Ile kosztuje urlop w Grecji - dyskusja i komentarze

mysza73 napisał(a):

Habanero napisał(a):Tak przy okazji. Taki przelot dla rodziny czteroosobowej i wynajem samochodu na miejscu na 2 tyg., to jaki koszt?

Z moich dotychcasowych doświadczeć ... co prawda moja rodzina jest 3 osobowa
Za bilety płacę około 400 euro (około, bo raz płaciłam 380 euro, a raz 420euro)
W tej cenie zawsze jest już bagaż rejestrowany 23kg
Za samochód to różnie, ale na wyspach 30 euro za dzień to raczej minimum, w sezonie ofkors
Choć np na Tinos mieliśmy auto od właścicielki apartmana za 20 euro/dzień (ale to nie było takie prawdziwe wypożyczenie )

Z Gdańska 1600 km, ale 90% trasy autostrada, a do Grecji jaka droga?

SebastianM napisał(a):

mysza73 napisał(a):

Habanero napisał(a):Tak przy okazji. Taki przelot dla rodziny czteroosobowej i wynajem samochodu na miejscu na 2 tyg., to jaki koszt?

Z moich dotychcasowych doświadczeć ... co prawda moja rodzina jest 3 osobowa
Za bilety płacę około 400 euro (około, bo raz płaciłam 380 euro, a raz 420euro)
W tej cenie zawsze jest już bagaż rejestrowany 23kg
Za samochód to różnie, ale na wyspach 30 euro za dzień to raczej minimum, w sezonie ofkors
Choć np na Tinos mieliśmy auto od właścicielki apartmana za 20 euro/dzień (ale to nie było takie prawdziwe wypożyczenie )

Z Gdańska 1600 km, ale 90% trasy autostrada, a do Grecji jaka droga?

Tu się nie wypowiem, bo nigdy nie jechałam autem do Grecji.

mysza73 napisał(a):

Habanero napisał(a):Tak przy okazji. Taki przelot dla rodziny czteroosobowej i wynajem samochodu na miejscu na 2 tyg., to jaki koszt?

Z moich dotychcasowych doświadczeć ... co prawda moja rodzina jest 3 osobowa
Za bilety płacę około 400 euro (około, bo raz płaciłam 380 euro, a raz 420euro)
W tej cenie zawsze jest już bagaż rejestrowany 23kg
Za samochód to różnie, ale na wyspach 30 euro za dzień to raczej minimum, w sezonie ofkors
Choć np na Tinos mieliśmy auto od właścicielki apartmana za 20 euro/dzień (ale to nie było takie prawdziwe wypożyczenie )

Rozumiem, że to są ceny okazyjne ?
Jeżeli tak, to transport wyniesie mnie, okazyjnie, w sumie ponad 4 tys. na 2 tyg. dla rodziny czteroosobowej ?
Ciekawa opcja

P.S.
Benzyna w gratisie na miejscu

Habanero napisał(a):Tak przy okazji. Taki przelot dla rodziny czteroosobowej i wynajem samochodu na miejscu na 2 tyg., to jaki koszt?

Cześć.
Podam Ci na tydzień:
Za samochód w lokalnej wypożyczalni, na 7 dni zapłaciłem 210E (Ford Fiesta), ubezpieczenie pełne, bez wkładu własnego w razie uszkodzenia. 28E dopłaciłem za ubezpieczenie opon i szyb.
1446 zł zapłaciłem za przelot (Gdańsk - Chania) z dwoma bagażami podręcznymi i dodatkowo zapłaciłem 538zł za bagaż rejestrowany 20kg.
Reasumując:
samochód: 238E x 4,53zł = 1078zł (benzyna w Grecji 1,70E)
samolot: 1984zł (przejazd do Gdańska + parking i autostrada ok. 180zł)

Z Gdańska 1600 km, ale 90% trasy autostrada, a do Grecji jaka droga?

Do Grecji też jest sporo autostrad. W Macedonii jedzie się dużo po górach. Największym problemem jest granica węgiersko - serbska. Najlepiej być na niej przed południem bo inaczej kilka godzin stania. Jechałem trzy lata temu do Albanii ale właśnie przez Grecję ze spaniem w Skopje. Cała trasa to 27 godzin z czego 2 godziny to granice i posiłek. Albania piękna i zdecydowanie tańsza niż Chorwacja ale nie wiem czy chciałoby mi się jeszcze raz tak daleko jechać. Do Grecji raczej samolot.Lubię jeździć autem ale 1600 km to już jest wyzwanie. I jest to inna jazda jak ze szwajcarskiej Lucerny pokonałem 1200 km / 12 godzin.

Habanero napisał(a):Rezerwują, pakują graty i cieszą się podróżą do Chorwacji. 1/3 urlopu w samochodzie w drodze do Grecji,
to nie jest to o czym marzę.

Bez przesady. W moim przypadku (dane z tego roku z lipca) wyjazd wieczorem, o 14 byłam w Skopje, odpoczynek w hotelu, a wieczór na zwiedzanie i kolację (Skopje jest super i ma klimat). Kolejnego dnia wyjazd o 8:30 i po 16 kąpałam się w morzu w Nea Skioni (po rozpakowaniu bagaży). Nocleg za app. w 3 linii brzegowej, app. z osobną sypialnią 45 eur w lipcu, 3 osoby dorosłe. Podobnie czasowo zajął mi dojazd do Sarti czy Sivoti. Nie są to wyspy, ale północna lądowa Grecja.
Powrót w tym roku zajął nam dokładnie 22,5 h w tym postój na zwiedzenie jednego miasteczka, śniadanie w McD, drzemki ok 3h, tankowanie, granice. Największy problem w trasie to przejścia graniczne - trzeba to dobrze zaplanować i nie ma problemu..


Wynajem samochodu w sezonie zależy od miejsca (sama sprawdzałam i koleżanka lata w tym terminie co ja więc porównujemy sobie). Np. na Krecie (dużo dobrych połączeń z Polski) to koszt 300 eur za 2 tyg. z pełnym ubezpieczeniem (są tu na forum relacje z Krety w sezonie). Wynajem w Atenach drożej, przeciętnie 400-500 eur. Dla mnie z południa Polski dojazd samochodem do północnej Grecji wychodzi dużo taniej niż lot i wynajem.

SebastianM napisał(a):Z Gdańska 1600 km, ale 90% trasy autostrada, a do Grecji jaka droga?

W moim przypadku z Suchej Beskidzkiej 93% to autostrady lub drogi szybkiego ruchu, ale jedziemy przez Bratysławę nadkładając km, aby jechać autostradą. Spowolnienie to przejazd dom-Zwardoń, Cadca-Żylina (brak szybkich dróg), i sama końcówka dojazdowa do miejscowości. W tym roku trasa taka: https://www.google.com/maps/dir/Sucha+B ... 476434!3e0 Na 1600 km ok. 150 km poza autostradą lub ekspresówką.


W tym roku po raz 4 byłam samochodem w Grecji północnej i planuję kolejny wyjazd Czy będzie kolejny raz Chorwacja (po 14 pobytach), nie wiem, pewno tak, na krótki wypad lub w większym rodzinnym gronie.

Trajgul napisał(a):

Habanero napisał(a):Tak przy okazji. Taki przelot dla rodziny czteroosobowej i wynajem samochodu na miejscu na 2 tyg., to jaki koszt?

Cześć.
Podam Ci na tydzień:
Za samochód w lokalnej wypożyczalni, na 7 dni zapłaciłem 210E (Ford Fiesta), ubezpieczenie pełne, bez wkładu własnego w razie uszkodzenia. 28E dopłaciłem za ubezpieczenie opon i szyb.
1446 zł zapłaciłem za przelot (Gdańsk - Chania) z dwoma bagażami podręcznymi i dodatkowo zapłaciłem 538zł za bagaż rejestrowany 20kg.
Reasumując:
samochód: 238E x 4,53zł = 1078zł (benzyna w Grecji 1,70E)
samolot: 1984zł (przejazd do Gdańska + parking i autostrada ok. 180zł)

Czyli nie pomyliłem się. Samolot + samochód w Grecji za 2tyg. wyniesie mnie ponad 4 tys.

Habanero napisał(a):

mysza73 napisał(a):

Habanero napisał(a):Tak przy okazji. Taki przelot dla rodziny czteroosobowej i wynajem samochodu na miejscu na 2 tyg., to jaki koszt?

Z moich dotychcasowych doświadczeć ... co prawda moja rodzina jest 3 osobowa
Za bilety płacę około 400 euro (około, bo raz płaciłam 380 euro, a raz 420euro)
W tej cenie zawsze jest już bagaż rejestrowany 23kg
Za samochód to różnie, ale na wyspach 30 euro za dzień to raczej minimum, w sezonie ofkors
Choć np na Tinos mieliśmy auto od właścicielki apartmana za 20 euro/dzień (ale to nie było takie prawdziwe wypożyczenie )

Rozumiem, że to są ceny okazyjne ?
Jeżeli tak, to transport wyniesie mnie, okazyjnie, w sumie ponad 4 tys. na 2 tyg. dla rodziny czteroosobowej ?
Ciekawa opcja

P.S.
Benzyna w gratisie na miejscu

Nie napisałam, że to ceny okazyjne.
Pytałeś o koszty przelotu i wynajęcia samochodu na miejcu, więc podałm Ci ile płaciłam.
Benzyna na Cykladach 1,8 - 1,9 euro/l

mysza73 napisał(a):Benzyna na Cykladach 1,8 - 1,9 euro/l

A w północnej Grecji 1,5/1,6 eur. Ropa taniej.

Mieszkałem przez 3 lata w Horw koło Lucerny, ale z Gdańska to była przynajmniej z 16 godzin jazdy, później już tylko latałem. .

Habanero napisał(a):Czyli nie pomyliłem się. Samolot + samochód w Grecji za 2tyg. wyniesie mnie ponad 4 tys.

Ale lecisz 3 h i jesteś 2 dni do przodu. Choć ja wolę samochód

mysza73 napisał(a):...
Nie napisałam, że to ceny okazyjne.
Pytałeś o koszty przelotu i wynajęcia samochodu na miejcu, więc podałm Ci ile płaciłam.
Benzyna na Cykladach 1,8 - 1,9 euro/l

A to sorry...
Myślałem, że chodzi o to, żeby , jak to piekara opisywała, wyczekać te 12 godz. przed wylotem i ustrzelić okazję...
To mam wybór, albo kating w aucie przez 3 dni, albo dwa razy więcej kasy za transport. W przypadku Istrii, będzie jeszcze więcej.

Habanero napisał(a):Myślałem, że chodzi o to, żeby , jak to piekara opisywała, wyczekać te 12 godz. przed wylotem i ustrzelić okazję...

Z ciekawości, gdzie pisałam o czymś takim, bo sobie nie przypominam....
A okazyjne bilety można ustrzelić, np. czarterem....

Habanero napisał(a):To mam wybór, albo kating w aucie przez 3 dni, albo dwa razy więcej kasy za transport.

Grecja jest duża, nie musisz 3 dni siedzieć w samochodzie, wystarczy 1,5 dnia (z noclegiem w hotelu) i już możesz mieć piękne puste plaże dla siebie...
Nie namawiam na Grecję, będzie więcej miejsca dla mnie na miejscu

piekara114 napisał(a):

Habanero napisał(a):Myślałem, że chodzi o to, żeby , jak to piekara opisywała, wyczekać te 12 godz. przed wylotem i ustrzelić okazję...

Z ciekawości, gdzie pisałam o czymś takim, bo sobie nie przypominam....
A okazyjne bilety można ustrzelić, np. czarterem....

Sorki jeśli coś poknociłem, ale miałem pewność, że coś takiego czytałem.
Jeżeli to nie jest prawda o wyczekiwaniu okazji i nie pisałaś o tym, to przepraszam

Habanero napisał(a):kating w aucie przez 3 dni

Do Cro jeździłem zawsze na raz, a do Grecji z noclegiem tranzytowym (Serbia lub Macedonia). Zmieniamy się z żoną za kołkiem i zgodnie stwierdziliśmy, że trasa do Grecji mimo, że dłuższa dzięki temu noclegowi jest mniej męcząca. Jeżeli nie startujesz z północnej Polski to do północnej czy nawet środkowej Grecji 2 dni powinny wystarczyć.