstroju dostanę,uparłam się jak osioł na tą Chorwację, pierwszy raz tam jadę, a tu takie numery