Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Koniec jazdy przez Czechy !!!

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Michal S.
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 123
Dołączył(a): 21.06.2002
Koniec jazdy przez Czechy !!!

Nieprzeczytany postnapisał(a) Michal S. » 02.07.2006 14:23

Wiem, że wątek już podobny jest, ale chodzi o tytuł który musi mieć zdecydowaną wymowę. Szczególnie dla nowych odwiedzających forum.

Ja od lat jeżdżę z Cieszyna na Żylinę w Słowacji i dalej na Bratysławę. Wszystkim powtarzajże przez Czechy to jakieś nieporozumienie. A choćby dla tego że nawet przed zmianą przepisów jak zatrzymali polski samochód do kontroli to zawsze muszą przywalić dużą pokute( mandat). Rozumie że teraz po zmianie przepisów to każdy zatrzymany rodak będzie mógł już wracać do kraju, ze względu na pusty portfel. Pyzatym są dla nas niemili.
To potwierdza każdy z kim rozmawiam a miał możliwość być kontrolowany przez czeską policję. Tego problemu nie ma ze słowacką policją.

Dalej to choćby fakt wjazdu do Wiednia. Od strony Bratysławy teraz lecimy cały czas autostradom i Wiedeń mijamy dołem. Od strony Czech już nie jest tak różowo.

Pyzatym sprawdzając na www.odleglosci.pl drogę z Cieszyna do Chorwacji ( ja sprawdzałem Częstochowa – Trogir ) podaje trasę przez Słowację. Jak to się ma do tych którzy polecają Czechy ?


Tak, więc w Cieszynie w kierunku Słowacji ( Żyliny i dalej na Bratysławę).

Pozdrawiam

Michał Świącik
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 02.07.2006 14:44

Dzisiaj doszedłem do takich samych wniosków....
Z domu przez Zwardoń do Oekotelu mam około 850 km.
Przez Głuchołazy, Sumperek, Brno, Breclav, Wiedeń do Oekotelu 720 km.
Przez Jędrzychowice i niemieckimi AUTOSTRADAMI do Oekotelu około 1000 km.
I najprawdopodobniej tą trasą pojadę. 160 km do granicy i 80-110 na liczniku (ciągnę jacht na przyczepie).
Zero miejscowości z suszarkami, traktorami, etc.
300 km dalej, lecz chyba z mniejszym stresem. Omijam szerokim łukiem Wrocław, aglomerację katowicką, granicę czesko-austriacką lub słowacką-austriacką, Brno, Bratysławę, Wiedeń.


FUX
Michal S.
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 123
Dołączył(a): 21.06.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Michal S. » 02.07.2006 15:43

Tak jak pisałem.

Ja jeżdżę przez Słowację i jest ok.

Poza tym wjazd od Bratysławy do Wiednia jest dość ciekawy.
Szczególnie te wiatraki ( elektrownie powietrzne)
[/list]
Michal S.
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 123
Dołączył(a): 21.06.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Michal S. » 02.07.2006 15:49

jeszcze jedno.


Kiedyś jadąc przez Czechy.

Policjanty ustawili się 300m przed granicą ze Słowacją w ukryciu.

Więc ja dojeżdżając do granicy ustawiłem się na lewym pasie i zacząłem zwalniać.
A tu nagle Czechol wyskakuje i mnie zatrzymuje.

Mówi , co u was w Polsce nie uczą którym pasem się jeździ.
Ja mu na to że uczą, tylko juz przed sobą mam pas dojazdowy do granicy i na lewym pasie jest przejście dla osobówek. A on na to że pas jest za 100-200 metrów a tu mam jechać prawą stroną.

Nic tylko pokuta.

Jak mu płaciłem to spojrzał na dzieci ( troje) i powiedział że najwyżej troszkę mniej cukiereczków na wczasach zjedzą.

Od tamtej pory nie cierpi tej nacji.

A teraz po zmianie przepisów to już całkiem im będzie korbić.


Pozdrawiam
fokstrot
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 492
Dołączył(a): 21.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) fokstrot » 02.07.2006 17:05

swego czasu byl watek na forum o tym jak nas traktuja nasi sasiedzi tzn ich drogowka. sam mialem nieprzyjemne przejscia z policja austiacka i czeska. w austrii z tego co zauwazylem nagminne jest zatrzymywanie samochodow na tablicach polskich.
pumis
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 161
Dołączył(a): 21.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) pumis » 02.07.2006 18:29

Zdecydowanie trasa przez Słowację, w zeszłym roku rozjechałem się ze znajomymi w Wiedniu, my pojechaliśmy na Bratysławę oni na Czechy, na granicy w Cieszynie byliśmy pierwsi z przewagą około 30 minut zakładając, że obaj pouszaliśmy się z podobnymi prędkościami, bez żadnego ścigania.
W zeszły piątek 30.06, wróciliśmy z Chorwacji oczywiście trasą przez Słowację i wszystko było ok., pamiętajcie tylko o ominięciu Wiednia trasą S1, pozdrawiam :D .
kim
Odkrywca
Posty: 111
Dołączył(a): 28.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kim » 02.07.2006 19:40

Witam,
nowe czeskie taryfikatory za wykroczenia rzeczywiście powalają na kolana, szczególnie przy "życzliwym" nastawieniu policajów - pokuta nie podlega raczej negocjacjom.
Inaczej oceniam słowaków - troszkę mi przypominają małych rumunków - "daj panie, daj" 8) Przynajmniej można liczyć na sukces w negocjacjach.
Jak najmniej spotkań z operatorami suszarek w drodze do Croraju
PozdraV
prazek
Croentuzjasta
Posty: 154
Dołączył(a): 20.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) prazek » 02.07.2006 20:25

Odkąd pamiętam to Czesi zawsze byli bardzo niesympatyczni dla Polaków. Dawniej, kiedy jeździło się nad Balaton, granica polsko-czechosłowacka była koszmarem. Widać nic się nie zmieniło.
Ostatnio edytowano 02.07.2006 22:22 przez prazek, łącznie edytowano 1 raz
sadka
Autostopowicz
Posty: 4
Dołączył(a): 07.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) sadka » 02.07.2006 22:13

wracałem dzisiaj przez Czechy z Puli i zero POLICJANTOW:lol:
sp9hzx
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 77
Dołączył(a): 12.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) sp9hzx » 02.07.2006 23:06

Od ponad 20 lat jezdze przez Czechy,czasem jestem w Czechach trzy razy w tygodniu.I nie zgadzam sie z taką opinią.
Zdarzyło mi się również otrzymać od nich sporą pomoc

Uwazam ze czeska policja nie jest złośliwa w stosunku do Polaków.
Są bardziej profesjonalni niż nasi.
Słyszałem rózne bzdury o czeskiej policji.Nie wiem czemu to służy.
Fakt,ze nie biorą w łapę.Ale to chyba dobrze.

Jeśli nie jedzi się zgodnie z przepisami ,to chyba nalezy spodziewac się zatrzymania.Jezeli kierowca jest uprzejmy to policja też.

Nie rozumiem.Skoro ktoś nie ma kasy na mandaty to niech stosuje się do przepisów.A nie mędzi policji a potem gada jacy oni nieuprzejmi bo dali mandat.I potem krązą takie fałszywe opinie.

Poza tym wielu ludzi jedzie na wakacje.Po co walić ze 180km .Widziałem już wiele wypadków.Zupełnie niepotrzebnych.
Gdzie się da szybko jechać to OK,ale w wielu niebezpiecznych miejscach takie zachowanie nalezy karać.
Sam nie jezdzę wolno ale piractwo drogowe nalezy tępić.Aby ci normalni dojechali cało.

Gdyby i nasi tak działali to moze nie byłoby np kilkudziesieciu zabitych w ostatnim czasie
Jacunio
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1645
Dołączył(a): 13.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacunio » 03.07.2006 06:58

sp9hzx napisał(a):Jezeli kierowca jest uprzejmy to policja też.

Ja nie mam za sobą tylu wizyt w Czechach i tylko raz byłem zatrzymany przez policjanta, nawiasem mówiąc bezzasadnie, ale policjant był bardzo nieuprzejmy. Ja byłem.

Natomiast masz rację, że uczciwy kierowca kupuje winietkę i nie przejmuje się wysokimi karami. Oczywiście zakładam, że winietki są do nabycia na każdej stacji i nie brakuje ich akurat dziwnym trafem a 200 m dalej nie stoi policja i nie łapie...

PozdraV
J.
sebak
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 304
Dołączył(a): 03.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) sebak » 03.07.2006 07:30

sp9hzx napisał(a):Fakt,ze nie biorą w łapę.Ale to chyba dobrze.

Ze co???? Biora az furczy! Kiedys wracajac z Wloch zatrzymali mnie juz nie pamietam za co (ale oczywiscie mieli racje :D ) i od razu sugestie ze skoro nie mam koron ani marek niemieckich a tylko liry to na stacji benzynowej jest sklep na ktorym mozna karta placic i...... sonczylo sie na duzej Finlandii. Sugerowali tak wyraznie ze niesposob bylo sie pomylic :D
Finestra
Croentuzjasta
Posty: 470
Dołączył(a): 11.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Finestra » 03.07.2006 11:35

A ja padłem ofiarš miniprowokacji słowaków. Otóż na przejsciu w bratysławie podjeżdżam, a z daleka macha mi ich goœć, żeby podjechac do drugiej budki. W momencie jak mijałem pierwszš wyskoczył z niej inny słowak i dawaj halt!. Czemu? bo przy pierwszej była biała linia stop. i co? wyłudził 50 pln bez kwitu.

kiedy indziej przy wyjeŸdzie ze słowacji słowak dostał 100 korun za brak zielonej karty a czech popitolił pokiwał paluchem i puœcił wolno.

Innym razem czesi chcieli 500 korunek za prędkoœć - pogadałem po "czesku" o czeskim żarciu, poœmialiœmy się i puœcili wolno.

Nie ma reguły.
marcin
daisykf
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 763
Dołączył(a): 16.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) daisykf » 03.07.2006 11:47

Proponuje pewną zasadę wszystkim forumowiczom.
1. Przejeżdzając przez Czechy czy Słowacje, nie tankujemy. powoduje to zmniejszenie kontaktów z ich stróżami prawa, którzy najczęściej grasują przy wyjeżdzie ze stacji.
2.Potrzeby fizjologiczne ograniczamy do minimum, dobrze na dzikim parkingu. Gdyż podobnie stoją na wyjeżdzie z parkingów.
3. jedziemy z włączonymi światłami.
Te 3 proste rady zmniejszają szanse na kontrole moim zdaniem o 50%.
liwan
Croentuzjasta
Posty: 374
Dołączył(a): 23.06.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) liwan » 03.07.2006 18:11

Przez Czechy przejażdżałem kilkanaście razy, kilka razy rocznie tam też bywam i 9 miesięcy mieszkałem, ale było zawsze wszystko w porządku (może mam szczęście?), z wyjątkiem jednego razu. Więc przeciętna nie najgorsza i nie mam uprzedzeń do Czechów. Są często służbistami i to im wolno, a my jesteśmy wtedy u nich i musimy o tym pamiętać. O złośliwościach słyszałem, ale też ze strony Polaków. I tak sobie wzajemnie dopiekamy. :?
Następna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone