Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Kolory i smaki Syjamu - Tajlandia 2024

Do 1949 roku Tajlandia była powszechnie i oficjalnie znana na świecie jako Syjam. Tajowie jednak nazywali swoje państwo Mueang Thai, czyli kraj wolnych ludzi. W przeciwieństwie do wielu krajów azjatyckich, w których również ryż jest podstawowym składnikiem potraw (takich jak Chiny, Korea, Japonia czy Wietnam), w Tajlandii do jedzenia prawie nigdy nie używa się pałeczek! Powszechnie używanymi sztućcami są łyżka i widelec. Tajlandia jest największym światowym producentem i eksporterem orchidei. Tajowie zasadniczo nie ściskają sobie dłoni na powitanie, tylko wykonują specyficzny gest zwany Wai. To tradycyjne pozdrowienie polega na złożeniu rąk w okolicy piersi i ukłonie. W zależności z kim się witamy lub żegnamy, zmienia się głębokość ukłonu i wysokość ułożenia dłoni.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 19675
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 02.02.2025 10:35

Piękne miejsce , ciekawe skały nawet bez Babci i Dziadka :D


Pozdrawiam
Piotr
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3183
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 03.02.2025 07:53

piotrf napisał(a):Piękne miejsce , ciekawe skały nawet bez Babci i Dziadka :D

:proszedzieki: :D
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3183
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 03.02.2025 08:05

Kolory i smaki Syjamu - Tajlandia 2024

Wycieczka w głąb wyspy

Zostały nam dwa pełne dni na Koh Samui. Przyszedł czas na zwiedzanie wyspy. Rozważyliśmy wszystkie za i przeciw, i zapadła decyzja, że odbędziemy wycieczkę wypożyczonym jeepem. Nie zarezerwowałam gotowej, kilkugodzinnego safari z posiłkiem, tylko po prostu wynajęliśmy auto z kierowcą. Skontaktowałam się z Panem, który ogarniał nam taksówki z portu. On nie posiada takiego auta, jakie chcieliśmy, ale zna kogoś kto ma i oczywiście może nam załatwić. Nie wiem jak się między sobą rozliczają, natomiast cena, którą zaproponował była dobra. Za 6 godzin zapłąciliśmy 4500 batów czyli około 55 zł od osoby. Ta opcja wygrała z pomysłem wypożyczenia skuterów czy auta bez kierowcy.
Po śniadanku otrzymuję wiadomość, że toyotka już czeka przy recepcji:

safari.jpg


Tajska uprzejmość, uśmiech i bezkonfliktowość już mnie nie zaskakują. Nasz Pan Kierowca to bardzo sympatyczny człowiek w średnim wieku, całkiem dobrze mówiący po angielsku. Pakujemy się na pakę i ruszamy :D .

Pierwszy przystanek jest bardzo blisko. Świątynia WAT Khunaram, wydaje się być ważnym miejscem dla mieszkańców wyspy. Wzrok przyciąga szklana gablota. W środku znajduje się siedząca mumia. Ta postać to Luang Pho Daeng, mnich, który zmarł w 1973 roku podczas medytacji. Jego mumifikacja nie była wynikiem żadnych nowoczesnych zabiegów konserwacyjnych, ale efektem naturalnych procesów: medytacji i ascetycznego trybu życia. Luang Pho Daeng przewidział swoją śmierć i powiedział swoim uczniom, że jeśli jego ciało nie ulegnie rozkładowi, ma być wystawione jako duchowa inspiracja dla przyszłych pokoleń. Mimo upływu ponad 50 lat, ciało zachowało się w bardzo dobrym stanie , co wierni traktują jako dowód duchowej mocy mnicha.
Mumia jest ubrana w tradycyjną szatę mnicha, a jej oczy zostały zasłonięte okularami przeciwsłonecznymi, żeby zasłonić oczodoły.

w1.JPG

w2.JPG

w3.JPG


Nie zdążyliśmy się dobrze usadowić w aucie, a już dotarliśmy do kolejnego punktu. Wodospad Na Mueang. Dla auta 4x4 dojazd nie był problemem, ale gdzieś czytałam opinie turystów, że skuterami może być ciężko.

w4.JPG

w14.JPG


W okolicy parkingu rozlokowały się sklepiki, bar, jest nawet toaleta. Jedne stoiska kuszą pamiątkami ...

w5.JPG


... inne owocami.

w6.JPG


A oto i durianek :mg:. Kupujemy porcyjkę, trzeba w końcu spróbować. Fuj. Pisałam już o tym doświadczeniu Takie smaki to nie moja bajka ;) .

w8.JPG

w7.JPG


Przy parkingu znajduje się również zagroda dla słoni. Do ogrodzenia podchodzi piękny osobnik . Kocham słonie od dziecka, są wspaniałe, mądre, zabawne… mogłabym wyliczać więcej. Jest przyzwyczajony do ludzi, oczekuje pieszczot i przekąski.

w11.JPG

w10.JPG


Po kilku minutach do ogrodzenia podchodzi kolejny towarzysz (niedoli). Smutno mi się zrobiło, gdy ujrzałam co dźwiga na grzbiecie. Niestety, te słonie wożą ludzi :( . Właściciela powinno się ukarać i zakazać tej praktyki, a turystów uświadamiać, żeby nie korzystali z atrakcji. Czytałam, że słoń, który wozi ludzi, ma za sobą proces tresury zwany “phajaan” czyli łamanie ducha. Polega ona na oddzieleniu młodego słonia od matki i poddaniu go brutalnym treningom, by podporządkował się ludziom.
W Tajlandii jest wiele organizacji zajmujących się ochroną słoni. Zachęcają one do wyboru sanktuariów dla słoni, gdzie można obserwować je w naturalnym środowisku, karmić, kąpać i uczyć się o ich życiu bez krzywdzenia.

w13.JPG


W końcu docieramy do wodospadu. Ładnie jest. Bardzo wilgotno, duszno i parno. Na fotkach, które widziałam wcześniej było znacznie więcej wody to i wrażenia lepsze, ale i tak jest ok.

w16.JPG

w15.JPG

w17.JPG

w18.JPG


A może dalej pojadę na dachu?

w12.JPG


Pan kierowca odradził. No to nie ;)
(...)
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2908
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 03.02.2025 09:09

Wycieczka super pomysł :hearts: Kierowca robił za przewodnika i wam proponował i miał listę miejsc do zobaczenia, czy wy mu coś sugerowaliście?
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13809
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 03.02.2025 09:46

Słonie wożące ludzi, delfiny na pokazach w delfinariach - to są bardzo złe rzeczy :(
Za to Wasz wycieczka - no no, prywatny kierowca i przewodnik - to o niebo lepsze niż jakiś zorganizowany wyjazd w większym tłumie :verryhappy:
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3183
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 03.02.2025 15:11

majkik75 napisał(a):Wycieczka super pomysł :hearts: Kierowca robił za przewodnika i wam proponował i miał listę miejsc do zobaczenia, czy wy mu coś sugerowaliście?

Powiedzieliśmy dokąd na pewno chcielibyśmy pojechać, on podał swoje sugestie i tak powstał plan, który nie został zrealizowany, ale o tym później :) .
Np. wizyty u mnicha nie planowaliśmy. Kierowca powiedział, że to niedaleko i w sumie po drodze do wodospadów. .
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3183
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 03.02.2025 15:17

Kapitańska Baba napisał(a):Słonie wożące ludzi, delfiny na pokazach w delfinariach - to są bardzo złe rzeczy :(

Niestety. I bardzo popularne. Często ludzie nie zdają sobie sprawy, że słoń to nie koń czy wielbłąd.
Kapitańska Baba napisał(a):Za to Wasz wycieczka - no no, prywatny kierowca i przewodnik - to o niebo lepsze niż jakiś zorganizowany wyjazd w większym tłumie :verryhappy:

Wyjazd większą grupą + wyjazd do Tajlandii = luksusy na które nie zawsze możemy sobie pozwolić :mg:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 19675
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 03.02.2025 18:53

Wiolu , wspaniała wycieczka :D , a posiadanie kierowcy znającego okolicę i turystyczne ciekawostki to bardzo dobry pomysł - wygoda , swoboda i dodatkowo w przypadku niepowodzenia , jest na kogo zrzucić winę :lol: :mg:


Pozdrawiam
Piotr
ziemniak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1388
Dołączył(a): 17.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ziemniak » 03.02.2025 21:11

Dziwne, że nie podłapał pomysłu jazdy na dachu ;)
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5978
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 03.02.2025 21:25

wiola2012 napisał(a):A oto i durianek :mg:. Kupujemy porcyjkę, trzeba w końcu spróbować. Fuj. Pisałam już o tym doświadczeniu Takie smaki to nie moja bajka ;) .
A czy znasz kogoś, komu by ten owoc smakował ?.
Zastanawiam się, co ten durian w sobie ma, że ludzie go jedzą pomimo tego, że jest niesmaczny ?

wiola2012 napisał(a):
Kapitańska Baba napisał(a):Słonie wożące ludzi, delfiny na pokazach w delfinariach - to są bardzo złe rzeczy :(

Niestety. I bardzo popularne. Często ludzie nie zdają sobie sprawy, że słoń to nie koń czy wielbłąd.
Przyznam się bez bicia, że pierwszy raz w życiu byłam w zeszłym roku na pokazie delfinów. I niestety bardzo mi się ten pokaz podobał. Te pokazy są popularne, bo wyglądają bardzo naturalnie. Delfiny wydają się zadowolone i zżyte ze swoimi opiekunami. I nikt podczas takiego pokazu nie zastanawia się, że delfiny te żyją w niewoli a ich zachowania są wyszkolone.
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3183
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 03.02.2025 21:46

piotrf napisał(a):Wiolu , wspaniała wycieczka :D , a posiadanie kierowcy znającego okolicę i turystyczne ciekawostki to bardzo dobry pomysł - wygoda , swoboda i dodatkowo w przypadku niepowodzenia , jest na kogo zrzucić winę :lol: :mg:

W Tajlandii wypożyczanie auta z kierowcą to częsta praktyka wśród turystów. Dla nas było to idealne rozwiązanie. Młodzież pewnie wybrałaby skuter :) .
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3183
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 03.02.2025 21:48

ziemniak napisał(a):Dziwne, że nie podłapał pomysłu jazdy na dachu ;)

Może bał się, że wypadnę na zakręcie :lol:
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3183
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 03.02.2025 22:04

megidh napisał(a):
wiola2012 napisał(a):A oto i durianek :mg:. Kupujemy porcyjkę, trzeba w końcu spróbować. Fuj. Pisałam już o tym doświadczeniu Takie smaki to nie moja bajka ;) .
A czy znasz kogoś, komu by ten owoc smakował ?.

Nie mogę napisać, że komuś z nas smakował, ale szwagier zjadł swoją porcję i stwierdził, że jadł gorsze rzeczy. Chociaż w przypadku tego owocu nie smak jest najgorszy tylko zapach.
Piotr wspominał, że miał okazję skosztować cukierków tajlandzkich o smaku duriana i mu podpasowały, więc może i sam owoc też by uzyskał aprobatę :D .
megidh napisał(a):Zastanawiam się, co ten durian w sobie ma, że ludzie go jedzą pomimo tego, że jest niesmaczny ?

Też się nad tym zastanawialiśmy, bo to nielogiczne.
megidh napisał(a): Przyznam się bez bicia, że pierwszy raz w życiu byłam w zeszłym roku na pokazie delfinów. I niestety bardzo mi się ten pokaz podobał. Te pokazy są popularne, bo wyglądają bardzo naturalnie. Delfiny wydają się zadowolone i zżyte ze swoimi opiekunami. I nikt podczas takiego pokazu nie zastanawia się, że delfiny te żyją w niewoli a ich zachowania są wyszkolone.

Myślę Gosiu, że większość z nas myślała tak samo. Tak do końca to nie wiem jak to jest z delfinami, tez byłam na kilku pokazach gdy dzieci były małe. Natomiast przed wyjazdem na wakacje robiłam rekonesans na temat sanktuariów dla słoni i wtedy dowiedziałam się okropnych rzeczy. Obrońcy tych dumnych zwierząt opisywali, w jaki sposób słonie są przyzwyczajane do wożenia ludzi i wykonywania innych sztuczek czy prac. To nie jest zwykła tresura, to fizyczne i psychiczne znęcanie się nad zwierzęciem :( .
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13809
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 04.02.2025 08:27

megidh napisał(a):
Przyznam się bez bicia, że pierwszy raz w życiu byłam w zeszłym roku na pokazie delfinów. I niestety bardzo mi się ten pokaz podobał. Te pokazy są popularne, bo wyglądają bardzo naturalnie. Delfiny wydają się zadowolone i zżyte ze swoimi opiekunami. I nikt podczas takiego pokazu nie zastanawia się, że delfiny te żyją w niewoli a ich zachowania są wyszkolone.[/quote]

Wielce prawdopodobne, ze delfiny jako bardzo przyjazne stworzenia rzeczywiście zżywają się z opiekunami. Niestety boli je co innego - nie mogą być zamknięte w małych basenach bo szaleją od wydawanych przez siebie i pozostałe delfiny dźwięków - fala odbija się od bliskich ścian basenu i katuje niewinne zwierzęta....
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 09.02.2025 15:54

Piękna wycieczka, Wiolu :D Też czytałam o tych nieetycznych sanktuariach dla słoni :( Jeżeli chce się karmić i głaskać słonie, trzeba zrobić dobre rozeznanie.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Tajlandia - ประเทศไทย


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Kolory i smaki Syjamu - Tajlandia 2024 - strona 22
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone