Pogaduchy

romuald22 napisał(a):"

romuald22 napisał(a):

Marlowe1994 napisał(a):

...warto mieć gotówkę...

Tylko gdzie ją trzymać? W banku? Zablokują. W domu pod pościelą w szafie? Włamią się i ukradną.

Dywersyfikacja to podstawa w wielu dziedzinach w tym domowych finansach. Oczywiste, że większość ludzi ma pieniądze na koncie w banku. Ale ja zawsze mam trochę gotówki w domu. W złotych, euro, dolarach. A jak temu głupiemu Putinowi jeszcze bardziej coś od.....bie i sparaliżuje całe systemy? To co zrobisz by przeżyć? Nie gadaj o trzymaniu gotówki pod pościelą. Wiadomo, że nikt rozsądny tak nie robi. Myślę, że każdy ma w domu takie miejsca, że nawet gdyby złodziej się włamał to musiałby zrobić niezły bajzel i zajęłoby mu to wiele godzin by je znaleźć. Ja jeszcze mam czujnych sąsiadów. A wtedy już wracasz ty. I koniec.

Rozsądny może i nie robi. Ale patrząc na nasze społeczeństwo, to moim zdaniem takich jest mniejszość. A jeśli chodzi o skrytki to mogą one zadziałać w przypadku włamu pod nieobecność właścicieli. Jeśli napastnicy spacyfikują gospodarzy, to skrytka działa do momentu rozgrzania żelazka czy lokówki...

Pytanie z innej beczki:
Mi też ostatnio wpadło coś w oczy od 2 lat wynajmuje mieszkanie w Wawie (Ursynów obok Leclerca 50m2) 2 obywatelom innego kraju, 2 tata temu kosztowało to 2600zł +900zł czynsz +media, dziś testowo sprawdzam ceny i mieszkanie 2 piętra niżej niż moje w tym samym bloku to koszt 4000zł + czynsz 900zł +media. Tamto jest bez mebli, moje z meblami w pełni urządzone wraz z klimatyzacją, dębowymi podłogami, okna 3 szybowe. Pytanie ile realnie powinienem podnieść im cenę najmu? Serio pytam!!! Bo widzę że 3000zł kaucji, które brałem 2 lata temu są nic nie warte, bo lokatorom udało się zalać sąsiadów piętro niżej, może składka ubezpieczenia nie wzrosła diametralnie jednak stało się.
SERIO PYTAM - na stałe mieszkam pod Wrockiem

zapytaj Kempy.

marcinbb napisał(a):Pytanie z innej beczki:...

Ja znam ceny wynajmu u nas na wsi. Wiadomo, że są niższe niż w W-wie. Ale moim zdaniem jest taka złota zasada "Lepiej jeść całe życie małą łyżeczką, niż przez tydzień chochlą". Cieszyć się trzeba z tego, że najemcy płacą w terminach i nie robią demolki mieszkania. Przerabiałem to kiedyś przed laty.

Marlowe1994 napisał(a):...Jeśli napastnicy spacyfikują gospodarzy, to skrytka działa do momentu rozgrzania żelazka czy lokówki...

Ja miałem na myśli pospolitych złodziei, a nie zbrodniarzy i sadystów.

Habanero napisał(a):Habanero bo rwę struny w

Tak przypadkiem znalazłem ten temat.
BTW, fajna muza.

Szkoda że Konrada (oraz oczywiście boboo) już tu nie ma :/

Ja też byłem jakiś czas na forumowej emigracji. Była jazda słowna i zasłużyłem na bana, ale też z pokorą przyjąłem to na klatę.
Wymienieni byli mądrzy. Jeden był bardzo mądry, a drugi jeszcze mądrzejszy. Może to jest przyczyna? Potrzeba forumowiczów normalnych i stabilnych. Stawianie się nad innymi jak jakiś profesor nie wróży prędzej czy później niczego dobrego. Czy na forum czy w życiu.

romuald22 napisał(a):Ja też byłem jakiś czas na forumowej emigracji. Była jazda słowna i zasłużyłem na bana, ale też z pokorą przyjąłem to na klatę.
Wymienieni byli mądrzy. Jeden był bardzo mądry, a drugi jeszcze mądrzejszy. Może to jest przyczyna? Potrzeba forumowiczów normalnych i stabilnych. Stawianie się nad innymi jak jakiś profesor nie wróży prędzej czy później niczego dobrego. Czy na forum czy w życiu.

Ktoś kto jest mądry lub mądrzejszy nie jest normalny i stabilny? Kto określa kto jest normalny? Ty?

romuald22 napisał(a):Wymienieni byli mądrzy. Jeden był bardzo mądry, a drugi jeszcze mądrzejszy. Może to jest przyczyna? Potrzeba forumowiczów normalnych i stabilnych. Stawianie się nad innymi jak jakiś profesor nie wróży prędzej czy później niczego dobrego. Czy na forum czy w życiu.

Nie wiem o czym piszesz. Kojarzę jedynie spór na tematy polityczne.
Pewnie wiesz o czymś więcej.

Marlowe1994 napisał(a):Ktoś kto jest mądry lub mądrzejszy nie jest normalny i stabilny? Kto określa kto jest normalny? Ty?

O widzę, że ocknąłeś się po spotkaniu. Bo kilka dni twoich wpisów nie było, a teraz znowu zaczynają się pojawiać w lawinowym tempie.
Z racji zawodu który wykonuję od ponad 30 lat wyczuwam na kilometr u kogo jest coś nie w porządku w głowie. Czasami wystarczy mi jedna minuta rozmowy. Już nie wspomnę o wieloletnich wpisach na forum. Nie myliłem się jakieś "pińćset" razy.

romuald22 napisał(a):

Marlowe1994 napisał(a):Ktoś kto jest mądry lub mądrzejszy nie jest normalny i stabilny? Kto określa kto jest normalny? Ty?

O widzę, że ocknąłeś się po spotkaniu. Bo kilka dni twoich wpisów nie było, a teraz znowu zaczynają się pojawiać w lawinowym tempie.
Z racji zawodu który wykonuję od ponad 30 lat wyczuwam na kilometr u kogo jest coś nie w porządku w głowie. Czasami wystarczy mi jedna minuta rozmowy. Już nie wspomnę o wieloletnich wpisach na forum. Nie myliłem się jakieś "pińćset" razy.

O proszę, nieomylny romuś Jest widzącym. I co u mnie jest nie w porządku w głowie?
Romuś, a słyszałeś przysłowie szewc bez butów chodzi?
I Romuś zauważ, że w takim samym okresie czasu ty napisałeś 16 postów a ja 4. Nie siej farmazonu o lawinowym pisaniu postów, chyba, że piszesz o sobie.

Marlowe1994 napisał(a):

romuald22 napisał(a):O widzę, że ocknąłeś się po spotkaniu. Bo kilka dni twoich wpisów nie było, a teraz znowu zaczynają się pojawiać w lawinowym tempie.

I Romuś zauważ, że w takim samym okresie czasu ty napisałeś 16 postów a ja 4. Nie siej farmazonu o lawinowym pisaniu postów, chyba, że piszesz o sobie.

Widzisz Romuś przyłapali Cię na gorącym uczynku. Czarno na białym 16:4 i szach mat a fakty są takie ze to Ty piszesz bez opamiętania, ponad 5300 postów w 18 lat. A najgorsze, że niesłusznie oskarżasz o lawinowe pisanie tych co zaledwie 2206 ich mają.

BartNS napisał(a):Widzisz Romuś przyłapali Cię na gorącym uczynku. Czarno na białym 16:4 i szach mat a fakty są takie ze to Ty piszesz bez opamiętania, ponad 5300 postów w 18 lat. A najgorsze, że niesłusznie oskarżasz o lawinowe pisanie tych co zaledwie 2206 ich mają.

Nie wiem kim jesteś, ale nikt mnie jeszcze na niczym nie przyłapał. Bocian vel Marlowe pisał, że był na spotkaniu ze starymi znajomymi. Nie chce mi się powtarzać, ale jednak. Kto ile napisał w jakim czasie? Pod różnymi bytami. Mam na myśli pobyt na forum. Ja wypadam słabo.Kalkulatorek i dzielenie. Czas zalogowania i ilość postów. To nie jest trudne. Swoją drogą liczenie postów aktualnych (nie mam na myśli które się wyświetlają w profilu) to dla osób bardzo dziwnych i zaangażowanych.

romuald22 napisał(a):

BartNS napisał(a):Widzisz Romuś przyłapali Cię na gorącym uczynku. Czarno na białym 16:4 i szach mat a fakty są takie ze to Ty piszesz bez opamiętania, ponad 5300 postów w 18 lat. A najgorsze, że niesłusznie oskarżasz o lawinowe pisanie tych co zaledwie 2206 ich mają.

Nie wiem kim jesteś, ale nikt mnie jeszcze na niczym nie przyłapał. Bocian vel Marlowe pisał, że był na spotkaniu ze starymi znajomymi. Nie chce mi się powtarzać, ale jednak. Kto ile napisał w jakim czasie? Pod różnymi bytami. Mam na myśli pobyt na forum. Ja wypadam słabo.Kalkulatorek i dzielenie. Czas zalogowania i ilość postów. To nie jest trudne.

Romuś, toć to frend twój
A kalkulatorka nie ma co używać, wystarczy zobaczyć w profilu. No i jeśli oceniasz po ilości postów, to co powiesz o ilościach ponad 100000?