Może w przyszłym roku.
Zdjęcia bomba.
Czytam, oglądam i "dziób" mi się śmieje.
Pozdrav
altezza napisał(a):Co tu duzo pisac, pieknie jest i pachnie lawenda z Brusje
Joan65 napisał(a):Ach ten Hvar...objechaliśmy w 2011...ale z Twojej relacji widzę ze jeszcze troszkę do 'objechania' mi zostało...
Joan65 napisał(a):Zdjęcia świetne a chłopaki... no cóz dziewczyny będą miały za kim biegać...
Joan65 napisał(a):no i moja lawenda z Mali Rapak ciągle pachnie, siedzi w szafie i od czasu do czasu potrząsam woreczki i zapach się na całą sypialnię rozpościera...
pawelg napisał(a):Tyle w tym roku relacji z Hvaru... a ja jeszcze nie byłem. Aż wstyd.
Może w przyszłym roku.
pawelg napisał(a):Zdjęcia bomba.
pawelg napisał(a):Czytam, oglądam i "dziób" mi się śmieje.![]()
.png)
.png)
pawelg napisał(a):Tyle w tym roku relacji z Hvaru... a ja jeszcze nie byłem. Aż wstyd.
Może w przyszłym roku.
Zdjęcia bomba.
Czytam, oglądam i "dziób" mi się śmieje.![]()
Pozdrav
Fatamorgana napisał(a):Bardzo fajne zdjęcia- widać że dopracowałeś to zagadnienie.
Fatamorgana napisał(a):Na str. 1 najbardziej mi się podoba fotka z miasteczka z łodziami po obu stronach.
Fatamorgana napisał(a):Mariusz, jak zestawiasz Hvar z ubiegłoroczną Grecją?
maslinka napisał(a):Ale że Twój Starszy lubi muleNo no... Ja jeszcze nigdy nie odważyłam się ich zjeść
.png)
Interseal napisał(a):Dałbym Ci mojego młodszego syna na taki spacerek... ciekawe jak daleko byś zawędrował... z "bolącymi nóżkami"...?![]()
Powrót do Nasze relacje z podróży
