Jak to było w PRL -wspomnienia na wesoło

Były jeszcze tak zwane narciary! Brało się pilnik i wygładzało podeszwę!
Potem opanowaliśmy nową metodę termiczną. Buty kładło się na gorącą płyte kuchenną (piec węglowy) i w ten sposób wygładzała się podeszwa, potem rura na tych bytach zimową porą z górek

P.S. Te technologię stosowało się oczywiście bez wtajemniczania rodziców

Po kielichu



Do popicia



Na kaca

Jurek napisał(a):Były jeszcze tak zwane narciary! Brało się pilnik i wygładzało podeszwę!
Potem opanowaliśmy nową metodę termiczną. Buty kładło się na gorącą płyte kuchenną (piec węglowy) i w ten sposób wygładzała się podeszwa, potem rura na tych bytach zimową porą z górek

P.S. Te technologię stosowało się oczywiście bez wtajemniczania rodziców

Dot. nart---w czasach AZS-u, Tata zrobił Mamie narty, sam, przy pomocy szafy. Pierwsza była wygięta prawie pod kątem prostym, zgarniała więc sporo śniegu przed sobą. Druga wyszła nieźle, niczym firmowa. Wyginał grzejąc deskę nad parą, a pod szafą wyginał.
Sobie zrobił lepsze

maciek1956 napisał(a):
Do popicia

ta w małych butelkach była moją jedyną zachcianką ciążową musiała być w szkle

JacYamaha napisał(a):A z tego strzelałeś?

P r e c y z j a

A ja miałem jeszcze, taki radziecki, na światło. Z fotokomórką.

Jurek napisał(a):Gwiazdka

Brawo!
Ach, ten legendarny "statek z cytrusami z Kuby".

weldon napisał(a):Ach, ten legendarny "statek z cytrusami z Kuby".

ach te sycylijskie czerwone pomarańcze

A to pamiętacie?

adamola napisał(a):A to pamiętacie?....

No jak nie jak tak - GRUŹLICZANKA ŻDRÓJ

jacekww: miałem magnetowid systemu Video 2000 Philips VR 2414. Kupiłem używany w 1989 roku (1 200 000 zł). Do tego dużo taśm, na które przegrywałem hity filmowe z wypożyczalni (pożyczałem w tym celu magnetowid VHS od sasiada lub jeździłem do teścia). Jakościowo V 2000 bił VHS na głowę. Niestety, oddałem do kiepskiego serwisanta w celu przestrojenia na SECAM. Facet spieprzył tuner telewizyjny . Nie miałem na polskich programach głosu i koloru .
Ogladałem tylko filmy i koncerty nagrane w PAL.
Sprzedałem za grosze po dwóch latach.
Teraz żałuję
Gdyby nie ten serwisant...

a nikt nie przypomniał pochodów 1 Majowych



w szkole robiłam raz z bibuły ogromnego tulipana....później obklejaliśmy hula-hop frędzlami z bibuły....a następne lata w starszych klasach to się flagi nosiło


a jak pochód ,to kto tego nie śpiewał
buwsiegda budziet sonce

dla wszystkich miłośników.... spod lady
i pamietacie pocztówki co zmieniały obrazek jak sie patrzyło pod innym katem??
i lentylki

VOID napisał(a):i pamietacie pocztówki co zmieniały obrazek jak sie patrzyło pod innym katem??
i lentylki

i kalendarzyki .....często przysyłane przez przyjaciół korespondencyjnych z ZSRR....np z Wilkiem i Zającem

hajduczek napisał(a):a nikt nie przypomniał pochodów 1 Majowych

a jak pochód ,to kto tego nie śpiewał

Put`wsiegda budiet sonce.
Put` wsiegda budiet piesok.
Put` wsiegda bydyt diewoczki.
Put` wsiegda bydyt malcziki.
Put` wsiegda budy ja. ...


Teraz to nawet falę w wojsku wspomina się z przymrużeniem oka...

A jak pocztówki - to tylko grające. A jak muzyka - no to TONPRESS.

maciek1956 napisał(a):

Ostatnio Relaxy pojawiły się w Carrefour'ze.
Po dwie dychy.
O mało co, a bym kupił

Jurek napisał(a): a propos agd,naszą pierwszą pralkę automat kupiliśmy za talony........

a propos 25 letnia rodziców do dziś pierze, do naszej "prawie nowej" 4 letniej części nie idzie dostac........
PZDR

hajduczek napisał(a):a nikt nie przypomniał pochodów 1 Majowych



w szkole robiłam raz z bibuły ogromnego tulipana....później obklejaliśmy hula-hop frędzlami z bibuły....a następne lata w starszych klasach to się flagi nosiło


a jak pochód ,to kto tego nie śpiewał
buwsiegda budziet sonce

...i pepegi odswieżało kredą a kto miał możliwość to pastą do zębów nivea