Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Marzenia się spełniają ! - Meksyk 2008

Odkrycie Ameryki – popularne określenie faktu dotarcia Krzysztofa Kolumba do tego kontynentu, w 1492 roku. W rzeczywistości pierwszymi ludźmi, którzy dotarli do kontynentu amerykańskiego, byli członkowie społeczności łowieckich, przybyłych z Azji przez Beringię w czasie zlodowacenia, między 40.000 a 17.000 lat temu. Za pierwszego przedstawiciela cywilizacji europejskiej, który dotarł do Ameryki na początku XI wieku, uznaje się wikinga Leifa Erikssona.
krzysiek1956
Odkrywca
Posty: 66
Dołączył(a): 28.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) krzysiek1956 » 04.01.2009 18:40

łłłłłłłłłłłłłaałłł
Pisz Slapciu ,pisz i wklejaj

pozdr. :D :D :D
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 04.01.2009 21:45

Ostatni widok na "Piramide del Sol"...i szkolną wycieczke przy okazji... :wink: :lol: . Po lewej stronie widoczny handlarz pamiątkami, których zagęszczenie na metrze kwadratowym jest całkiem spore. Chodzą też za turystami ciągle namawiając do zakupu, ale taka ich praca i źródło utrzymania. Jakoś da się wytrzymać :lol:

Obrazek

Aleja Zmarłych - pólnocno-południowa oś miasta, przy ktorej powstało wiele świątyń - było to centrum kultowe. Długość alei ok. 2 km, szerkokość ok. 40 m.

Obrazek

Tutaj oryginalne malowidła, których kolory przetrwały ca. 1500 lat. Gdyby nasza cywilizacja coś takiego wynalazła, malowanie w chałupie nie byłoby stresem i nie trzeba by przed nim uciekać na drugą półkulę :lol:

Powyżej malowidła widać kawałek muru z powtykanymi w spoiny kamyczkami. To oznaka rekonstrukcji danej części budowli. Jest tego całkiem sporo, ale uważam, że uczciwe podejście do sprawy. Zrekonstruowano i widzimy w jakim zakresie. Cejrowski sobie w programie polewał z rozmachu tych rekonstrukcji, ale nie wspomnial o takim ich rozróżnieniu od oryginału. Wiemy o tym od meksykańskiego przewodnika, który się nami cały czas opiekował łącznie z przewodniczką organizatora (opolskiej Itaki).

Obrazek
Ostatnio edytowano 18.03.2009 12:06 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 2 razy
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 04.01.2009 22:14

Ostatnią znaczącą budowlą jest Cytadela. W jej centrum świątynia w formie piramidy jednego z najważniejszych Bogów - Quetzalcoatla - Pierzastego Węża. Uważany był za współtwórcę świata. Według wierzeń Indian był bogiem wiatru, nieba i ziemi. Uznawany był także za bóstwo wody i płodności.

Obrazek

Rzeźby po obu stronach schodów przedstawiają oprócz w/w boga także innego - Tlaloca - boga deszczu (to ten gość z kwadratową głową).

Obrazek

Deszcz i urodzaj były temu miastu jak najbardziej zawsze potrzebne na tej gorącej wyżynie. Ich brak spowodował m.in. fakt powolnego wyludniania miasta po pożarze w VII w. Nie wróciło już ono do dawnej świetności, a w X w. zostało opuszczone całkowicie.

Obrazek

Pierzasty Wąż natomiast był wyobrażany jako bóg o białej skórze i jasnych oczach, dlatego też uważano go za uosobienie światłości i boga białej magii. Wierzono, że przybył z krainy na wschodzie.
Fakt takich wierzeń, jak się poźniej okazało zgubił Azteków, których uważa się za spadkobierców kultury Teotihuacanu. Miało to związek z ich podbojem przez Hiszpanów, ale o tym wspomnę przy okazji "wizyty" i omawianiu ich stolicy (dzisiejszego Mexico City).
Ostatnio edytowano 18.03.2009 12:07 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 3 razy
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 04.01.2009 22:23

Na koniec zwiedzania mogliśmy się załapać na pokaz valadores - czterech śmiałków (dawniej kapłanów), którzy spadają uwiązani za nogę z ponad 20 m słupa. Lina jest nawinięta wokół słupa i odkręca się systematycznie , gdy oni wykonują obroty. Tu czekają w pogotowiu.

Obrazek

Uznali, że kilkanaście osób to za mało potencjalnej kasy....pooglądaliśmy tylko jak sobie siedzą na słupie :lol: , bo nie mieliśmy czasu i ochoty czekać na większą ilość widowni.
Ostatnio edytowano 18.03.2009 12:08 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 3 razy
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 04.01.2009 22:26

Po zwiedzaniu w upale, zmęczenie dawalo się mocno we znaki.
Przyjemnie było zjeść obiad w knajcpe ocienionej i z przeciągiem. Do tego folkowa muzyka Mariachi. Porządny obiad mięsno - warzywny plus piwko Corona (dostępne także w naszych marketach) to ca. 20 zł.

Obrazek

Wokół sporo roślinności odpornej na brak wody...

Obrazek

...o różnych kształtach...

Obrazek

...i fasonach.

Obrazek

Chociaż trochę kłuje, to ważny jest cień :wink: :lol: , a za mną drzewo pieprzowe - to liściaste oczywiście. Po przełamaniu jego liścia wyczuwa się znajomy nam, intensywny zapach.

Obrazek

Luty to pora sucha w tym kraju, widać to po bujnych liściach :lol:

Obrazek

I jeszcze z bliska.

Obrazek
Ostatnio edytowano 18.03.2009 12:09 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 2 razy
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 04.01.2009 23:15

Najedzeni, odpocznięci...no to idziemy zwiedzać :lol:
To ostatni punkt dzisiejszego programu, a znalazł sie tutaj bo ściśle jest związany z omawianą cywilizacją, a co więcej - przyczynił się znacząco do jej potęgi.
To OBSYDIAN - skała magmowa złożona niemal wyłącznie ze szkliwa wulkanicznego. Wyrabiano z niego narzędzia, broń, rzeźby, ozdoby, groty strzał, zwierciadła, maski i kolczyki. Kilkadziesiąt kilometrów stąd jest dymiący ciągle wulkan Popocatepetl o wysokości 5452 m.n.p.m. zwany tutaj w skrócie Popo (jeszcze go zobaczymy).
Skoro można z obsydianu robić tyle rzeczy i nikt inny go nie ma, no to prawa rynku - musi się być bogatym.
Jedziemy do zakladu rzemieślniczego, w którym (w cholernie prymitywnych warunkach) wyrabia się z obsydianu pamiątki dla turystów w postaci .....zobaczycie na fotkach....narazie pan omawia i pokazuje to o czym mówiłem powyżej;

Obrazek

Wyroby gotowe wygladają m.in. tak:

Obrazek

I jeszcze tak.

Obrazek

To jest połaczenie obsydianów różnych kolorów, jadeitu, kamieni szlachetnych oraz złota i srebra. Jedna taka rzeźba kosztuje nawet ok. 2000 USD. Poniższa wystawka na powietrzu jest trochę warta.

Obrazek

My takiej głowy nie kupiliśmy bo by nas straszyła w nocy :lol: Zadowoliła nas mała figurka kupiona za 100 zł w sklepiku firmowym.

Obrazek

Jeszcze zdjęcie przy płocie posesji (Kargul z Pawlakiem mieliby przerąbane :lol: ) nie mówiąc o wysikaniu się przy- czy za- czymś takim :lol:

Obrazek

No i kilka kwiatków na podwórku (a ta szopa z tyłu bez drzwi i okien to właśnie wytwórnia tych drogich precjozjów).

Obrazek

Kończę pierwszą część mojej opowieści. Pewnie zmęczyłem Was trochę tymi piramidami i kaktusami, ale cóż to Meksyk :lol:
Za kilka dni kliknę dalej.
Pozdravki i do zobaczenia :papa:
Ostatnio edytowano 18.03.2009 12:10 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 2 razy
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 04.01.2009 23:19

Mnie nie zmęczyłeś. Zazdroszczę wycieczki.
Pozdrawki.
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 04.01.2009 23:20

slapol....... już Cię lubię. :!: :wink: Tak trzymaj i żadnego bajkopisarstwa, a inni niech biorą z Ciebie przykład.

ps. z czystej ciekawości - ta przyjemność w jakiej kwocie się zamknęła ( plus-minus).
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 04.01.2009 23:21

Mnie też nie zmeczyłeś :wink:
Jedziesz dalej, przynajmniej z ekranu kompa widać ciepełko a nie to co za oknem :twisted:
Pozdrav
a to ja
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4755
Dołączył(a): 18.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) a to ja » 04.01.2009 23:24

W kuflu - San Miguel, za oknem - zaspy, a na cro u slapola - istny Meksyk :oczko_usmiech:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107680
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 04.01.2009 23:28

Bardzo przyjemne męczenie , klikaj dalej jak najszybciej. :lol: :lol: :lol:
Widzę, że MPT na koszulce chodził z Tobą po Meksyku :wink: :lol:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 04.01.2009 23:35

woka napisał(a):slapol
.......ps. z czystej ciekawości - ta przyjemność w jakiej kwocie się zamknęła ( plus-minus).


Jak juz wspominałem koszty gładzi tynkowej, kleju, tapet i innych kołków rozporowych do remontu mieszkania....ca. 12 000 zł za 2 osoby, czyli dwa pobyty w Crolandii :lol:
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 04.01.2009 23:38

Biorąc pod uwagę kurs, to należy dołożyć 30% :?:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 04.01.2009 23:39

Janusz Bajcer napisał(a):....
Widzę, że MPT na koszulce chodził z Tobą po Meksyku :wink: :lol:


....bo najwięcej mam w chacie koszulek Thompsona :lol: ....niestety jej kolor w tym upale lekko się nie sprawdził :cry: i wrócilem do pomysłu Bruna w kwestii koszulki przeznaczonej dla naszej armii w Iraku, ale o tym jeszcze będzie :lol:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 04.01.2009 23:42

FUX napisał(a):Biorąc pod uwagę kurs, to należy dołożyć 30% :?:

Płaciłem w złotówkach, więc chyba mniej. W pierwszym tygodniu zwiedzania śniadania były zapłacone w cenie noclegu, a obiady raczej tanie. W drugim tygodniu odpoczynek w Acapulco to wersja all incl.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ameryka Północna



cron
Marzenia się spełniają ! - Meksyk 2008 - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone