napisał(a) Kapitańska Baba » 19.12.2018 11:13
annte napisał(a):Z racji powrotu na forum, a dużej jeszcze liczby dni do wyjazdu do CRO wbiłam się w relację. Ligurię miałam okazję poznać rok temu. Jakoś zbytnio mnie nie urzekła, ale może dlatego, że nie płynęłam takim kolosem. No i moja miłość do Chorwacji nadal nie maleje

Czekam na następną relację.
Witaj
annte
Miło że wpadłaś, rozgość się
Liguria - mówisz że nic szczególnego? Ja własciwie nie mam zdania, odwiedziłam tylko Savonę i wiele lat temu Imperię.
Też kocham Chorwację - wciąż tam wracam i nie zamierzam przestać

Za jakiś czas jeszcze o niej popiszę, już teraz zapraszam.
