Morsowanie

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 27.03.2021 18:09

Tak się zastanawiam czy dzisiejszą kąpiel można jeszcze nazwać morsowaniem?

Powietrze - tak z 14 stopni. Ale woda - pewnie około 5 stopni.

Było genialnie - i po raz pierwszy kąpałam się bez czapki i bez rękawiczek - a to znaczy że można było pływać :wink:

Nigdy nie moczone w zimnym dłonie niesamowicie odczuwały temperaturę wody - bardzo mocno szczypały

39 kąpiel za nami :boss:

napisał(a) **Bea.ta** » 27.03.2021 18:46

Dla mnie, jak nie ma śniegu i mrozu - to jest po prostu moczenie się w zimnej wodzie

napisał(a) **Bea.ta** » 28.03.2021 20:17

Wczoraj Pilsko, rano Błatnia, wieczorem moczenie się w zimnej wodzie i jeszcze pobiegane

kończy się sezon niestety, błoto w morsowni zamiast śniegu :roll:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 29.03.2021 08:27

Bea.ta napisał(a):Dla mnie, jak nie ma śniegu i mrozu - to jest po prostu moczenie się w zimnej wodzie

To u nas bywałyby lata że nie można by wcale morsować - ta zima była wyjątkowo śnieżna i mroźna, ostatni taki śnieg widziałam u nas w 2014r. Nie mamy wyjścia - mieszkając u siebie trzeba iść na kompromosy i wskakiwać do wody bez lodu i śniegu :smo:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 29.03.2021 08:28

Bea.ta napisał(a):Wczoraj Pilsko, rano Błatnia, wieczorem moczenie się w zimnej wodzie i jeszcze pobiegane
kończy się sezon niestety, błoto w morsowni zamiast śniegu

W górach też już znika???

To zdecydowanie sezon się kończy :cry:

I jak teraz bedzie bez kąpieli? Bez sensu :cry:

napisał(a) **Bea.ta** » 29.03.2021 08:50

W górach jest śnieg. Ale w miejscach morsowania już jest błoto. To nie jest ba 1000m npm

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 06.04.2021 08:43

Mimo usilnych życzeń tu na forum końca sezonu (czemu niektórzy są tak zawistni nigdy nie zrozumiem) - pogoda nam sprzyja i sezon trwa :hearts:

Czterdziesta kąpiel tej zimy zaliczona :smo:

W niedzielę po śniadaniu wielkanocnym - gdy wszyscy nasi Goście juz poszli a za oknem zaczął padać śnieg - decyzja mogła być tylko jedna: jedziemy nad jezioro!!!!

Po drodze - po raz pierwszy w życiu widziałam stojące na polu trzy łosie

Piękne wielkie zwierzęta

A potem tradyzyjny bieg dookoła jeziora na rozgrzewkę i do wody :mrgreen:

Trochę popływaliśmy na kąpielisku, trochę pobiegaliśmy jak małe dzieci po plaży wywołując wielkie zdziwienie przechodzących obok spacerowiczów :mrgreen:

A na koniec - odpoczynek w płytkiej wodzie :wink:

napisał(a) **Bea.ta** » 06.04.2021 12:45

Tutaj posypało w nocy i to sporo. Więc jest szansa na zimowe morsowanie

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 06.04.2021 14:28

Bea.ta napisał(a):Tutaj posypało w nocy i to sporo. Więc jest szansa na zimowe morsowanie

O Szczęściaro :idea:

U nas straszą na wieczór śniegiem - więc stadnie wybieramy się nad jezioro, trzeba korzystać ile tylko się da :smo:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 07.04.2021 08:05

Wczoraj wieczorem było zimno, bez wiatru, bez chmur - idealnie na kąpiel!

Czterdziesty pierwszy raz w sezonie!

Przy rozgrzewce jezioro miało cudowne kolory ale nie było czasu na zdjęcia.

Z racji temperatury trzeba było przeprosić się z czapką i rękawiczkami :mrgreen:

A po kąpieli - wspólna herbata i dojadanie baby oraz mazurka wielkanocnego

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 12.04.2021 08:53

Sobota była śliczna - słońce, ciepło ale woda - jeszcze może być, tylko 5,5 stopnia.

To o całe 5 więcej niż zimą ale ma to swoje plusy - można popływać wpław, pobiegać po plaży, postraszyć spacerowiczów ochlapaniem :mrgreen:

42 kąpiel za nami :hut:

napisał(a) **Bea.ta** » 12.04.2021 16:42

Ja tak chlapalam zbiegajac z Blatniej

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 13.04.2021 08:48

Bea.ta napisał(a):Ja tak chlapalam zbiegajac z Blatniej

Wraca zima, zamarznie Ci znowu góra :mrgreen:

napisał(a) **Bea.ta** » 18.04.2021 19:14

Jest zima, było morsowanie wczoraj - 10min w górskim potoku

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 19.04.2021 08:22

Bea.ta napisał(a):Jest zima, było morsowanie wczoraj - 10min w górskim potoku

Szczęściaro :hearts:

Tej krystalicznej górskiej wody nieustannie Ci zazdroszczę :smo: