napisał(a) pocztówka28 » 16.10.2012 19:38
Hejka Mariusz

Wierne czytałam croforum niekoniecznie udzielając się

Ten rok był niestety bez pięknej Chorwacji...
Ale teraz żyję już przyszłorocznym wyjazdem

Ponownie w czerwcu i ponownie na Riwierze,gdyż jest to świetna baza wypadowa

Poraz pierwszy nie jedziemy sami (najprawdopodobniej, bo z doświadczenia wiem, że towarzystwo czasami się wykrusza

) stąd sprawdzony rejon już wcześniej przez nas. Biore pod uwagę własnie Brelę, Tucepi może Gradac...sama nie wiem. Gdybyśmy jechali sami to pewnie wybralibyśmy jakieś miłe zadupie, może nawet znowu stacjonowalibyśmy w Bratusiu, albo gdzieś dalej na południu

Pozdrawki dla sąsiada i jego żonki

Ps. sorki za OT
