No to teraz wiem skąd taki ruch na forumcromaniacy chorzy... witam w klubie, tak się zaczytałam, że nawet nie zauważyłam jak mi dzień "na leżąco" minął
To ja już nie wiem, życzyć nam zdrowia, czy nie? 
.png)
m@rek napisał(a):moja żona znalazła jeszcze inne określenie: "loża szyderców"
maslinka napisał(a):walp napisał(a):"Teoria" nie dotyczy samej nazwy Škoji, ale tego, że różne wyspy (zarówno te pomiędzy Korčulą i Pelješscem oraz te przy Hvarze) są nazywane przez lokalnych mieszkańców tak samo - Škoji.
Aaa, wszystko jasne![]()
Kasia, jak pisała, potrzebuje okularów, ja w tej chorobie chyba też źle widzę
Beatka73 napisał(a):Agatko, piękne zdjęcia udało Ci się ustrzelić na spotkaniu, aż łezka w oku ........I na parkingu trafiłaś niezłe grono, a Roxi się martwiła że nie zdążyła fotki strzelić tylu naklejkom na raz ,bo na spotkanie dobiegła ostatnia i się spieszyła ,a po wyjściu wielu aut już nie było.
ZytaS napisał(a):maslinka napisał(a):walp napisał(a):"Teoria" nie dotyczy samej nazwy Škoji, ale tego, że różne wyspy (zarówno te pomiędzy Korčulą i Pelješscem oraz te przy Hvarze) są nazywane przez lokalnych mieszkańców tak samo - Škoji.
Aaa, wszystko jasne![]()
Kasia, jak pisała, potrzebuje okularów, ja w tej chorobie chyba też źle widzę
No to teraz wiem skąd taki ruch na forumcromaniacy chorzy... witam w klubie, tak się zaczytałam, że nawet nie zauważyłam jak mi dzień "na leżąco" minął
Katerina napisał(a):ZytaSNo to teraz wiem skąd taki ruch na forumcromaniacy chorzy... witam w klubie, tak się zaczytałam, że nawet nie zauważyłam jak mi dzień "na leżąco" minął
![]()
To ja już nie wiem, życzyć nam zdrowia, czy nie?
![]()
ZytaS napisał(a):Życzę zdrowia, musimy zebrać siły do wyjazdu w realu, chociaż ... chorować w takim towarzystwie to sama przyjemność![]()
![]()
walp napisał(a):maslinka napisał(a):Żywica jest w tym rejonie Hvaru dużym problemem. Pamiętam, że sporo samochodów w ID miało pokrowce na karoserii z tego powodu. Zresztą nazwa campingu "Paklina" oznacza podobno właśnie żywicę.
Zgadza się.
.png)
agata26061 napisał(a):Na szczęście nie wżera się ta żywica w karoserię. Jest dość łatwa do zmycia, więc nie ma problemu z umyciem auta. My nasze myliśmy dopiero po powrocie do domu, bo kto to widział auto szorować na wczasach![]()
Wszystko zmyło się bez pronlemu

.png)
ZytaS napisał(a):agata26061 napisał(a):Na szczęście nie wżera się ta żywica w karoserię. Jest dość łatwa do zmycia, więc nie ma problemu z umyciem auta. My nasze myliśmy dopiero po powrocie do domu, bo kto to widział auto szorować na wczasach![]()
Wszystko zmyło się bez pronlemu
No właśnie, ale mój mąż tak nie uważaw zeszłym roku wracając z Hvaru, zamiast od razu na autocestę, jechaliśmy jadranką, żeby...umyć samochód w Makarskiej na stacji
.png)
.png)

.png)
agata26061 napisał(a):Szczególne podziękowania dla Roxi, która tym wszystkim się zajęła i dopięła wszystko na ostatni guzik. Wszystko wypadło tak jak trzeba!
.png)
m@rek napisał(a):Roxi napisał(a):... pozwolę sobie wstawić parę dobroci z Cro.pelkowego stołu.
człowiek głodny, jeszcze w pracy a Ty... NIE MASZ LITOŚĆI
![]()
![]()
.png)
ZytaS napisał(a):Tayla napisał(a):ja pozostałości po żywicy i igiełki jeszcze po 2 miesiącach w różnych zakamarkach auta wynajdowałem:)
U nas tak samo: igiełki, wysypana zasuszona lawenda, kamyczki itp. Ale się rozmarzyłam...
pomorzanka zachodnia napisał(a):Bardzo fajne spotkanie. Z jednej strony zazdroszczę, a z drugiej - podejrzewam, że mnie by nieśmiałość dopadła na takim spotkaniu i nie potrafiłabym się sensownie odezwać
. Dlatego rozumiem forumowiczów, którzy np. widzieli kogoś znajomego przypadkiem na wakacjach, ale nie zagadali
.
Tayla napisał(a):Było faktycznie bardzo miło, tylko jak to już kilka razy było wspomniane...krótko
Tayla napisał(a):Relacja super i dzięki Agata za przywołanie wspomnień z wakacji na Hvar
Roxi napisał(a):Organizacja tak sprawnie przeprowadzonego rzutu Cromaniaków to prawdziwa przyjemność!
Roxi napisał(a):Ktoś pytał o jedzonko... pozwolę sobie wstawić parę dobroci z Cro.pelkowego stołu.
)
piotrf napisał(a):m@rek napisał(a):człowiek głodny, jeszcze w pracy a Ty... NIE MASZ LITOŚĆI
![]()
![]()
Dokładnie to samo miałem napisać . . .![]()
Chyba obiad trzeba będzie przyspieszyć dzisiaj![]()
r
.png)
m@rek napisał(a):agata26061 napisał(a):Widać, kto pierwszy rzuca się do ustrzelania naklejek![]()
.... o Tyyyy![]()
gusia-s napisał(a):Stała ekipa ławeczkowa niczym w Wilkowyjachagata26061 napisał(a):... Dojeżdżamy już do Jelsy, którą bardzo lubię:...
![]()
Też z nimi raz posiedziałam, nawet mi się zsunęli żebym mogła usiąść
moja żona znalazła jeszcze inne określenie: "loża szyderców"
.png)
pomorzanka zachodnia napisał(a):Bardzo fajne spotkanie. Z jednej strony zazdroszczę, a z drugiej - podejrzewam, że mnie by nieśmiałość dopadła na takim spotkaniu i nie potrafiłabym się sensownie odezwać
. Dlatego rozumiem forumowiczów, którzy np. widzieli kogoś znajomego przypadkiem na wakacjach, ale nie zagadali
.
Ale sympatycznie wszyscy wyglądacie.
Powrót do Nasze relacje z podróży
