Houseboat’em po Pętli Żuławskiej sierpień 2023

napisał(a) **majkik75** » 14.02.2024 13:23

Gdańsk

Jak zwykle piękny i klimatyczny :hearts:

pozdrawiam, Michał

napisał(a) **Bbee88** » 14.02.2024 17:07

Ale mieliście znowu szczęście do pięknej miejscówki do zacumowania :hearts:

Gdańsk jak zawsze super i zawsze jestem tam za krótko.

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 15.02.2024 08:20

majkik75 napisał(a):Gdańsk Jak zwykle piękny i klimatyczny

pozdrawiam, Michał

Nie zaprzeczę :tak:

Nocleg w Gdańsku był zdecydowanie trafionym pomysłem! :proszedzieki:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 15.02.2024 08:22

Bbee88 napisał(a):Ale mieliście znowu szczęście do pięknej miejscówki do zacumowania
Gdańsk jak zawsze super i zawsze jestem tam za krótko.

O tak, miasto ma klimat. Choć jedna noc jak dla nas w zupełności wystarczała :lol:

Mieliśmy szczęście z miejscem - podobno poprzednioego dnia przy brzydkiej pogodzie nikt nie opuścił mariny więc i miejsc dla nowych gości nie było. :tak:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 15.02.2024 09:14

Pięknie tu na górze.

Dość widoków, trzeba innych wpuścić na nasze miejsce.

Wędrujemy na ziemię.

Opuszczamy świątynię.

Takie coś mi się nie podoba.

Zwierzęta nie powinny być wystawiane jako obiekty do zabawy, one się boją.

A takich „wystawek” w Gdańsku jest niestety sporo.

Wstyd – dla mieszkańców i rządzących Gdańskiem, że na takie coś wyrażają zgodę!

Chodźmy dalej.

Tłum nas zmęczył.

Przejdziemy jeszcze w pobliże żurawia.

Nasza marina.

Wracamy.

O, jaka fajna łódka!

Nasze córy idą jeszcze na włóczęgę po mieście, nam się już nie chce.

Usłyszałam niedaleko jakąś gitarę więc poszłam na ławkę posłuchać.

Nie byłabym sobą gdybym po chwili nie była już na łódce gitarzysty.

Chwila i nasz Kapitan też się pojawił.

Nasi Gospodarze okazali się bardzo muzykalni

Śpiewaliśmy dłuuugo ku uciesze wędrujących mostem ludzi.

Dostaliśmy ogrom braw od wielu grup.

Myślę, że stanowiliśmy nie lada atrakcję dla spacerowiczów.

Już po północy, trzeba iść spać, każdy z nas jest zmęczony.

Dobranoc.

napisał(a) **pavlo** » 15.02.2024 10:30

Moi drodzy, jestem chwilkę przy siłach i możliwościach więc tak na szybko. Z rejsu wypadłem, ponieważ od 26.01 wciąż jestem w szpitalu/szpitalach. Jak już mnie naprawią to się odezwę. Tym samym proszę nie odpisujcie na tą informację, bo ja jestem mocno uziemiony. Pa

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 15.02.2024 17:04

pavlo napisał(a):Moi drodzy, jestem chwilkę przy siłach i możliwościach więc tak na szybko. Z rejsu wypadłem, ponieważ od 26.01 wciąż jestem w szpitalu/szpitalach. Jak już mnie naprawią to się odezwę. Tym samym proszę nie odpisujcie na tą informację, bo ja jestem mocno uziemiony. Pa

Mam nadzieję że wszystko się ułoży i szybko wrócisz? Jeśli masz możliwość odezwij się na PW proszę..
Zdrówka!!!!!!!!!!!!!!! :glaszcze:

napisał(a) **piotrf** » 15.02.2024 17:49

Chyba będę musiał przedyskutować z załogą naszą trasę :oczko:

, Wasz wariant zakłada powrót Szkarpawą :?:

pavlo , zdrówka życzę , będzie dobrze :spoko:

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 16.02.2024 08:47

piotrf napisał(a):Chyba będę musiał przedyskutować z załogą naszą trasę , Wasz wariant zakłada powrót Szkarpawą

pavlo , zdrówka życzę , będzie dobrze

Pozdrawiam
Piotr

Oczywiście :tak:

Trzeba było zobaczyć i tę rzeczkę - taką niby maleńką i leniwą w porównaniu z Wisłą :lol:

Piotrze - kiedy płyniecie na te Żuławy?
My właśnie wczoraj puściliśmy zaliczkę na lipiec :verryhappy:

napisał(a) **dangol** » 16.02.2024 09:46

Gdańsk, chociaż zatłoczony, piękny jest

! Bardzo dawno już tam nie byłam, trzeba pomyśleć o powtórce. Chociaż raczej nie wodą, na mniejszych rzekach jednak bardziej mi się podoba

Kapitańska Baba napisał(a): My właśnie wczoraj puściliśmy zaliczkę na lipiec

.
Super

!!!
Skąd tym razem wypłyniecie?

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 16.02.2024 09:56

Poranek w Gdańsku jest bardzo słoneczny.

Witamy się z sąsiadami z Morskiego Oka.

Przepraszamy, że wczoraj może zbyt długo śpiewaliśmy na co słyszymy: ale było pięknie, nic nam nie przeszkadzaliście.

Córka właścicieli – dorosła już kobieta z zespołem Downa z wielkim uśmiechem i radością w oczach dziękowała nam za koncert, mówiła, że bardzo jej się podobało.

Szczere słowa tej dziewczyny były bardzo miłym początkiem dnia.

Idziemy na chwilkę do miasta.

Szukamy pieczywa niestety nie ma możliwości kupić w ludzkiej odległości.

Nie to nie, obejdzie się bez niego.

Opuszczamy marinę bo niedługo otwierają most i będziemy mogli przepłynąć.

Jesteśmy na wodzie ciut za wcześnie, czekamy kilka chwil.

W końcu most się podnosi i opuszczamy Gdańsk.

Znowu płyniemy tą samą droga co wczoraj przez przemysłową cześć miasta, dziś na szczęście jakoś szybciej nam mija droga przez te paskudne tereny.

W miarę szybko jesteśmy na śluzie Przegalina.

Wpływamy na Wisłę.

Dziś na szczęście nie pada ale wciąż mocno wieje.

Płyniemy pod prąd i pod wiatr.

Mamy bardzo mocno odkręconą manetkę a mimo to prędkość mamy malutką.

Czeka nas tylko ok. 4,5 kilometra po Wiśle ale zajmuje nam to sporo czasu.

Nasz silnik bardzo ciężko pracuje ciągnąc nas pod prąd i wiatr.

Ci mają łatwiej – z wiatrem z prądem i na żaglach, szczęściarze.

Nareszcie skręcamy.

Przed nami śluza Gdańska Głowa.

napisał(a) **piotrf** » 18.02.2024 10:35

Kapitańska Baba napisał(a):Piotrze - kiedy płyniecie na te Żuławy?
My właśnie wczoraj puściliśmy zaliczkę na lipiec

Sytuacja się zmienia , nazwałbym ją mocno dynamiczną :oczko:

, maj prawie wypadł z grafiku :oczy:

, jesień - Bałkany . . .
na dzień dzisiejszy jeszcze nie umiem odpowiedzieć

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **pomorzanka zachodnia** » 18.02.2024 12:33

Gdańsk muszę odwiedzić co najmniej raz na dwa lata. Ostatnio w październiku właśnie parkowaliśmy z widokiem na Ołowiankę i Ambersky.

Obserwuję dalej Wasz rejs - czyżbyśmy wracali?

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 19.02.2024 09:00

piotrf napisał(a):Sytuacja się zmienia , nazwałbym ją mocno dynamiczną , maj prawie wypadł z grafiku , jesień - Bałkany . . .
na dzień dzisiejszy jeszcze nie umiem odpowiedzieć

Pozdrawiam
Piotr

No tak, znane problemy :tak:

Na ten moment jest jeszcze wybór łódek więc bez stresu :cmok:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 19.02.2024 09:02

pomorzanka zachodnia napisał(a):Gdańsk muszę odwiedzić co najmniej raz na dwa lata. Ostatnio w październiku właśnie parkowaliśmy z widokiem na Ołowiankę i Ambersky. Obserwuję dalej Wasz rejs - czyżbyśmy wracali?

Tak, już wracamy - Gdańsk był najdalej wysuniętym na północ punktem naszej wyprawy :tak: