Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Zanim zdziadziejemy: Rumunia 2011

Niepodległość od Imperium Osmańskiego Rumunia uzyskała 9 maja 1877 roku. Połowa ludności Rumunii zginęła w II wojnie światowej. W Rumunii w 1917 roku wydano najmniejszy na świecie banknot o nominale 10 bani (10 groszy) - ma on 2,75 cm szerokości i 3,8 cm długości. Timisoara było pierwszym europejskim miastem, które wprowadziło konne tramwaje w 1869 roku i elektryczne oświetlenie ulic w 1889 roku.
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 19.11.2011 19:45

Oj joj joj.
Ale piękna budowla.
Widać olbrzymie bogactwo jakie włożono w zewnętrzne detale i wewnętrzne zdobienia.
Całość wyszła cudnie.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18196
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 20.11.2011 13:23

dangol napisał(a):
Franz napisał(a): To akurat szkoda.


Też żałuję :( , ale nie dało się, tego dnia jeszcze trochę drogi było przed nami.


Danusiu , to tylko kolejny powód , żeby tam kiedyś wrócić 8)
My nawet nie zrobiliśmy postoju w Curtea de Argeş :oops: zostawiając to miejsce ( między innymi :wink: ) na następny raz , który musi nastąpić
:D
Zarażony już jestem . . .


Pozdrawiam
Piotr
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1610
Dołączył(a): 03.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aglaia » 21.11.2011 09:41

dangol napisał(a):
Franz napisał(a): To akurat szkoda.


Też żałuję :( , ale nie dało się, tego dnia jeszcze trochę drogi było przed nami.


Rzeczywiście szkoda - druga cerkiew, moim zdaniem, ładniejsza (i ciekawsza) od tej "głównej". Ale przynajmniej jest powód żeby wrócić ;-) .
plessant
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 436
Dołączył(a): 13.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) plessant » 21.11.2011 14:07

dopiero teraz dołączę do wątku
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 22.11.2011 16:42

Witaj, plessant :D
Jak przeczytasz wszystkie rumuńskie relacje, które już są na cropli, oraz te, co wkrótce mogą się pojawić (cały czas czekamy na wspomnienia Piotra :wink: ), to będziesz miał dobrą bazę :idea: do zaplanowania swej własnej podróży po tym uromaiconym 8) krajobrazowo i kulturowo zakątku Europy.

Pozdrawiam serdecznie :papa:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 22.11.2011 17:39

Z Curtea de Argeş kierujemy się na Câmpulung Muscel, jeszcze wcześniejszą stolicę Wołoszczyzny. Wiedzie tam droga DN 73C, znów :roll: pełna dziur, ale bardzo malownicza :D . Wije się wśród pagórków, pastwisk i sadów, mija niewielkie wioski i przydrożne malowane kapliczki...

W Schitu Golesti (tuż przed Câmpulung), po prawej widać (chociaż słabo, bo to jednak kawałek od szosy) ruiny rzymskiego fortu Jidava (II-III w.). Może warto byłoby tam zaglądnąć, gdyż to jeden z nielicznych z tamtych czasów, jakie mamy na naszej objazdowej trasie... Brak czasu, brak czasu! Jakość dróg skutecznie zweryfikowała :wink: możliwości poznawcze.

Również w samym Câmpulung Muscel, nie zatrzymujemy się ani na troszkę, chociaż zabytków (zwłaszcza cerkwi :) ) tu sporo :arrow: przecież jeszcze tyle drogi przed nami! Na szczęście jedziemy teraz drogą DN 73 o sporo lepszej :) nawierzchni, więc tempo przejazdu nieco wzrosło.

Zbliża się już pora obiadowa, towarzystwo pragnie się zatrzymać w jakiejś przydrożnej wiejskiej restauracyjce. Jak na złość, nic interesującego nie rzuca się w oczy. W każdym bądź razie z przybytków gastronomicznych :wink: , gdyż kilkanaście kilometrów za Câmpulung :idea: pod wzgórzem Mateiaş przed wioską Dragoslavele, mijamy 8O ogromne mauzoleum rumuńskich bohaterów z I wojny światowej, upamiętniające krwawą bitwę z 1916 r., jaka rozegrała się w pobliżu pomiędzy wojskami rumuńskimi , armią niemiecką i austro-węgierską.

1-P9150835.JPG


2=P9150836.JPG


Okolica stała się górzysta, widoki coraz bardziej urokliwe 8) .

3-P9150839.JPG


4-P9150841.JPG


5-P9150842.JPG


Mijamy Dragoslavele, dawną wołoską osadę przy granicy z Transylwanią. Wioska jest pięknie położona, wręcz korci, aby się tu zatrzymać... Pewnie byśmy to zrobili (ale :roll: nie widzimy miejsca godnego postoju na obiad) zwłaszcza że to miejsce :idea: powiązane z naszą historią. Tu podczas II wojny światowej, od października 1939 roku, przebywał internowany marszałek Rydz-Śmigły, zajmując willę Mirona Cristea (rumuński patriarcha, który w latach 1938-1939 był premierem).
Ostatnio edytowano 29.10.2021 15:53 przez dangol, łącznie edytowano 2 razy
Aglaia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1610
Dołączył(a): 03.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aglaia » 22.11.2011 18:13

dangol napisał(a):Z Curtea de Argeş kierujemy się na Câmpulung Muscel, jeszcze wcześniejszą stolicę Wołoszczyzny. Wiedzie tam droga DN 73C, znów :roll: pełna dziur, ale bardzo malownicza :D . Wije się wśród pagórków, pastwisk i sadów, mija niewielkie wioski i przydrożne malowane kapliczki...



Jechaliśmy 73C, od drugiej strony. Jak na rumuński standard nie było źle :wink: . Ale może w stronę Brasova jest gorzej. Widokowo w "drugą mańkę" też jest całkiem miło :lol: .
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 22.11.2011 18:32

Jak na rumuński standard :wink: , to nawet wyśmienicie :lol:
plessant
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 436
Dołączył(a): 13.08.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) plessant » 22.11.2011 20:16

dangol napisał(a):Witaj, plessant :D
Jak przeczytasz wszystkie rumuńskie relacje, które już są na cropli, oraz te, co wkrótce mogą się pojawić (cały czas czekamy na wspomnienia Piotra :wink: ), to będziesz miał dobrą bazę :idea: do zaplanowania swej własnej podróży po tym uromaiconym 8) krajobrazowo i kulturowo zakątku Europy.

Pozdrawiam serdecznie :papa:


Witam.
Jak narazie to wasza trasa pokrywa się z tą wymyśloną przeze mnie. Mam więc okazję pooglądać co mnie czeka :D .
Piękne te góry, ale pewno kochanej małżonki na taki spacer po górach nie namówię, a takie przednie widoki... :( .
Z twojej mapki wynika, że nie zahaczyliście o wybrzeże, a mam zamiar znowu zobaczyć Konstancę i trochę się tam pobyczyć. No i deltę Dunaju zobaczyć, bo jeszcze nie byłem.
Pozdrawiam i czekam na dalszy ciąg.

PS
Mając taką pasję i hart ducha napewno nie zdziadziejemy. Też jestem w wieku " przed dziadkowym". :wink:
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 58951
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 23.11.2011 00:32

dangol napisał(a):kilkanaście kilometrów za Câmpulung :idea: pod wzgórzem Mateiaş przed wioską Dragoslavele, mijamy 8O ogromne mauzoleum rumuńskich bohaterów z I wojny światowej, upamiętniające krwawą bitwę z 1916 r., jaka rozegrała się w pobliżu pomiędzy wojskami rumuńskimi i armią niemiecką i austro-węgierską.

Przy mauzoleum się nawet nie zatrzymaliśmy. Za to zajrzeliśmy do fikuśnej cerkiewki pod skałą w klasztorze w Namaesti w połowie drogi między Campulung a Dragoslavele.

Pozdrawiam,
Wojtek
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 23.11.2011 18:53

plessant napisał(a): No i deltę Dunaju zobaczyć, bo jeszcze nie byłem.


O Delcie Dunaju też myślałam, ale już przed wyjazdem wypadła z planu, który w rezultacie okazał się i tak :roll: mocno napięty.
Stan rumuńskich dróg mocno wypływa na możliwości poznawcze okolic :wink: . Albo wybiera się sporo kilometrów do przejechania i spędza większość dnia w aucie, albo skraca się trasę całej wakacyjnej eskapady...

Nasza dwutygodniowa wycieczka "łukiem Karpat" i tak wymagała :? sporo czasu na przemieszczanie się samochodem, gdybyśmy chcieli dorzucić deltę czy wybrzeże, to zupełnie nie byłoby czasu na jakikolwiek górskich spacer. Tych ostatnich nie było zbyt wiele :wink: , ale szkoda byłoby, gdyby jednak nie doszły do skutku!
Jeśli Małżonka byłaby oporna na wędrówkę po Fogaraszach, możesz ją namówić na jakiś lżejszy, a równie widokowy :) spacer. Rumuńskie góry mają do zaoferowania trasy dla każdego, według chęci i możliwości. Jakiś przykład takiej trasy jeszcze pokażę :wink: . Prawdziwą kopalnię pomysłów masz u Franza (ale o tym już wiesz :) ), także w rekacji Kulki znajdziesz fajne górskie (i nie tylko) wycieczki 8) .
No i jeszcze jest niezła (chociaż bez gór) relacja PAP-y z bałkańskich wojaży Jego rodzinki, gdzie Rumunii poświęcił sporo :D
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 23.11.2011 18:56

Franz napisał(a): Przy mauzoleum się nawet nie zatrzymaliśmy. Za to zajrzeliśmy do fikuśnej cerkiewki pod skałą w klasztorze w Namaesti


My pod mauzoleum zatrzymaliśmy się tylko na moment, dokładnie na fotę z wysokości parkingu :wink: .
Ogrom budowli zrobił wrażenie, ale nie wiem, czy wnętrze miałoby dla nas jakieś znaczenie. Co do Waszej cerkiewki, dla mnie z pewnością byłaby :idea: bardziej interesująca, cieszę się więc, że zobaczę ją chociaż w Rumuńskich Wyrypach :D .
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 23.11.2011 19:07

Droga robi się coraz bardziej kręta, wkrótce zacznie się podjazd. Na szczęście największych serpentyn nie będziemy pokonywać na głodniaka :wink: , bo przy wyjeździe z kolejnej wioski (może to było w Rucăr? a może już dalej - w Podul Dâmboviţei?) trafiamy wreszcie na odpowiednie miejsc :) . Przy okazji przeczekamy krótki :roll: deszcz, który się akurat trafił...

Dla każdego będzie tu coś odpowiedniego :P . Jest baranina (z mamałygą albo bez), cibora de burtă (tu po raz pierwszy podano nam tę zupę jak należy, czyli z kiszoną ostrą papryczką :) ), cibora de văcuţă, jakieś sałatki i coś jeszcze do wyboru. Baranina na Krecie była jednak duuuuużo lepsza, niż tutaj. Ale i tak smaki przydrożnej, domowej kuchni, są ujmujące :) . Pastuje nam to lepiej, niż w restauracjach o wyszukanym wystroju.

7-P9150847.JPG


8-IMG_1383.JPG


9-P9150849.JPG


Podczas obiadu mamy całkiem sympatyczny widok z tarasu, szczególnie że przestało padać :D
.
6-P9150845.JPG


10-P9150843.JPG
Ostatnio edytowano 01.11.2021 21:03 przez dangol, łącznie edytowano 2 razy
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 23.11.2011 20:27

11-P9150851.JPG


Kolejne serpentyny... Wspinamy się na przełęcz! Zanim jednak się na niej znajdziemy, zatrzymujemy się na moment na ostatnie spojrzenie w stronę, z której tu dotarliśmy.

12-P9150852.JPG


13-P9150853.JPG


14-P9150854.JPG


Przy okazji robimy tutaj maleńkie zaopatrzenie :wink: . W budach przy Bâlea Lac, w ramach odkrywania miejscowych smaków :P , trafiliśmy na afinatę. To taka procentowa jagodzianka, tyle że z naszą rodzimą :mrgreen: "jagodzianką" nie mająca nic wspólnego.
Babcia zachęca do kupienia palinki, gdyż alkoholowej afinaty akurat nie ma. Widząc nasze :roll: zawiedzione miny, błyskawicznie wpada na pomysł, jak nas uradować :) , a przy okazji ubić interes :wink: . Odlewa do pustej flaszki sporą ilość palinki, do tego dodaje nieco syropu jagodowego, całość uzupełnia jagodowym sokiem... Kilka wstrząsów i gotowe do spróbowania :lol: . Afinata? No tak, afinata 8) . Na dodatek za 2/3 ceny uiszczanej w Fogaraszach :D .

16-P9150855.JPG


17-P9150856.JPG


Za czas jakiś, już znacznie wyżej, kolejny przystanek... U babci zupełnie zapomnieliśmy o kaszkawale, który chcielibyśmy zjeść dziś na kolację :P .

15-IMG_1385.JPG
Ostatnio edytowano 01.11.2021 21:07 przez dangol, łącznie edytowano 2 razy
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12706
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 23.11.2011 20:32

Odcinek drogi pomiędzy Rucăr a Bran to dla mnie najbardziej malowniczy 8) fragment dzisiejszej trasy, zdecydowanie przewyższający walory południowej części Transfogaraskiej. Zielone pagórki pełne kopek siana, przyjemna wiejska zabudowa, a w oddali wysokie szczyty Piatra Craiului po jednej, majestatyczne Bucegi po drugiej stronie... Niestety, już nie robimy postojów :( na fotki, a przez szybę zdjęcia :roll: bez szału.

18-P9150858.JPG


19-P9150859.JPG


20-P9150862.JPG


21-P9150869.JPG


Pierwszy widok na zamek Bran:

22-P9150874.JPG


Ale to już nie dzisiaj...
Ostatnio edytowano 01.11.2021 21:09 przez dangol, łącznie edytowano 2 razy
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rumunia - România



cron
Zanim zdziadziejemy: Rumunia 2011 - strona 22
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone