napisał(a) majeczka » 23.12.2008 22:53
Na zewnątrz mam kilka, to efekt kilku lat choinek kupowanych w doniczkach, no ale w tym roku żadnej żywej.. To chyba jednak przez ten nasz pobyt w Zakopanem...
No, ale co nieco odgrzebałam i wyeksponowałam przed wyjazdem, niestety same sztuczne, i cóż pomimo, że tanie niestety nie jestem ich zwolenniczką...
