Morze Śródziemne na gigancie - czerwiec 2018

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 15.12.2018 20:21

[quote="A jezioro, tfu, morze przeniesiemy...o, tu...

Ty tu nic nie przenoś bo Kapitan honorarium za zmiany autorskie nie dostanie :roll:

Fajna ta Savona. Arkady do złudzenia przypominają mi pewne miejsce w Paryżu...

Nigdy tam nie byłam :oops:

Tylu mieszkańców liczy pewien budynek w Gdańsku, w którym mieszkałam jako dziecko Kilometr to ma i falowiec się nazywa - najdłuższy budynek w Europie

Serio mieszkałaś w falowcu????? Jaki miałaś numer mieszkania????? Tysiac coś czy jeszcze więcej???

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 15.12.2018 20:22

piekara114 napisał(a):Jak byłam ostatnio w Gd to przejechaliśmy się wzdłuż Falowca....długo się jechało....

A Wy mówicie że Gigant duzy

Toz to kruszyna przy bloku Kateriny :roll:

napisał(a) **pomorzanka zachodnia** » 15.12.2018 20:36

beatabm napisał(a):

I za każdym razem gdy odwrócimy głowę w stronę portu widok przysłania nam nasz kolos.

Można powiedzieć, że Wasz Gigant miał na Was oko przez cały spacer :wink:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 15.12.2018 22:56

pomorzanka zachodnia napisał(a):
beatabm napisał(a):
Można powiedzieć, że Wasz Gigant miał na Was oko przez cały spacer

Tak, do nie go nie dało sie nie trafić. Ale czy nie zgubimy się w nim???

napisał(a) **gusia-s** » 16.12.2018 01:27

beatabm napisał(a):
Katerina napisał(a):Fajna ta Savona. Arkady do złudzenia przypominają mi pewne miejsce w Paryżu...
Nigdy tam nie byłam

Jak doprowadzą tam jakieś morze albo choć jeziora to na pewno będziesz :roll:

po Sekwanie to kiepsko żeglować :mrgreen:

napisał(a) **gusia-s** » 16.12.2018 02:01

Katerina napisał(a): gusia-s
Prawie 5 tyś. pasażerów i ponad 1 tyś. załogi wchodzi na pokład ło mamuńciu
Tylu mieszkańców liczy pewien budynek w Gdańsku, w którym mieszkałam jako dziecko Kilometr to ma i falowiec się nazywa - najdłuższy budynek w Europie

Najdłuższy obecnie zamieszkały

bo takim naprawdę najdłuższym to jest Prora na Rugii, nad samiuśkim Bałtykiem. 4,5 km długości

Wybudowany na zlecenie Hitlera. Miał pełnić funkcję kompleksu wypoczynkowego, na 20 tyś. gości, wojna nie pozwoliła na uruchomienie kurortu ale budynek zachował się w niezłym stanie. Są plany by go zrewitalizować. Apartmanów będzie, że ho hooo :mrgreen:

napisał(a) **gusia-s** » 16.12.2018 02:04

beatabm napisał(a):Serio mieszkałaś w falowcu????? Jaki miałaś numer mieszkania????? Tysiac coś czy jeszcze więcej???

A może number one :oczko_usmiech:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 16.12.2018 16:56

gusia-s napisał(a):
Katerina napisał(a): gusia-s
Prawie 5 tyś. pasażerów i ponad 1 tyś. załogi wchodzi na pokład ło mamuńciu
Tylu mieszkańców liczy pewien budynek w Gdańsku, w którym mieszkałam jako dziecko Kilometr to ma i falowiec się nazywa - najdłuższy budynek w Europie
Najdłuższy obecnie zamieszkały bo takim naprawdę najdłuższym to jest Prora na Rugii, nad samiuśkim Bałtykiem. 4,5 km długości Wybudowany na zlecenie Hitlera. Miał pełnić funkcję kompleksu wypoczynkowego, na 20 tyś. gości, wojna nie pozwoliła na uruchomienie kurortu ale budynek zachował się w niezłym stanie. Są plany by go zrewitalizować. Apartmanów będzie, że ho hooo

Tak sobie pomyślałam...wyobraż sobie ze mieszkasz w pierwszej klatce a ja w ostatniej i mam ochote Cię odwiedzić

Taksówką???? Bo po Cycu to może być odległosć nie do pokonania :mrgreen:

Jak doprowadzą tam jakieś morze albo choć jeziora to na pewno będziesz po Sekwanie to kiepsko żeglować

Jak Kapitan powprowadza zmiany architektoniczne to i Paryż przestawi :mrgreen:

napisał(a) **piotrf** » 16.12.2018 19:20

beatabm napisał(a):Jak Kapitan powprowadza zmiany architektoniczne to i Paryż przestawi

Byle nam przed świętami południowej Hiszpanii na koło podbiegunowe nie przeniósł - będzie o.k. :mrgreen:

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 16.12.2018 22:14

piotrf napisał(a):Byle nam przed świętami południowej Hiszpanii na koło podbiegunowe nie przeniósł - będzie o.k.
Pozdrawiam
Piotr

Narazie to nam koło podbiegunowe do domu przeniósł. Śnieżyca, zawieja, co On narobił najlepszego???

napisał(a) **Katerina** » 17.12.2018 01:40

gusia-s napisał(a):
beatabm napisał(a):Serio mieszkałaś w falowcu????? Jaki miałaś numer mieszkania????? Tysiac coś czy jeszcze więcej???
A może number one

No mieszkałam :boss:

Falowiec to jak całe miasteczko, albo kilka wsi, co tam się nie działo :mrgreen:

Ciekawostką jest, że zostały te falowce postawione, aby zażegnać kryzys mieszkaniowy i miały być zgodnie z planem wyburzone po...pięciu latach :roll:

A tymczasem, w tym roku stuknęła im pięćdziesiątka :lool:

I jest to teraz jedna z modniejszych dzielnic Gdańska, a nasza ulica to już w ogóle - od czasu bardzo medialnej afery ze zmianą nazwy :oczko_usmiech:

beatabm

Tak sobie pomyślałam...wyobraż sobie ze mieszkasz w pierwszej klatce a ja w ostatniej i mam ochote Cię odwiedzić Taksówką???? Bo po Cycu to może być odległosć nie do pokonania

Kiedyś można było przechodzić zewnętrznymi galeriami do innych klatek :mrgreen:

Ale odkąd skończyła się komuna :lol:

nastąpiła atomizacja falowcowej społeczności i ludzie pobudowali ścianki działowe

Taksówką? Jeden kilometr?

Po cycu idziesz wolniutko, jak po sznurku - chociaż wężykiem - bo to jednak pofalowany budynek :mrgreen:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 17.12.2018 10:22

Katerina napisał(a):Taksówką? Jeden kilometr? Po cycu idziesz wolniutko, jak po sznurku - chociaż wężykiem - bo to jednak pofalowany budynek

Twój blok bym przedreptała ale ten Gusi??? On ma 4,5 km, po Cycu bez szans :mrgreen:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 17.12.2018 10:36

Mijamy kościół.

I dalej w uliczki...

Ciekawa dekoracja okien

Narożnik budynku z piękną rzeźbą.

I kolejne pranie na sznurkach.

Dochodzimy do katedry Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny wybudowanej w XVI wieku.

Jest otwarta więc zaglądamy do środka.

Wnętrze zdecydowanie robi wrażenie.

O, tutaj ktoś zarezerwował dla mnie miejsce :wink:

.

Fortepian w kościele???

Słuchanie koncertów na nim w takim pięknym wnętrzu musi być nie lada przeżyciem.

I znowu uliczki i zaułki Savony.

Spotykamy ogromną kotwicę, ktoś ją bardzo daleko rzucił

.

napisał(a) **gusia-s** » 17.12.2018 19:45

Katerina napisał(a):
gusia-s napisał(a):
beatabm napisał(a):Serio mieszkałaś w falowcu????? Jaki miałaś numer mieszkania????? Tysiac coś czy jeszcze więcej???
A może number one

No mieszkałam Falowiec to jak całe miasteczko, albo kilka wsi, co tam się nie działo
Ciekawostką jest, że zostały te falowce postawione, aby zażegnać kryzys mieszkaniowy i miały być zgodnie z planem wyburzone po...pięciu latach ...

Toż niektórzy mogliby nie zdążyć się urządzić w takim czasie a już trzeba by zbierać majdan :mrgreen:

beatabm napisał(a):
Katerina napisał(a):Taksówką? Jeden kilometr? Po cycu idziesz wolniutko, jak po sznurku - chociaż wężykiem - bo to jednak pofalowany budynek

Twój blok bym przedreptała ale ten Gusi??? On ma 4,5 km, po Cycu bez szans

Z klatki do klatki niezła wyprawa ale do tego tasiemca doprowadzono nie tylko kolej i drogi ale także port dla statków pasażerskich więc wiesz, można by w ramach sąsiedzkiej współpracy wykonać kanał wzdłuż budynku :mrgreen:

Ciekawe obiekty po drodze spotkaliście

beatabm napisał(a):

...

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 17.12.2018 22:24

"gusia-s"]Z klatki do klatki niezła wyprawa ale do tego tasiemca doprowadzono nie tylko kolej i drogi ale także port dla statków pasażerskich więc wiesz, można by w ramach sąsiedzkiej współpracy wykonać kanał wzdłuż budynku

To dziecko by mnie przywoziło do Ciebie....optymistem :mrgreen:

Ciekawe obiekty po drodze spotkaliście

Interesujące opakowanie na cyca :mrgreen: