Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Zanim zdziadziejemy: Rumunia 2011

Niepodległość od Imperium Osmańskiego Rumunia uzyskała 9 maja 1877 roku. Połowa ludności Rumunii zginęła w II wojnie światowej. W Rumunii w 1917 roku wydano najmniejszy na świecie banknot o nominale 10 bani (10 groszy) - ma on 2,75 cm szerokości i 3,8 cm długości. Timisoara było pierwszym europejskim miastem, które wprowadziło konne tramwaje w 1869 roku i elektryczne oświetlenie ulic w 1889 roku.
Joanka23
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1949
Dołączył(a): 10.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Joanka23 » 02.02.2012 23:49

Nawet nie podejrzewałam, że aż tak jest oświetlona! 8O
Ale fajnie! 8) Czekam na jeszcze! :D

Pozdrawiam.
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12172
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 03.02.2012 12:16

dangol napisał(a):Obrazek


Z taką piwniczką mroźna zima byłaby mniej straszna. :!:

pzdr :wink:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12744
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 03.02.2012 21:22

Tomku, czy to znaczy, że w ramach rozgrzewania, wyczerpałeś już wszystkie ubiegłoroczne naleweczki :wink:?.
Ja się trzymamy dzielnie - nawet przy kompie zawnięta polarowym kocykiem :lol: (tym samym, który mi dzielnie służył ma pokładzie w czasie jadranskich morskich przygód) - naleweczki odowiednio dozując :wink: , więc może wystarczy ich do końca lutego :D.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12744
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 03.02.2012 21:26

Fajnie było, ale :roll: pora wracać...

1-IMG_7395.JPG


2-P9181963.JPG


3-IMG_7399.JPG


4-IMG_7400.JPG


5-IMG_7401.JPG


6-P9181967.JPG


7-IMG_7402.JPG


8-P9181971.JPG


9-P9181974.JPG
Ostatnio edytowano 03.11.2021 15:19 przez dangol, łącznie edytowano 2 razy
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12744
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 03.02.2012 21:28

1-P9181982.JPG


2-P9181989.JPG


3-P9181993.JPG


Dobranoc :papa:
Ostatnio edytowano 03.11.2021 15:23 przez dangol, łącznie edytowano 2 razy
jacky z DG
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 959
Dołączył(a): 18.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacky z DG » 03.02.2012 23:33

więcej niż rewelka...
powalają na kolana ...
jeszcze do tej pory nie widziałem nocnych fotek z Sigishoary...
niewielkim wytłumaczeniem jest to, że zamieszkalismy na przedmieściu...
no i ... aparatu wtedy jeszcze nie miałem...
ale i tak bym nie umiał wykonać takich fotek nocnych...
czy tam i tylko z tego względu trzeba wrócić ?
jeśli tylko będę w okolicy - tak ...
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18316
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 04.02.2012 00:24

Danusiu , już teraz wiem , jak wiele straciliśmy opuszczając to średnowieczne miasto przed zmrokiem . . .
Następny ( do trzech razy sztuka :lol: , a więc ostatni ) raz to już chyba specjalnie na nocne odwiedziny pojadę

Pozbierałem szczękę z klawiatury i . . . pooglądałem jeszcze raz :D

Piękne , dziękuję


Pozdrawiam
Piotr
Joanka23
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1949
Dołączył(a): 10.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Joanka23 » 04.02.2012 18:58

Wszystkie piękne! 8)

A te takie jak mi się marzyły... :D

dangol napisał(a):Obrazek

Fotka Z.: Obrazek


Długo czekaliście, żeby tak bezludnie mieć? :wink:

Magicznie... 8)

Pozdrawiam.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12744
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 04.02.2012 19:30

Nie tak długo, przecież było już dość późno :wink: . Chociaż... oczywiście trzeba było trafić na właściwy moment, gdyż oprócz takich jak my opuszczających starówkę, byli i tacy, co dopiero ruszali na nocny patrol :D

Robienie nocnych zdjęć w w tym mieście to czysta przyjemność, dzięki fantastycznemu podświetleniu całej starówki 8) . Gdyby jeszcze chciało nam się nosić :wink: statywy (zarówno my, jak i Z., zostawiliśmy :oops: klamoty w autach, chociaż wiedzieliśmy, że moga być przydatne!), fotki z pewnością byłyby o niebo lepsze! No, ale Piotr napisał, że do trzech razy sztuka :wink: , więc może nie popełni naszego błędu :lol: kiedyś pokaże kolejne nocne cudeńka. Zresztą, życzę każdemu, aby :idea: wybrał Sighisoarę na jeden nocleg, bo warto 8) :D
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12744
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 04.02.2012 21:01

Dzień dziesiąty, poniedziałek

Przedwyjazdowy plan na dziś:

Po drodze zatrzymamy się w Sovacie - uzdrowisku, w którym bywała rodzina królewska. Są tu słone jeziora termalne, będzie się można zrelaksować. W Praid jest kopalnia soli, którą można zwiedzać (do szkolni wjeżdża się autobusem). Pomiędzy Gheorgheni i Bicaz droga biegnie w dużej części wąwozem Bicaz - zatrzymamy się tam na chwilkę, żeby się pogapić na wąwóz i Lacul Roşu - Czerwone Jezioro. Od Bicaz przez ok. 40 km będziemy jechać wzdłuż jeziora zaporowego - zatrzymamy się zobaczyć tamę. Spać będziemy w bocznej dolince z monastyrami , na na dziko nad rzeką w namiocie lub w aucie, albo przy którymś z monastyrów.

Skończyło nam się pieczywo, postanawiamy więc :idea: że śniadanie zjemy już gdzieś po drodze.

Przed opuszczeniem kempingu wyskakujemy jeszcze tylko na moment do :roll: najbliższego kantoru (na drugą stronę rzeki, przy uliczce prowadzącej na starówkę), aby wymienić taką ilość pieniążków, jaka ma nam wystarczyć do końca pobytu :) . Sighişoara jest właściwie ostatnim miastem na naszej trasie z dłuższym postojem. Przez kolejne większe miejscowości będziemy co najwyżej przejeżdżać, szkoda więc będzie czasu na poszukiwanie kantoru czy bankomatu oraz miejsc postojowych :wink: dla kawalkady aut...

Wracając pod żółte domki, zaglądamy jeszcze do wnętrza katedry, bo wejście dziś otwarte :). Katedra nie jest wiekowa, więc malowidła nie są zbyt ujmujące, ale skoro już tu jesteśmy :wink: ...

1-P9192001.JPG


2-P9192002.JPG


3-P9192004.JPG


Z Sighişoary wyjeżdżamy około 9:40 drogą DN 13 w kierunku Târgu Mureş.

4-IMG_7410.JPG


5-P9192007.JPG


Jedziemy przez lekko pofalowaną Transylwanię, mijając kilka wiosek o zabudowie coraz mniej saskiej, wkrótce bowiem zawitamy :idea: w części Siedmiogrodu zwanej Szeklerszczyzną.

6-P9192013.JPG
Ostatnio edytowano 03.11.2021 15:36 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12744
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 04.02.2012 21:41

Zatrzymujemy się przy sklepie w jednej z tych wiosek, było to :roll: chyba w Chendu ...

Obrazek

Poza pieczywkiem chcielibyśmy kupić też jakieś owoce i warzywa, ale sklepowa :? nie bardzo ma co zaoferować, na półkach niewiele. Zresztą, w kolejnym sklepie w tej wiosce nie było lepiej... No było jedyne miejsce na naszej wycieczkowej trasie, gdzie mieliśmy problem z zakupami. Dobrze, że chociaż chleb był :) , a konkretnie dwa ostatnie bochenki :wink:.

Zakupy nie bardzo się udały, za to była okazja na klimatyczne obserwacje :) miejscowych Romów, mówiących mieszaniną języka cygańskiego i węgierskiego.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12744
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 05.02.2012 15:51

W Bălăuşeri opuszczamy główną drogę, skręcając na trasę 13A w kierunku Sovaty. Od jakiegoś czasu jesteśmy w Krainie Czerwonej Cebuli, którą sprzedają dosłownie co krok :wink: .

Obrazek

Obrazek

Mijamy kolejne wioski. Tablice z nazwami miejscowości są tu również po węgiersku, a więc jesteśmy u Szeklerów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12744
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 05.02.2012 17:55

W wiosce Trei Sate (Hármasfalu), a w zasadzie w jej części zwanej Cioc (Csókfalva), można zobaczyć barokowy kościół unitarny (1792-1798).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Okolice końcówki trasy do Sovaty są rzadziej zabudowane.

Obrazek

Obrazek

Jeśli jednak przy drodze są jakieś domy, to najczęściej obok stoi ktoś z czerwoną cebulą :wink: .

Obrazek

Żeby zobaczyć dawne królewskie uzdrowisko Sovata, musimy nieco zboczyć z głównej trasy...

Obrazek
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 05.02.2012 19:17

Koleżankę Dangol mozna spotkać wszędzie.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12744
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 05.02.2012 20:17

Witaj Kolego Darku :)
Dawno Cię tu nie było :wink:, a mogłeś wsiąść na którąś z furmanek i ruszyć naszą trasą...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rumunia - România



cron
Zanim zdziadziejemy: Rumunia 2011 - strona 40
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone