
.png)
greenrs napisał(a):LokalizacjaOt, i cała tajemnica...
.png)
Franz napisał(a):greenrs napisał(a):LokalizacjaOt, i cała tajemnica...
Zielona Ruda Śląska...
Franz napisał(a):W czasach dzieciństwa zapuszczałem się do niej często na rowerze z Mikołowa.
.png)
greenrs napisał(a):To nadal określenie z kategorii niespełnione marzenia![]()
.png)
Franz napisał(a):W Kochłowicach i w Kłodnicy są (a może tylko były) lasy, po których na rowerze jeździłem.
Franz napisał(a):A z dzieciństwa pamiętam, jak mnie dziadek zabierał na spacer na Fazankę - piękny park, do którego się szło topolową aleją. To gdzieś na granicy Bytomia i Rudy.
Ale to ponad 50 lat temu było...
.png)
greenrs napisał(a):To może spotkaliśmy się nieraz![]()
greenrs napisał(a):Przyznam, że nie słyszałem... ale ja z południowych dzielnic jestem. Przystań, Radoszowy (Czarne), lasy halembskie...
Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe
