luźne pogawędki o wszystkim

Kako je dobro Jolu. Powieści dziś w nocy chyba nie będzie. A szkoda.

Pozdrawiam

Hmmm... lektura Pachnidła dostarza bardzo roznych wrażeń. Niektórzy w połowie czytania wyrzucaja z obrzydzeniem tę lekturę.. Dlaczego? Jest bogata w bardzo wyraziste opisy.... sięgam po książke i coś wyszukam. Chwilunia!

"W epoce, o której mowa, miasta wypełniał wprost niewyobrażalny dla nas, ludzi nowoczesnych, smród. Ulice śmierdziały lajnm, podwórza śmierdziały uryną, klatki schodowe śmierdziały przegniłym drewnem i odchodami szczurów (...) Tu właśnie, w najsmrodliwzym zakątku całego królestwa, 17 lipca 1738 roku urodził się Jan Baptysta Grenouille."


Ja z kolei znalazłam Samotność w sieci w plikach .pdf. Więc gdyby ktoś chciał to prosze o sygnał

mama_Kapiszonka napisał(a):Hmmm... lektura Pachnidła dostarza bardzo roznych wrażeń. Niektórzy w połowie czytania wyrzucaja z obrzydzeniem tę lekturę.. Dlaczego? Jest bogata w bardzo wyraziste opisy.... sięgam po książke i coś wyszukam. Chwilunia!

"W epoce, o której mowa, miasta wypełniał wprost niewyobrażalny dla nas, ludzi nowoczesnych, smród. Ulice śmierdziały lajnm, podwórza śmierdziały uryną, klatki schodowe śmierdziały przegniłym drewnem i odchodami szczurów (...) Tu właśnie, w najsmrodliwzym zakątku całego królestwa, 17 lipca 1738 roku urodził się Jan Baptysta Grenouille."

Taaak - wrażenia są niesamowite. Czytam właśnie Po pierwszych kawałkach zrobiło mi się niedobrze ale jestem twarda No i bardzo mnie zaciekawiła Mam malutki problem bo od razu sobie to wszystko wyobrażam - łącznie ze smrodem Zawsze wyobraźnię miałam bujną

To moze i ja odpale kompa w lozku i sobie poczytam na dobranoc .....
hehahahaa jak juz zupelnie nie bedzie co z mezem robic

hm.....dla klubu milosnikow ksiazki mam jeszcze sporo rzeczy Sapkowskiego w tym modna pare miesiecy temu sage o Reynewanie _ Drusi moze to cos dla Ciebie .....sexu i milosci ( choc glownie milosci ) tam sporo bo Reynewan kochliwy bardzo
"Czarniksieznika z Archipelagu" Ursuli Le Giun - ponoc rewelacja i klasyka literatury fantasy ---- ktos mi mowil ze to dla milosnikow Harego Pottera ....
A samego Harego tez mam calego.
Jeszcze inne .....dawac znac kto chce bo to wyszperane z niewiadomych zakatkow sieci mam

Całą Trylogię "Ziemiomorze" Ursuli le Guin lubię przeogromnie. Czytałam chyba z dziesięć razy. "Czarnoksiężnik z Archipelagu", "Grobowce Atuanu" i "Najdalszy brzeg". Kiedy czytałam pierwszy raz, to jak się przyssałam, to odpuściłam dopiero jak skończyłam. Czyli baaardzo późno w nocy.

Dla miłośników Harrego??? Może???... Chociaż Harry bardziej dla dzieci w każdym wieku, a Czarnoksiężnik dla troszku starszych dzieci... w każdym wieku. Na Harrego też się załapałam, ale "serial" robi się coraz nudniejszy. No tak, bo na pewno nie ja za poważna.

"Lewa ręka ciemności" Ursuli - też ciekawa, z zaskakującym, zupełnie innym porządkiem świata. Ale nie taka baśniowa, więc przeczytałam tylko raz.

Trylogię "Ziemiomorze" polecam miłośnikom, nie tyle Harrego, co fantazji w dobrym wydaniu.

Pozdrav
Jola

Harryego Pottera uwielbiam Czytałam te tomiszcza po parę razy
"Czarnoksiężnika z Archipelagu" mam ale nie czytałam. W literaturze typowo fantasy gustuje mój mąż - to jego zbiory . Oczywiście Sapkowski to jeden z jego ulubionych autorów. Probowałam poczytać "Wiedźmina" ale mi się nie udało przebrnąć Nie mój styl

drusilla napisał(a):Probowałam poczytać "Wiedźmina" ale mi się nie udało przebrnąć Nie mój styl

Nasz też nie ...

Dawać tę le Guin - pingwin hi ... czytało się za młodu ... lubimy niezmiernie ...

O romansidłach i o Potterze tu nie konferować ... to nie zebranie kółka różańcowego ... ... ani kącik recenzentów wytworów umysłowych ... starych angielskich panien ...

bjur napisał(a): ....
O romansidłach i o Potterze tu nie konferować ... to nie zebranie kółka różańcowego ... ... ani kącik recenzentów wytworów umysłowych ... starych angielskich panien ...

Pragne delikatnie przypomniec )))) ze to jest luzny watek i jak sie komus podoba to moze tu nawet o przyslowiowej " d.. maryni " .
Wszystko jest ok poki ktos to czyta )))

PS czy ktos jeszcze tu jest taki "porabany " zeby wchodzic na forum w niedzielne poranki ? )

Wszystkich wywiało ... do Kościoła na mszę ...

Kajam się ... i wycofuję na z góry upatrzone forum o ... autach ... komputerach ... futbolu ... ciepłych kapciach ... i piwie ...

Literatura piękna już cała przeczytana ... niektóre współczesne wypociny mamy w ... głębokim poważaniu ...

A klasyka już przerobiona Ile razy na przykład taka Aneta czytala Wichrowe Wzgórza ... no ile ??, jeśli poniżej 3-ech to z powrotem ...

Witam wszystkich w niedzielny juz nie taki poranek
Z Kościoła już wróciłam ,obywatelski obowiązek też już spełniony
A propos książek i nie tylko. Ja też przypominam że tu pisze sie o WSZYSTKIM - i o romansidłach i o Potterze i nawet o wytworach umysłowych starych angielskich panien
A ja np klasyki nie lubię bo jest nudna . Nie wszystko czywiście. Bardzo lubię "Rebekę" i "Jane Eyre". Dosłownie połknęłam te książki
Pewnie cos klasycznego by się jeszcze znalazło w mojej bibliotece ale te dwie to podstawa

Bjur ... a ktora Aneta ? bo tu dwie bywaja .... można nas ewentualnie rozrozniac po dlugości włosów ))

Druga sprawa ...... ja wcale nie pisze tu nigdzie ze jestem oczytana ). Wręcz przeciwnie ...... jak sie pisze samemu to sie z reguły nie ma czasu na czytanie innych ))))


A wichrowe znam i....... hm........ ja nie-romantyczna jestem wiec takie rzeczy do mnie nie przemawiaja

Witajcie
Fantazja z fantazjilandu jest dobra ale czy ktos czyta np Umberto Eco??? Albo slawne 11 minut?

drusilla napisał(a):Witam wszystkich
Z Kościoła już wróciłam ,obywatelski obowiązek też już spełniony

Ja też już wróciłem, więc jadę na działkę i wracam na mecz siatkarek.
Pewnie potem wspólnie będziemy sie cieszyć ze złota.

Pozdrawiam

krakuscity napisał(a):Pewnie potem wspólnie będziemy sie cieszyć ze złota. Pozdrawiam

i z porażki komuchów w wyborach
pozdrawiam

Leya_31 napisał(a):Witajcie
Fantazja z fantazjilandu jest dobra ale czy ktos czyta np Umberto Eco??? Albo slawne 11 minut?

czyta się? a bo cu?