Grecja

napisał(a) **sebak** » 20.05.2022 00:37

sebak napisał(a):Witam!
Korzystajac z lekkiego zastoju na forum chcialbym zasiegnac jezyka w sprawie moze nie bezposrednio zwiazanej z Chorwacja ale zapewne bliska formulowicza kochajacym podroze i kraje o klimacie podobnym do HR, chodzi mi mianowicie o Grecje. W Chorwacji bylismy juz 6 razy i ciagle chcemy tam wracac ale wypadaloby moze takze poznac inne kraje zeby nie byc posadzonym o slepa milosc. W czasie wakacji 2005 zaliczylismy w drodze powrotnej Wlochy (pisalem o tym na forum) ale to nie ten klimat co HR wiec sa plany na wakacje 2006 zeby pojechac do Grecji. Temat wiem ze byl juz kilka razy obrabiany na forum ale moze trzebaby go bylo odswiezyc i moze zaktualizowac. Bylem co prawda w 2000 roku na wycieczce w Grecji ale to nie to co samodzielny wyjazd samochodem i niczym nie skrepowana wolnosc spedzania czasu w dowolny sposob a nie naleze do osob lubiacych spedzac 2 tyg w jednym miejscu. Powstal zarys planu wyjazdu do Grecji samochodem, odleglosc to ok 1800-2000km (mieszkamy w Jeleniej Gorze), prom raczej odpada ze wzgledu na b.wysokie koszty (a moze zna ktos jakiegos rozsadnego cenowo przewoznika?), odbyl ktos taka podroz? Rozne koncepcje chodza mi po glowie, moze pojechac troszke na okolo przez Dubrownik (moge tam wiecznie wracac!!!) ale tam zaraz jest Albania a o niej nie wiem kompletnie nic i czy da sie tamtedy wogole bezpiecznie przejechac, najkrocej jest z kolei prze YU i sa ponoc nawe autostrady (trasa wiodlaby przez Czechy, Wegry, YU, Macedonie do Grecji). Mam mnostwo opcji w glowie ale na razie skupiam sie na samym dojezdzie, samym pobytem w Grecji i miejscami wartymi uwagi zajmiemy sie pozniej, moze wspolnie uda sie dojsc do ciekawych wnioskow.
Pozdrawiam i zachcecam do pisania, cos nam to forum swieci pustkami zima;)
Sbastian

Takim mały sentyment, wątek założony.. 16 lat temu:) Pozdrawiam wszystkich!

napisał(a) **MCR** » 20.05.2022 08:30

Jak dobrze, że w internecie nic nie ginie

napisał(a) **piekara114** » 20.05.2022 08:40

Z ciekawości przez te 16 lat ile razy była Hellada?

napisał(a) **MRK** » 20.05.2022 11:55

Będziecie mnie chcieli zabić, jak wbiję z tematem takim, że już mi głowa pęka od myślenia, gdzie się do Grecji wybrać samochodem? Przez covid, dwa ostatnie lata to Chorwacja, w której już byłem 8 razy. Trzeba zmienić klimat. Czytam, kombinuję i mi głowa paruję.
Wyjazd z Katowic. Tak do 2 000 km. Rozważane są Thasos, Chalkidiki, Lefkadia... Na razie te, ale gdzie? Nie mam pojęcia. Dwie rodzinki 2+1, przy czym dzieciaki w wieku lat 8. Wymagane tylko, aby nie było to zbyt tłoczno, ze dwie knajpki, jakiś market, możliwość spaceru i... możliwości zwiedzenia ciekawych miejsc w sensownym promieniu kilometrów (nie wiem..., 100 w jedną stronę)... Mam taki łeb nabity, że głowa mała.

napisał(a) **niuniek** » 20.05.2022 13:22

Thassos to raczej szukałbym wybrzeże wschodnie i południowe (np. Bungalows Karipis). Dużo plaż do odwiedzenia, cała wyspa wokół przejechana wypożyczonym quadem, fajna przygoda dla dziecka. Mogę na priv poszukać i przesłać inne namiary, bo nie wiem jakie preferencje lokalowe. Na Lefce byłem 3 razy i wybrałbym Vassiliki, ale na uboczu, bliżej plaży Agiofili, tuż za portem, lub też spokojniejsza miejscowość Mikros Gialos (np Eptanisa Hotel). Polecam też Pelion, spokój, cisza (szczególnie południowa część), ale tam troszkę gorzej ze zwiedzaniem.

napisał(a) **perkac19** » 20.05.2022 13:45

16 lat kawałek czasu.
Odp. na pytanie Piekary Grecja 15 razy (uzbierałoby się z 70000 km) i ciągle nie mamy dość
Ciągle tyle nieodkrytych miejsc
Gdzie jechać?......gdziekolwiek
Teraz jeszcze 4 tyg. do wyjazdu (oby się nic nie pochrzaniło)
Gdzie.......do Grecji........gdzie........nie wiemy........i to chyba lubimy najbardziej

pzdr

napisał(a) **perkac19** » 20.05.2022 14:01

Do kolegi MRK jeśli mogę:
Grecja ,,trochę,, sie różni od Chorwacji chociaż szukając podobieństwa znajdziesz
Grecja to ,,siga siga,,

pzdr

napisał(a) **piekara114** » 20.05.2022 15:40

Chalkidiki - plaże ładne, także dzikie zatoczki, ale ani na Kassandrze ani na Sithoni nie ma go zwiedzać. Zwiedzanie w części poza półwyspami, a dojazd sporo czasu potrafi zająć.

Lefkada-nie byłam, ale to głównie plaże, te z najbardziej fotogenicznym kolorem morza.

Thassos - wiele nie widzieliśmy, ale nas nie powaliło.

Polecę Sivota w Epirze na wysokości Korfu. I plażowanie fajne, pod kajaki, sup czy motorówkę super, a i zwiedzić jest co....

napisał(a) **janusz.w.** » 20.05.2022 21:42

sebak napisał(a):
sebak napisał(a):Witam!
Korzystajac z lekkiego zastoju na forum chcialbym...
Sbastian

Takim mały sentyment, wątek założony.. 16 lat temu:) Pozdrawiam wszystkich!

Oj sentyment i lekka nostalgia...

A kto pierwszy wtedy się odezwał :?:

My od 2003 razy 12

Pozdrowienia
W.

napisał(a) **MCR** » 20.05.2022 22:17

I od razu forum odżyło ':)

napisał(a) **Trajgul** » 21.05.2022 07:09

perkac19 napisał(a):Odp. na pytanie Piekary Grecja 15 razy (uzbierałoby się z 70000 km) i ciągle nie mamy dość
Ciągle tyle nieodkrytych miejsc
Gdzie jechać?

Dla mnie, dla nas ludzi z pólnocy Polski abstrakcją jest podróż autem do Grecji, Chorwacja to już nie lada wyzwanie. Oczywiście zazdroszczę i podziwiam w dobrym tego słowa znaczeniu

. Mnie też ta Grecja kusi i to mocno, w ub. roku ją odrobinę posmakowałem.

napisał(a) **niuniek** » 22.05.2022 06:48

Trajgul napisał(a):Dla mnie, dla nas ludzi z pólnocy Polski abstrakcją jest podróż autem do Grecji, Chorwacja to już nie lada wyzwanie. Oczywiście zazdroszczę i podziwiam w dobrym tego słowa znaczeniu . Mnie też ta Grecja kusi i to mocno, w ub. roku ją odrobinę posmakowałem.

O ile w opisie Grudziądz jest aktualną miejscówką, to dramatu nie ma. Chyba, że są inne uwarunkowania. Jestem z Bydgoszczy i od kilku lat (z przerywnikiem na Hvar dwa lata temu) jeździmy do Grecji. Była część północna jak Thassos, był Pelion, były też wyspy, jak rok temu Kefalonia, a także był sam koniec Peloponezu tuż przy Elafonissos. Jeździmy z młodszym już synem, ma 8 lat (starszy już nie chce), pierwszy raz miał 6 miesięcy i był na Lefkadzie. Nie ma i nie było dla nas problemu, by ogarnąć logistykę. Kilometry nie są tu przeszkodą. Spróbuj, śmiało, bo mam wrażenie, że dużo tracisz...Grecja czeka i dużo oferuje.

napisał(a) **perkac19** » 22.05.2022 22:23

No to żeby cos się działo w wątku:
Kiedy pierwszy raz go zaczołem czytać w 2006r bylismy przed drugim wyjazdem do chorwacji
Grecja to był wówczas jakiś kosmos, nieosiągalny logistycznie i finansowo i wogóle
I pojechalismy do HR
Młodszy miał wtedy 3 latka i wpadliśmy na pomysł naszym zdaniem ;;genialny;; że powiemu dziecku, że jedziemy do babci
Plan się sprawdzał przez 3\4 drogi z ciągłymi pytaniami małego diabełka ;;daleko jeszcze..?
Prawie jak w szreku (scenarzysta z nami nie jechał)
Tylko finał był inny niż w filmie tzn. zamiast no nareszcie usłyszeliśmy, że ja juz nie chcę do babci
I tak plan rodziców legł w gruzach a mały okazał sie mądrzejszy (potem jak jechaliśmy naprawdę do babci znowu kluczylismy)

napisał(a) **perkac19** » 22.05.2022 22:26

Ale myśl się rodziła tzn. skoro do Dubrownika robimy 1400km to....... przeciez np. Chalkidiki to tylko 150km więcej

napisał(a) **perkac19** » 22.05.2022 22:44

I tak nastał rok 2009 i się zaczeła nasza przygoda z Helladą
Pierwszy wyjazd totalnie nie przygotowany logistytcznie ale żeby do Grecji no bo Grecja to łoooooo
Było Chalkidiki, był Pelion ale szału nie było
Najbardziej zapamietaliśmy powrót bez doświadczenia i 6 (sześć) godzin stania w Roszke w nocy na granicy i zgodne stwierdzenia nigdy WIĘCEJ
No tak ale chyba wszyscy jesteśmy przekorni i zadajemy sobie pytania co schrzanilismy? My tzn. ja
Po kilku miesiącach znowu pojawił się temat wakacji, urłopu, Grecja
Kolejny rok 2010, przygotowania logistyczne, czytanie, przeglądanie, czytanie wszystkiego co można, ocena możliwości finansowych (zaznaczam,że jestem z Krakowa tzn. ,,cętuś,,) i tak się zaczeło