Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Małe i duże niebałkańskie podróże :-)

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 26.06.2013 11:00

Powoli wracamy do auta... chmury są coraz ciemniejsze :?

Jedna z miejskich bram

Obrazek

Obrazek

To kościół św. Augustyna. Oj, ciężko do niego wejść.... :wink:

Obrazek

Wnętrze... takie sobie :?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Podobno w tym kościele była kiedyś Matka Teresa z Kalkuty.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ale wieżę ma ładną :idea: :)

Obrazek

Obrazek

Torre Civica (po prawej) i wieża katedry widziane od dołu

Obrazek

I to było już ostatnie zdjęcie z San Severino Marche. Do auta wróciliśmy niemal biegiem, poganiani coraz mocniej padającym deszczem. Miasteczko nie zrobiło na nas oszałamiającego wrażenia, ale z pewnością było tu sympatyczniej niż w Maceracie.

Była mniej więcej godzina 14 – dobra pora na udanie się do jednego z miejsc, na którego odwiedzeniu bardzo nam zależało. Zwłaszcza, że do tego by go zobaczyć pogoda nie była w ogóle istotna :) :cool:

c.d.n.
DarCro
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1196
Dołączył(a): 12.01.2011
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) DarCro » 27.06.2013 09:46

kulka53 napisał(a):Bardzo spodobało się nam w tym kościele. Gdyby nie on, chyba uznalibyśmy San Severino Marche za nie do końca dobry wybór i żałowalibyśmy, że nie pojechaliśmy do Trei, Tolentino czy Camerino...


Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma (nie było)... :)
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 27.06.2013 10:27

kulka53 napisał(a):Miasteczko nie zrobiło na nas oszałamiającego wrażenia, ale z pewnością było tu sympatyczniej niż w Maceracie.

Ładne. Pozostałe też mi się podobają, aczkolwiek trochę podobne do siebie :)
Mam wrażenie, że zaczynacie tęsknić za słońcem i plażą :D
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13780
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 27.06.2013 12:19

No, jestem ciekaw co wymyśliliście na to popołudnie - może Grotte Frasassi? To w sumie tylko nieco ponad 40 km od San Severino

:boss:
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 27.06.2013 17:53

DarCro napisał(a):Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma (nie było)... :)

Parę razy nachodziło nas poczucie, że majowe Włochy to w ogóle nie był dobry wybór :? , że powinniśmy być nie gdzieś w innym miasteczku a w zupełnie innych, słonecznych regionach...
I już dwie inne relacje pokazały nam, że faktycznie tam byłoby "dobrze" , a nas tam nie było :roll:

ale my to sobie jeszcze odbijemy :idea:

weldon napisał(a):Ładne. Pozostałe też mi się podobają, aczkolwiek trochę podobne do siebie :)
Mam wrażenie, że zaczynacie tęsknić za słońcem i plażą :D

To prawda, z daleka są bardzo podobne, z bliska też trochę.
Takie same ceglane kamienice, ceglane uliczki. Czasem tylko cegły są jaśniejsze, albo ciemniejsze. Właśnie wtedy zdaliśmy sobie sprawę, że niekoniecznie trzeba widzieć każde miasteczko, po prostu jest ich za dużo :) .

A za słońcem i plażą (pustą rzecz jasna :) ) tęsknimy niezmiennie.
Wtedy też... i ostatecznie się na niej znaleźliśmy :cool:

tony montana napisał(a):No, jestem ciekaw co wymyśliliście na to popołudnie - może Grotte Frasassi? To w sumie tylko nieco ponad 40 km od San Severino

Noooo Tony, brawo :idea:
Prawdziwy Italomaniak się w Tobie odezwał :lol:
Grotte i owszem, ale - nie tylko :wink: .

Pozdrawiam, i fajnie że jesteście :)
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12172
Dołączył(a): 17.02.2010
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 27.06.2013 18:08

Milos Milosem :D
ale i do Italii warto zajrzeć :!:

pzdr :wink:
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13060
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 27.06.2013 18:25

kulka53 napisał(a):
Pozdrawiam, i fajnie że jesteście :)


Też jestem tu cały czas :P ,
choć przyznaję się bez bicia, że myślami już jestem w Cro :wink: .
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 27.06.2013 21:03

longtom napisał(a):Milos Milosem :D
ale i do Italii warto zajrzeć :!:

pzdr :wink:


Warto nie tylko zajrzeć... :wink:

kulka, nie gniewaj się, ale epatowanie sztuką sakralną masz opanowane do perfekcji... :mrgreen:
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 27.06.2013 21:13

longtom napisał(a):Milos Milosem :D
ale i do Italii warto zajrzeć :!:


Na zwiedzanie - na pewno. Niedaleko, ciekawie, gdzieniegdzie naprawdę pięknie. I tak sporo jeszcze przed nami na przyszłość... byle nie w maju :wink: .
GR pod pewnymi względami nie ma w Europie konkurencji... w kwestii wysp to tylko Chorwacja może z nią trochę pokonkurować :D .

mysza73 napisał(a):Też jestem tu cały czas :P ,
choć przyznaję się bez bicia, że myślami już jestem w Cro :wink: .

My się też przyznajemy, że wzrok coraz częściej ku Helladzie kierujemy i nóżkami przebieramy na wyjazd czekając :) coby na jakiejś plaży w końcu kości wygrzać (i wysuszyć się nieco :wink: )
2 miesiące to niby jeszcze sporo, ale wiem, że zleci błyskawicznie 8O .
Oby tylko udało się te włoskie opisy do września zakończyć...

Aga, fajny avatarek :idea: :)

FUX napisał(a):Warto nie tylko zajrzeć... :wink:

kulka, nie gniewaj się, ale epatowanie sztuką sakralną masz opanowane do perfekcji... :mrgreen:


Nie gniewam się :wink:
Jak pisałem, pojechaliśmy pozwiedzać, a te kościoły jakoś tak wszędzie stoją... :wink:
Ja to z zewnątrz wolę popatrzeć... ale Małgosi się te różne figurki i aniołki tak podobają że bez opamiętania pstryka... i tak tylko połowę albo i mniej z tego pokazuje :)

Za chwilę dowód, że nie samymi kościołami w I żyliśmy :idea: :lol: .
A i potem jeszcze parę będzie.


Pozdrawiam :)
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 27.06.2013 21:15

2 maja, czwartek c.d.

Z San Severino Marche do przejechania mieliśmy kilkadziesiąt km po ładnych i urozmaiconych krajobrazowo terenach przedgórzy głównego apenińskiego łańcucha. Piękna jest włoska majowa wiosna, gdyby nie pogoda naprawdę można się zachwycać tymi okolicami, nie tylko Toskanią...
Bez żadnego kłopotu trafiliśmy gdzie trzeba, na oznakowanie włoskich dróg którymi można dojechać do atrakcji turystycznych absolutnie narzekać nie można :) . Tak więc po może godzinie zaparkowałem na ogromnym parkingu przy jaskiniach Frasassi :)

To był jeden z głównych i ważniejszych celów tegorocznej włoskiej podróży, choćby z powodu odmiany od natłoku zabytków :cool: . Ale nie tylko z tego... po prostu lubimy odwiedzać jaskinie :D

Człowiek uczy się całe życie... przewodniki podawały nieco rozbieżne informacje co do godzin zwiedzania jaskini w terminie majowym, ja troszkę się obawiałem czy aby znajdą się chętni do jej odwiedzenia i czy nie pocałujemy klamki :? . Rzeczywistość okazała się wręcz odwrotna... we Włoszech raczej nie można liczyć na to że gdzieś nie zastaniemy innych turystów – chętnych do zwiedzenia jaskini było baaaaardzo dużo, choć w większości były to szkolne wycieczki :wink:

To zdjęcie zrobiłem jeszcze przed „nalotem” :wink:

Obrazek

To kasa... o cenach biletów należy wspomnieć bo były niemałe :? , cena za osobę dorosłą to 15,50 euro. Również w kasie dowiedziałem się, że wejście do jaskini nie jest bezpośrednio przy parkingu (jak wszędzie, gdzie do tej pory byliśmy) a w pewnym oddaleniu i do samego wejścia dowozi kursujący wahadłowo autobus.

Poczekaliśmy na niego jakieś 15 min i o godzinie 16 pojechaliśmy do wejścia. Tak się złożyło, że w tej samej grupie chętnych było kilkoro Polaków... zamieniliśmy kilka słów. Ich obecność przydała się później podczas zwiedzania bo jeden z nich znał włoski i tłumaczył co nieco z tego co mówiła pani przewodniczka :) .

Wejście do jaskini znajduje się w niewielkim skalnym wąwozie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przy wejściu - polski akcent :)

Obrazek

Oraz informacje o innych pobliskich atrakcjach turystycznych. Potem coś tam sobie jeszcze obejrzymy :)

Obrazek

A to samo wejście do jaskini Frasassi i grupa czekająca na autobus który zawiezie z powrotem na parking.

Obrazek

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 27.06.2013 21:16

Około 16.30 weszliśmy do jaskini, grupy z przewodnikami wpuszczane są co kilka minut. Pewną niedogodnością jest to, że większa część trasy przebiega w obu kierunkach tym samym chodnikiem i trzeba się trochę „przeciskać”, ale pozostałe wrażenia które to miejsce oferuje są naprawdę bajeczne :idea:

Jaskinia bardzo nam się podobała. Może nie zrobiła aż takiego wrażenia jak grecka Dirou :) , ale podobnie jak ona miała w sobie coś wyjątkowego, czego do tej pory nie widzieliśmy. Były to przeogromne, wysokie na kilkadziesiąt nawet metrów stalagmity o średnicy kilku m. Nic dziwnego – największa sala jaskini ma wysokość 240 m 8O :idea: . Była też bardzo wilgotna, zewsząd kapała woda, było też sporo jeziorek. No i ta biel, w większości bardzo czysta, nieskazitelna, bez domieszek związków żelaza czy manganu.

Oczywiście nie wolno tu robić zdjęć, tym razem nie odważyliśmy się łamać tego zakazu :roll: , tak więc tych kilka zdjęć znalazłem w internecie:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i w tej właśnie jaskini byliśmy chyba najdłużej ze wszystkich, około półtorej godziny. Co prawda pani przewodniczka była mocno gadatliwa :wink: i to też zabierało trochę czasu, ale przynajmniej można było sobie popodziwiać wszystko do woli.

Zdjęcia za wiele nie pokazują, na stronie jaskiń można jeszcze pooglądać sobie filmiki :)
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 27.06.2013 21:16

Po wyjściu zaraz wsiedliśmy do autobusu i wróciliśmy na parking. Nie zabawiliśmy tam długo :wink: , podjechaliśmy może kilometr z powrotem w kierunku jaskini by popatrzeć na malutką osadę San Vittore delle Chiuse i najważniejszy klasztor w okolicy, dawną siedzibę benedyktynów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Świątynia i klasztor powstałe jeszcze w X wieku działały z powodzeniem przez kilka stuleci. Prawdopodobnie była tu jakaś rzymska osada i kościół powstał na miejscu wcześniejszej, pogańskiej budowli.

Bilet do jaskini obejmował jeszcze m.in. wejście do muzeum znajdującego się w budynkach klasztoru... nie skorzystaliśmy, bo na drzwiach widniał zakaz fotografowania :? , a poza tym znów zaczął padać deszcz i to dość mocno, woleliśmy jeszcze zobaczyć co się da i wrócić do auta.

Obrazek

Most z czasów rzymskich.

Obrazek

Obrazek

Ja nie mogłem odpuścić kotkowi :wink: ...

Obrazek

a Małgosia - kwiatkom :lol:

Obrazek

To miejsce jest bardzo urokliwe i fotogeniczne, ale nie w taką pogodę :? .
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 27.06.2013 21:17

Ruszyliśmy dalej, pozostało nam już tylko znaleźć sobie miejsce do spania :) . Niestety, nie tak szybko.... Włochy to kraj, gdzie dosłownie co krok jest coś ładnego, ciekawego czy malowniczego. Naszą uwagę przyciągnęła miejscowość Genga, typowa marchijska średniowieczna osada obronna, położona na wzgórzu i otoczona murami. Przestało padać więc podjechaliśmy od górkę i poszliśmy na króciutki spacer po mini starówce.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kilka domów było ciekawie zbudowanych na wystających niegdyś z podłoża skałach.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Parking w Genga :)

Obrazek

I na zakończenie gengański kotek 8O :)

Obrazek

Genga sprawiała wrażenie miejsca zupełnie niezamieszkałego, opustoszałego. Podczas spaceru nie spotkaliśmy nikogo... Kilka rodzin na pewno wciąż tam mieszka, stał samochód, motorek, w oknach były kwiaty, gdzieś słychać było dźwięki słuchanego radia.

Miejsce do spania znaleźliśmy nieopodal Gengi. W dolinie, przy drodze stał jakiś niewielki zakład, już zamknięty, zarośnięty chwastami. Wjechaliśmy za budynek produkcyjny, była tam sympatyczna łączka, dalej rósł już las – było cicho, spokojnie, idealnie na spędzenie nocy. Pogoda zaczęła się jakby poprawiać, na samo zakończenie tego trudnego i mokrego dnia, tuż przed zachodem jeszcze wyszło na chwilę słońce 8O .
A my tradycyjnie zjedliśmy sobie dobre jedzonko, posuszyliśmy rzeczy, odpoczęliśmy trochę i zasnęliśmy na naszych siedzeniach marząc o tym by jutrzejszy dzień był dla nas lepszy niż ten, który właśnie minął...

Obrazek

A – nocleg przed Maceratą
B – Macerata
C – San Severino Marche
D – Jaskinia Frasassi
E – nocleg przy m. Genga.

c.d.n.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 27.06.2013 21:19

W kwestii zabytków, muzeów mam tak, że po godzinie przestaje przyswajać wspaniałości.
Zimą byliśmy w Zakopanem w Muzeum i tamtejsza minimalistyczna i ascetyczna ekspozycja bardzo mnie ujęła.
2 tygodnie temu w Kielcach oglądałem w tamtejszym MN ekspozycję poświęcona secesji.
Genialna.
Dlaczego?
Gdyż nie była przytłaczająca.

Brawo!
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13780
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Małe i duże niebałkańskie podróże :-) "Słoneczna"Italia

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 29.06.2013 21:04

Grotte Frasassi bardzo ładne 8O 8)

Ja przymierzam się (jeśli starczy czasu) do Grotte Castellana 8O 8O

"Tut(t)o jest ;)

Link do stronki internetowej Grot

:papa: :papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
Małe i duże niebałkańskie podróże :-) - strona 71
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone