plavac napisał(a):Beskidy są do tego wręcz stworzone! Co nie znaczy, że nie chciałbym, jak w czasach młodości, powędrować przez nie z plecakiem (worem!) przez kilka dni...
Ale to se ne vrati, dlatego uwielbiam i ja te jednodniowe spotkania z Górami.
Wiele lat temu wędrowałem po parę dni bez namiotu, śpiąc pod gołym niebem, albo w jakichś przygodnych szałasach. Teraz już o nie znacznie trudniej...
Pozdrawiam,
Wojtek