napisał(a) weldon » 20.02.2012 17:19
Sven napisał(a):W jakim kontekście dobrze?
Człowiek wybitny i zasłużony.
Idea "dziś-jutro-pojutrze" fantastyczna, szkoda że przed "pojutrze" członkowie Sz Sz poznali życie od najgorszej z możliwych stron.
Zresztą jak wiesz hasła i idee "pojutrza" a jeszcze ludzie którzy byli w tym celu szkoleni oraz edukowani w małym stopniu brali udział w odbudowie.
Dla leniwych hasło to Florian Marciniak - instruktor Szarych Szeregów, zamordowany w Gross-Rosen w 1944 roku.
Weldon - skoro jesteśmy przy 20 lutym to Leon Barszczewski - ciekawa postać i powiązana z fotografowaniem

Brawo.
Piatek-sobota-niedziela ... A pamiętasz, co znaczyło "jutro"?
Niektórym się sprawdziło ...
Barszczewski wpisuje się w cykl opowieści o polskich oficerach, szlachcicach, działających pod egidą zaborcy.
Dobrze to, czy źle ... Te same pytania ciągle, bo wszak wiaduktu Pancera byśmy nie mieli, mostu Kierbedzia ...
A Starynkiewicz? Dobry, czy zły?
A propos mostu, to dziś rocznica koronacji Zygmunta II Augusta którego za to, że o moście pomyślał, dzięki czemu ostała nam się ulica i Brama Mostowa - lubię
Nie wiem, kurde, czy ta historia nie za daleko sięga, bo się kalendarium swego rodzaju, subiektywne, tworzyć zaczyna, po drugie dość dalekie ramy czasowe się otwierają.
Przecież również dziś rocznica hołdu pruskiego, jaki przed kościołem św. Anny w Warszawie margrabia Jerzy Fryderyk Hohenzollern złożył Stefanowi Batoremu w 1578 roku. Podobno pare groszy przy okazji wpadło do państwowej kasy.
No i jest jeszcze jedna rzecz, która w 1942 roku miał miejsce w Warszawie, ale to zdarzenie przykre, choć pokazujące bezmiar tragedii, jaka wówczas panowała w Warszawie, więc chyba się powstrzymam przed wspomnieniem.
Pozdrawiam