Z Istrii do Wenecji...

napisał(a) **bewisz** » 07.05.2005 05:35

Po pełnym wrażeń zeszłorocznym urlopie w CRO , w tym roku również wybieramy się tam z rodzinką .Tym razem chcielibyśmy spędzić troche czasu na Istrii , a przy okazji wyskoczyć na jednodniowa wycieczkę do Wenecji , ponoć mozna załapac się na takowe coś . Czy orientujecie się może skąd i za mniej więcej ile ? Będę wdzięczna za każda wskazówkę . :?:

napisał(a) **jacol8** » 07.05.2005 09:41

Moim zdaniem na 1 dzień nie warto. Lepiej już wyjechać z Istrii 3 dni wcześniej i przenocować dwie doby pod Wenecją , np. w Punta Sabbioni , skąd co pół godziny odpływają tramwaje wodne na Pl. św. Marka. Trzy dni to już coś jeśli chodzi o zwiedzenie Wenecji. Jeden to stanowczo za mało , pospacerujecie jedynie po ulicach , zobaczycie może i dużo , ale...niestety tylko z zewnątrz , bo do większości atrakcyjnych miejsc trzeba swoje odstać w kolejce żeby wejść.

A jeśli chodzi o promy z Istrii to owszem , odpływają. Ja akurat byłem w Puli i wiem , że stamtąd można się do Wenecji przeprawić , nie wiem jak z innych miejsc na Istrii. Koszt takiej przeprawy jednak może zlekka ostudzić zapały co niektórych , ponieważ 4 lata temu o ile dobrze pamiętam wynosił w przeliczeniu około 400 zł. od osoby w obie strony.

pozdrawiam , Jacek

napisał(a) **bazyl** » 07.05.2005 11:33

jak masz auto na ON lub gaz i 4 osoby w budzie , to lepiej autem , na 1 dzień też jest ok , a prom was zrujnuje . To tylko 300 km

napisał(a) **jacol8** » 07.05.2005 21:33

bazyl napisał(a):jak masz auto na ON lub gaz i 4 osoby w budzie , to lepiej autem , na 1 dzień też jest ok , a prom was zrujnuje . To tylko 300 km

Bazyl , 300 km to jakieś 4 godziny jazdy ( jak nie więcej). Następnie conajmniej godzina stracona na dotarcie do samego centrum Wenecji to już 5 godzin. Przy założeniu , że wyjadą o 6.00 rano to dotrą na 11.00 zmęczeni. Teraz trzeba szybko lecieć coś pozwiedzać , a i zjadłoby się coś... To po śniadaniu jest godzina 12.00. Tłumy turystów , kolejki do większości fajnych miejsc....Kurde nie wiadomo od czego zacząć. W końcu o 18.00 padają z nóg , zobaczyli wszystko tylko pobieżnie.... Trzeba wracać , bo spóźnią się na ostatni tramwaj , a bilety mają wykupione na konkretną godzinę powrotu (tak się tam praktykuje).
Bazyl , wiem , że tak też można , ale wiem to bo sam tak kiedyś zrobiłem i nie tyle może , że żałuję , bo w końcu mogę powiedzieć , że byłem w Wenecji i widziałem to i owo , ale dziś zrobiłbym właśnie tak jak napisałem wyżej : nocleg 3 dni niedaleko Wenecji i spokojne zwiedzanie , romantyczne kolacje wieczorem w światłach miasta , przejażdżka gondolą , spokojne zakupy w sklepach pamiątkarskich...
He he he , inna sprawa , że na to trzeba dość pokaźnych zasobów finansowych (w końcu to Wenecja - ponoć najbardziej romantyczne miasto świata) , ale jak już zwiedzać to na całego , nie ?

napisał(a) **bazyl** » 08.05.2005 00:28

jacol , my tak zrobiliśmy i nie żałuję . Co ważniejsze zobaczyłem i jestem zadowolniony i mogę się pochwalić że byłem :wink:

ale wiadomo , że na szybko niewiele da się zobaczyć . Podałem to jako alternatywę dla promu . Nawet Wrocka w kilka godzin nie zaliczysz a co dopiero Wenecja !!! :lol:

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 09.05.2005 00:20

W tej sprawie "odgrzewany kotlecik" z zeszłego roku:
www.cro.pl/forum/viewtopic.php?t=5160&s ... 8c8573a55e">http://(www.cro.pl/forum/viewtopic.php? ... 8c8573a55e

Ja z żoną w 1997r. byłem w Wenecji katamaranem z Porec
i byłem z tej formy jej zwiedzenia zadowolony.
Synowie (wtedy jeszcze dzieci) zostali na lądzie z przyjaciółmi,
którzy akurat w tym roku w czerwcu byli tydzień we Włoszech.
Kosztowało to wtedy ok.100 marek(ok.350 kun) od osoby w obie
strony i dysponowałem tylko taką kwotą na wycieczkę
(z oszczędności zrobionych na główym pobycie).
Stwierdziłśmy z żona, że synowie jeszcze będą mieli okazję
zobaczyć Wenecję, "starzy" będąć jej tak "blisko" niech zobaczą.
I faktycznie jeden z synów w następnym roku pojechał na obóz
do Rimini i Wenecję "zaliczył".
Jakie są obecnie ceny takich wycieczek nie wiem bo ostatnio
byłem na Istrii w 2000 roku.
:papa:

napisał(a) **bewisz** » 09.05.2005 17:43

Dzięki serdeczne za podpowiedzi i rady , napewno dadzą mi do myślenia i skorzystam z nich w praktyce.Pozdrawiam ! :hut:

napisał(a) **aneta_jacek** » 18.05.2005 23:19

bazyl napisał(a):jacol , my tak zrobiliśmy i nie żałuję . Co ważniejsze zobaczyłem i jestem zadowolniony i mogę się pochwalić że byłem ale wiadomo , że na szybko niewiele da się zobaczyć . Podałem to jako alternatywę dla promu . Nawet Wrocka w kilka godzin nie zaliczysz a co dopiero Wenecja !!!

Wyjde na sknere ale tez pojade na ON i trudno .... najwyzej zerwe rodzinke o 4 rano

...
PYTANIE: ile mam zabrac Euro tak zeby mi starczylo na wstep 4 osob do jednego muzeum (zakladam ze wiecej dziecka nie wytrzyma

) + lody, cos drobnego na pamiatke, salatka w knajpce, parking bo pewnie bedzie platny.
Widze ze byles tak w jeden dzien to licze na odpowiedz.
Pozdrawiam Jacek

napisał(a) **bob budowniczy** » 19.05.2005 08:56

Do tej pory praktycznie korzystałem z doświadczeń innych forumowiczów (dziękuję w tym miejscu), ale nadeszła okazja, żeby podzielić się własnym doświadczeniem. Poruszany problem przećwiczyłem na własnej skórze i kołach samochodu dwa lata temu i nie żałuję. Moja trasa to Umag-Wenezja-Umag. Co mogę podpowiedzieć, to wyjazd rzeczywiście wcześnie rano i raczej nie sobota, niedziela, tylko w tygodniu. Ja dojechałem do samego końca półwyspu w Punta Sabiioni. Właśnie ta lokalna droga bardzo spowalnia :cry:

i gdy mogą być korki, to może lepiej jechać autostardą do Mestre - nie wiem. Po drodze do Punta Sabiioni jest dużu prywatnych parkingów, w tym jeden duży przy samej przystani pod drzewami, gdzie parkowałem (5E/dzień). Ale trzeba być twardzielem i jechać do końca, przy przystani :!:

NIE WYMIĘKAĆ, tylko wzdłuż nabrzeża w lewo i tam można szukać wolnego miejsca wzdłuż ogrodzenia za free.
Kolejny etap - droga do Wenecji. Informacje o tramwajach wodnych

można znaleźć na stronie http://www.actv.it/english/home.php a o Wenecji http://english.comune.venezia.it/. Bilet jednorazowy w obie strony (powrotny) kosztuje 6E, podróż statkiem bardzo przyjemna około 40 min. Potem spacer po Wenecji według uznania. My przepłynęliśmy kanałem do dworca i wróciliśmy pieszo. Na wejście do muzeum nie wystarczyło już czasu a kolejka była ogromna.
Co do trasy samochodem, to w kierunku do Wenecji nie było problemów - jechaliśmy przez Koper i Triest, za to w drodze powrotnej :!:

trzeba się pilnować drogowskazów lokalnych na Triest i Koper a nie głównych na Słowenię, bo wyrzuca na autostrady i się sporo nadkłada i nadpłaca. Autostrada włoska w jednym kierunku coś około 6 E, na niepozornej bramce wjazdowej w Trieście trzeba :!:

wziąść bilet - obsługuje to taki automat, że po naciśnięciu guzika otwiera się szlaban, ale jeszcze drukuje bilet.
Wodolot przy dwóch osobach może jest konkurencyjny, ale przy 4 samochód chyba jednak wychodzi znacznie taniej.

napisał(a) **wiko** » 19.05.2005 11:42

Witajcie !

Byłem w zeszłym roku w Rabacu i przymierzałem sie do wypadu do Wenecji katamaranem, który odpływał w każdy czwartek prawie spod mojego pola kampingowego. Niestety kasy mi nie starczyło i musiałem zaniechać planów. W tym roku jadę ponownie go Rabaca z nastawieniem, że Wenecja na 100% musi się odbyć. Koszt takiej imprezy to 65 euro od osoby tj. jakieś 273 złote. Pojadę z żoną, więc 5 banieczek nie moje, ale uważam że warto wydać te pieniadze. Wiadomo że samochodem wyszłoby może taniej, z drugiej jednak strony wsidam do superszybkiej łodzi (45 do 50 węzłów ponoć wyciąga i po 3 godzinach wysiadam na Placu Św. Marka) na miejscu do dyspozycji mam ok. 6 godzin wolnego czasu, myślę że starczy aby najważniejsze obiekty przynajmniej olukać z zewnątrz.
Dla zainteresowanych link do firmy, która organizuje przewozy
www.venezialines.com

Pozdrawiam

napisał(a) **aneta_jacek** » 23.05.2005 18:48

wiko napisał(a):Witajcie !

Byłem w zeszłym roku w Rabacu i .....

Pozdrawiam

Jade za miesiac wlasnie do Rabacia .... mialbym pare pytan do osoby ktora zna te miejscowosc .... mozna Cie jakos zastac na gg albo mailowo ?
Pozdrawiam Jacek

napisał(a) **wiko** » 24.05.2005 07:44

aneta_jacek napisał(a):
wiko napisał(a):Witajcie !

Byłem w zeszłym roku w Rabacu i .....

Pozdrawiam

Jade za miesiac wlasnie do Rabacia .... mialbym pare pytan do osoby ktora zna te miejscowosc .... mozna Cie jakos zastac na gg albo mailowo ?
Pozdrawiam Jacek

14 lipca wyjeżdżam do Rabaca - byłem w zeszłym roku na Campie Oliva i myślę, żę w dziedzinie ("campingowania") mogę Ci udzielić wielu informacji.
adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl - wal śmiało !

napisał(a) **Janqes** » 24.05.2005 09:31

Rwóniez byłem w Wenecji, i równiez na jeden dzien, jednak zrobilismy to w ten sposób, że tym dniem, był nasz ostatni dzien urlopu. Innymi słowy zahaczylismy o Italie w drodze powrotnej z Crikvenicy.

Czas jazdy to koło 4-5 godzin. Przed południem w okresie letnim nie da rady ominąć tworzące sie korki przed Wenecją (nawet 100km przed).

Pamiętac musicie, że aby cokolwiek zobatrzyć o wewnątrz (prócz bazyliki) trzeba słono płacić. Tutaj 3 Euro, tam 4, jeszcze gdzieś indziej 2 i jeśli rodzinka jest 4 osobowa to można się zdziwić.

Jedzenie drogie, pamiątki też. Sklepy firmowe to ceny powalające z nóg

Ale mysle ze każdego stać na małą porcelanową maseczke :wink:

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 29.05.2005 01:03

http://www.venezialines.com/crt/promozioni-crt.htm
:papa:

przyjemnej podróży.

napisał(a) **aneta_jacek** » 09.07.2005 14:03

A nocowal ktos moze w Wenecji albo gdzies blisko ? Hotel, motel , camping z domkami ? ..... Jesli tak to gdzie ??
Bardzo mi to potrzebne .....

Pozdr. A.