Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Ile godzin na przejazd . Uczciwie bez popisów .

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Koenig
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 879
Dołączył(a): 03.07.2015
Re: Samochodem na 1 raz do Orebić

Nieprzeczytany postnapisał(a) Koenig » 16.08.2023 12:13

Trzy lata temu do Sreseru na półwyspie zajechałem na raz, bez zmiany kierowcy, absolutnie bez problemu, przez Bośnię i jeszcze z objazdem w SLO. W tym roku dużo krótsza trasa, do Igrane, na dodatek autostradą w Słowenii. Chyba nigdy nie byłem tak zmęczony. Nie wiem, czy pesel mi się zestarzał :coool: , czy źle sobie zorganizowałem w tym roku drogę. Stawiam, że źle wyjechałem. Zazwyczaj ruszam około godziny 2:00-3:00, po dwóch/trzech godzinach jest już widno, no i zawsze coś się zdążę wieczorem przespać. Tym razem ruszyłem o 22:00, bez spania, całe Czechy i Austrię przejechałem w nocy. Efekt był taki, że za Zadarem musieliśmy się zmieniać co 100-150km.
Reguły więc nie ma, dużo zależy od dyspozycji dnia.
SebastianM
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 709
Dołączył(a): 07.04.2018
Re: Samochodem na 1 raz do Orebić

Nieprzeczytany postnapisał(a) SebastianM » 16.08.2023 12:21

W tym roku pierwszy raz jechaliśmy busem z Gdańska w okolice Trogiru. Z początku plan był z noclegiem po drodze, ostatecznie jednak zrezygnowaliśmy. Duży bus, tylko 4 osoby, więc zawsze można zdrzemnąć się gdzieś na parkingu. Wyruszyliśmy o 6 rano, szwagier jechał i jechał i jechał i tak zrobiliśmy około 1400 km i nawet nie poczuliśmy zbytniego zmęczenia. Zatrzymaliśmy się na kilka godzin gdzieś na parkingu, może z 300 km od celu, bo nie mieli byśmy szansy w nocy dostać się do apartamentu... Do brzegu jak to mówią, konkluzja...wszystko zależy zdecydowanie od samochodu i wygody podróży. Do tej pory jeździliśmy dość sporymi autami segmentu D Mondeo, Passat i trzeba było brać nocleg, raz pojechaliśmy bez i kolejny dzień ciężko było się wyprostować. W tym roku bus i jestem przekonany, że kolejnym razem również.
pancezary
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 160
Dołączył(a): 20.03.2016
Re: Samochodem na 1 raz do Orebić

Nieprzeczytany postnapisał(a) pancezary » 16.08.2023 12:41

W 2017 lub 2018 jechałem na raz do Orebić z okolic W-wy przez Czechy, Austrię i Słowienię. Wyjechaliśmy około 16 a na promie w Ploce byliśmy około 9.00. jechaliśmy Insignią, byłem jedynym kierowcą, generalnie nie mam problemu z długą jazdą w nocy. Potrzebna kawka, przystanki i można śmigać.
Za to w tym roku jako, że stwierdziliśmy, że zawsze tylko mijamy Zagrzeb, a nigdy go nie odwiedzaliśmy pojechaliśmy z noclegiem tamże. Pierwszy raz w związku z tym jechałem przez Czechy, Słowację i Węgry i muszę przyznać, że odniosłem wrażenie, że ta droga jest spokojniejsza niż przez Czechy, Austrię i Słowienię. Chyba na stare lata zmienię przyzwyczajenie i "w tamtą stronę" będę jeździł tą drogą.
SebastianM
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 709
Dołączył(a): 07.04.2018
Re: Samochodem na 1 raz do Orebić

Nieprzeczytany postnapisał(a) SebastianM » 16.08.2023 12:52

pancezary napisał(a): Pierwszy raz w związku z tym jechałem przez Czechy, Słowację i Węgry i muszę przyznać, że odniosłem wrażenie, że ta droga jest spokojniejsza niż przez Czechy, Austrię i Słowienię. Chyba na stare lata zmienię przyzwyczajenie i "w tamtą stronę" będę jeździł tą drogą.

Jako, że drogą przez Czechy, Austrię jeżdżę do pracy, to do Chorwacji staram się ją omijać i wybieram przez Węgry. Teraz może jest prościej, bo nie ma kontroli, ale w latach wcześniejszych nigdy nie byliśmy za tymi, którzy w tym samym czasie wybierali trasę Czechy, Austria, Słowenia ( wyjazd zawsze ostatni weekend lipca) . Wiem, że też są osoby preferujące trasę Czechy, Austria, Węgry, ponoć też jest spoko.
coobah
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 420
Dołączył(a): 03.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) coobah » 18.08.2023 15:27

10.08 wracaliśmy z Pag na Mazowsze.
Droga przez Węgry i Słowację.
Totalnie bez korków.
Poniżej zrzut z licznika auta.
Do czasu jazdy doszło 30 minut postojów na całym odcinku drogi.
20230810_234532_copy_1512x2016.jpg
wielbiciel
Cromaniak
Posty: 1209
Dołączył(a): 16.03.2008
Re: Samochodem na 1 raz do Orebić

Nieprzeczytany postnapisał(a) wielbiciel » 19.08.2023 06:09

pancezary napisał(a):...Pierwszy raz w związku z tym jechałem przez Czechy, Słowację i Węgry i muszę przyznać, że odniosłem wrażenie, że ta droga jest spokojniejsza niż przez Czechy, Austrię i Słowienię. Chyba na stare lata zmienię przyzwyczajenie i "w tamtą stronę" będę jeździł tą drogą.

Oj robi się ciasno na Węgierskim szlaku.
W przyszłym roku będziesz miał jeszcze jedną wersję do sprawdzenia, przez Słowację. Będzie nowy wyremontowany odcinek S1 w Dąbrowie Górniczej i pełna eska Żywiec-Zwardoń, więc dla jadących z centrum kraju do rozważenia.
marekkowalak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2181
Dołączył(a): 13.05.2019
Re: Samochodem na 1 raz do Orebić

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekkowalak » 19.08.2023 09:04

wielbiciel napisał(a):
pancezary napisał(a):...Pierwszy raz w związku z tym jechałem przez Czechy, Słowację i Węgry i muszę przyznać, że odniosłem wrażenie, że ta droga jest spokojniejsza niż przez Czechy, Austrię i Słowienię. Chyba na stare lata zmienię przyzwyczajenie i "w tamtą stronę" będę jeździł tą drogą.

Oj robi się ciasno na Węgierskim szlaku.
W przyszłym roku będziesz miał jeszcze jedną wersję do sprawdzenia, przez Słowację. Będzie nowy wyremontowany odcinek S1 w Dąbrowie Górniczej i pełna eska Żywiec-Zwardoń, więc dla jadących z centrum kraju do rozważenia.



Ale nadal będzie brakować długiego odcinka S1 od Mysłowic do Bielska-Białej, co oznacza, że nadal trzeba się tłuc przez Tychy, Pszczynę i Czechowice.

Dla mnie ta droga jest do rozważenia dopiero kiedy zaczną remont tych hopek na A1 od lotniska do Piekar - podobno już niedługo.
wielbiciel
Cromaniak
Posty: 1209
Dołączył(a): 16.03.2008
Re: Samochodem na 1 raz do Orebić

Nieprzeczytany postnapisał(a) wielbiciel » 19.08.2023 09:16

marekkowalak napisał(a):
wielbiciel napisał(a):
pancezary napisał(a):...Pierwszy raz w związku z tym jechałem przez Czechy, Słowację i Węgry i muszę przyznać, że odniosłem wrażenie, że ta droga jest spokojniejsza niż przez Czechy, Austrię i Słowienię. Chyba na stare lata zmienię przyzwyczajenie i "w tamtą stronę" będę jeździł tą drogą.

Oj robi się ciasno na Węgierskim szlaku.
W przyszłym roku będziesz miał jeszcze jedną wersję do sprawdzenia, przez Słowację. Będzie nowy wyremontowany odcinek S1 w Dąbrowie Górniczej i pełna eska Żywiec-Zwardoń, więc dla jadących z centrum kraju do rozważenia.



Ale nadal będzie brakować długiego odcinka S1 od Mysłowic do Bielska-Białej, co oznacza, że nadal trzeba się tłuc przez Tychy, Pszczynę i Czechowice.

Dla mnie ta droga jest do rozważenia dopiero kiedy zaczną remont tych hopek na A1 od lotniska do Piekar - podobno już niedługo.

W piątkowe i sobotnie wieczory jest spoko, hopek na A1 jest sporo więcej, Gliwice Knurów (naprawiane na bieżąco) ale te Pyrzowice-Piekary Śląskie są najgorsze ale jadąc 80km/h nie są uciążliwe a jest to tylko 3km.
tranquilo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1483
Dołączył(a): 07.02.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) tranquilo » 19.08.2023 09:32

Na szczęście ja wjeżdżam na A1 w Piekarach więc tam już nie jest tak tragicznie jak od Pyrzowic.

Codziennie jeżdżę w pracy odcinkiem Zabrze - Pyrzowice. I tuż przed Pyrzowicami to jakaś porażka jest.

Ale w związku z powyższym dla mnie najlepszy wariant trasy to CZ, SVK, HU, (SLO), CRO 8)
marekkowalak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2181
Dołączył(a): 13.05.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) marekkowalak » 19.08.2023 23:10

A jak tam sytuacja na S1 od Bielska-Białej do Oświęcimia? Jakiś czas temu była informacja w mediach, że zaczynają, a niedawno czytałem, że przerabiają "zakręt idiotów". Ktoś może powiedzieć, jak tam wygląda postęp prac?
Klima
Podróżnik
Posty: 29
Dołączył(a): 18.05.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) Klima » 20.08.2023 02:02

Po kilku latach przerwy ponownie uderzamy do Chorwacji. Do tej pory zawsze robiłem to na 1 strzał i taki mam plan na ten rok. Wcześniej startowaliśmy z Krakowa, a tym razem z Lublina. Cel- Jezera. Start planuję na godziny wieczorne, tak żeby na miejscu być przed południem kolejnego dnia. Zakładam ~16h podróży z przerwami na tankowanie. Do tej pory jeździliśmy dieslami, także zwiększenie tempra podczas trasy nie powodował spustoszenia kieszeni. Tym razem Rav4 hybryda... zakładam przelotową 100km/h, dobry audiobook i pełen chill.

No i trasa Koszyce, Miszkolc, wzdłuż Balatonu i na Szybenik.
Tofik_83
Globtroter
Posty: 52
Dołączył(a): 02.12.2020

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tofik_83 » 20.08.2023 07:08

marekkowalak napisał(a):A jak tam sytuacja na S1 od Bielska-Białej do Oświęcimia? Jakiś czas temu była informacja w mediach, że zaczynają, a niedawno czytałem, że przerabiają "zakręt idiotów". Ktoś może powiedzieć, jak tam wygląda postęp prac?


czasami zaglądam na youtube na kanały "Beskid Air" i "Mirek Stecyk" - są fajne ujęcia z przelotu dronem lub paralotnią nad budowanymi drogami - robotę widać ale odnoszę wrażenie (okiem laika...) że do oddania do użytku jeszcze daleka droga...
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 20.08.2023 10:12

Klima napisał(a):Po kilku latach przerwy ponownie uderzamy do Chorwacji. Do tej pory zawsze robiłem to na 1 strzał i taki mam plan na ten rok. Wcześniej startowaliśmy z Krakowa, a tym razem z Lublina. Cel- Jezera. Start planuję na godziny wieczorne, tak żeby na miejscu być przed południem kolejnego dnia. Zakładam ~16h podróży z przerwami na tankowanie. Do tej pory jeździliśmy dieslami, także zwiększenie tempra podczas trasy nie powodował spustoszenia kieszeni. Tym razem Rav4 hybryda... zakładam przelotową 100km/h, dobry audiobook i pełen chill.

No i trasa Koszyce, Miszkolc, wzdłuż Balatonu i na Szybenik.


Jeśli nie będziesz w Chorwacji w sobotę rano to te 16 godzin jak najbardziej realne - wychodzi nam z reguły podobny czas na tej samej trasie. :D
mchrob
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1913
Dołączył(a): 06.10.2017
Re: Samochodem na 1 raz do Orebić

Nieprzeczytany postnapisał(a) mchrob » 20.08.2023 10:25

wielbiciel napisał(a):
pancezary napisał(a):...Pierwszy raz w związku z tym jechałem przez Czechy, Słowację i Węgry i muszę przyznać, że odniosłem wrażenie, że ta droga jest spokojniejsza niż przez Czechy, Austrię i Słowienię. Chyba na stare lata zmienię przyzwyczajenie i "w tamtą stronę" będę jeździł tą drogą.

Oj robi się ciasno na Węgierskim szlaku.
W przyszłym roku będziesz miał jeszcze jedną wersję do sprawdzenia, przez Słowację. Będzie nowy wyremontowany odcinek S1 w Dąbrowie Górniczej i pełna eska Żywiec-Zwardoń, więc dla jadących z centrum kraju do rozważenia.

Nie ma szans na ukończenie obejścia Węgierskiej Górki w przyszłym sezonie. Oby na rok 2025 się udało.
Tofik_83
Globtroter
Posty: 52
Dołączył(a): 02.12.2020
Re: Samochodem na 1 raz do Orebić

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tofik_83 » 20.08.2023 10:31

mchrob napisał(a):
wielbiciel napisał(a):
pancezary napisał(a):...Pierwszy raz w związku z tym jechałem przez Czechy, Słowację i Węgry i muszę przyznać, że odniosłem wrażenie, że ta droga jest spokojniejsza niż przez Czechy, Austrię i Słowienię. Chyba na stare lata zmienię przyzwyczajenie i "w tamtą stronę" będę jeździł tą drogą.

Oj robi się ciasno na Węgierskim szlaku.
W przyszłym roku będziesz miał jeszcze jedną wersję do sprawdzenia, przez Słowację. Będzie nowy wyremontowany odcinek S1 w Dąbrowie Górniczej i pełna eska Żywiec-Zwardoń, więc dla jadących z centrum kraju do rozważenia.

Nie ma szans na ukończenie obejścia Węgierskiej Górki w przyszłym sezonie. Oby na rok 2025 się udało.


zdaje sie że tam juz kilka razy przekładano termin zakonczenia poprzez jakieś problemy z drążeniem tuneli, no nie?
Zresztą to i tak jest bardzo krotki odcinek. Wiele wiecej bedzie mozna zaoszczędzić po oddanie tego odcinka S1 który biegnie po nowym śladzie tj. węzeł Kosztowy (?) - Bielsko.
A przy okazji: czy Słowacy planują (prze)budowę odcinka od Czadcy do Ziliny? - bo na pełną S-kę (chociażby 1-pasmową jak np obwodnica Zalalova) na Węgrzech od Szombatehly do Redics to chyba nie ma co liczyć
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Ile godzin na przejazd . Uczciwie bez popisów . - strona 134
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone