Dolomity - skalne twierdze

napisał(a) **mariusz-w** » 30.07.2012 11:00

Wojtku ... no to jak ? ..... idziemy !

Pozdrawiam.

napisał(a) **longtom** » 30.07.2012 11:06

mariusz-w napisał(a):Wojtku ... no to jak ? ..... idziemy !

Fakt, długo ta mgła wisi.

pzdr :wink:

napisał(a) **Franz** » 30.07.2012 14:03

longtom napisał(a):
mariusz-w napisał(a):Wojtku ... no to jak ? ..... idziemy !

Fakt, długo ta mgła wisi.

Jasne, że idziemy. Tylko się rozpakuję.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **mariusz-w** » 30.07.2012 14:14

Franz napisał(a):Jasne, że idziemy. Tylko się rozpakuję.

OK ... "sie rozumie" !

Pozdrawiam.

napisał(a) **Franz** » 30.07.2012 14:33

piotrf napisał(a):Teraz zapewne już kolory łapie w pełnej gamie , potem z radością wróci do szarości i sprowadzi nas . . .

Sprowadzę bezpiecznie w doliny.

Crayfish napisał(a):...czekałem na Twojego "Brockena" i się .. doczekałem.
Wiedziałem że będzie niesamowity.

Te publikowane w necie w innych miejscach dotychczas, wydają się takie mierne ...

Jakbym miał lepszy sprzęt, to widmo byłoby jeszcze piękniejsze. Ale cóż - i tak się cieszę, że w ten sposób udało mi się go uchwycić.

plavac napisał(a):Prawdziwa Samotność w Górach ...

Nie przypuszczałem,że po tylu już odsłonach Gór w Twoim wydaniu - będę tak zauroczony ...

Dzięki, Wojtku. Przepięknie to wyczarowałeś

A ja Ci dziękuję za te słowa. I obiecuję jeszcze wiele wspaniałych chwil w skałach Dolomitów.

plavac napisał(a):Za 10 dni ruszam w okolice Selli. Zobaczę, na ile pozwoli mi moja nie do końca wygojona kostka.
Najważniejsze - znowu zobaczę Dolomity
I może też uda mi się wyczarować chwilę samotności ...

Zatem już tam buszujesz.
Trzymam kciuki za wytrzymałość każdej kostki!

Opowiedz po powrocie o tym, co naważniejsze...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 30.07.2012 22:03

Spotykam podobnego sobie samotnika, podążającego w przeciwnym kierunku. Obaj wykorzystujemy okazję do zrobienia zdjęcia.

Obrazek

napisał(a) **Crayfish** » 30.07.2012 23:23

ale tą dróżkę chwyciłeś ... taka "tylko dla orłów" jak dla mnie,
wrażenie niesamowite robi ...

napisał(a) **piotrf** » 30.07.2012 23:55

Bezpiecznie . . . w doliny

Tego się trzymajmy .

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **mariusz-w** » 31.07.2012 08:45

piotrf napisał(a):Bezpiecznie . . . w doliny

....

Może to było przejęzyczenie i miało być " na drabiny" !

Pozdrawiam.

napisał(a) **Fatamorgana** » 31.07.2012 11:48

Zawartość strony nr. 102 sprawiła, że opadłem na fotel z opuszczonymi witkami i z jękiem tęsknoty....

WOW! Ależ Ci się Wojtku trafiła gratka!!!
Brawo!

napisał(a) **Franz** » 01.08.2012 12:29

Crayfish napisał(a):ale tą dróżkę chwyciłeś ... taka "tylko dla orłów" jak dla mnie,
wrażenie niesamowite robi ...

Z tych trzech ferrat, składających się na petlę Sorapisu, ta ma średnią trudność. Wielkich skrzydeł nie trzeba.

mariusz-w napisał(a):
piotrf napisał(a):Bezpiecznie . . . w doliny

....

Może to było przejęzyczenie i miało być " na drabiny" !

Mnie ta drabina prowadziła w dół.

Fatamorgana napisał(a):Zawartość strony nr. 102 sprawiła, że opadłem na fotel z opuszczonymi witkami i z jękiem tęsknoty....

WOW! Ależ Ci się Wojtku trafiła gratka!!!
Brawo!

To były jedne z piękniejszych chwil, jakie przeżyłem w górach.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 01.08.2012 18:22

Trawers prowadzi częściowo kamiennymi półkami, czasami jest trochę piargu.

Obrazek

W dole przebija zamglona szosa, domy... Tam ludzie myślą, że dziś jest pochmurny dzień. Tiaaa, trzeba pójść w góry, by poznać prawdę...

Obrazek

Ale nagle...

Obrazek

napisał(a) **mariusz-w** » 02.08.2012 12:31

Franz napisał(a):Ale nagle...

Brak drabiny

... czyżby ponownie w górę !?

napisał(a) **weldon** » 02.08.2012 12:44

Znów się muszę o drut spytać - w PG widać taka niteczkę: to ma pomóc przy przejściu po tej pionowej skale?

napisał(a) **Franz** » 02.08.2012 13:20

mariusz-w napisał(a):
Franz napisał(a):Ale nagle...

Brak drabiny ... czyżby ponownie w górę !?

Nie... to tylko ta radość na widok błękitu!

weldon napisał(a):Znów się muszę o drut spytać - w PG widać taka niteczkę: to ma pomóc przy przejściu po tej pionowej skale?

PG - prawy górny róg?

Ta niteczka, to stalowa linka pleciona, grubości często 9mm. Niektórzy twierdzą, że służy wyłącznie do asekuracji, czyli do wpinania w nią karabinka, a całą wspinaczkę realizujesz, łapiąc się skały.
Ale ja jeszcze takich na trasie nie spotkałem. Na ogół o wiele prościej i wygodniej jest trzymać się liny jak poręczówki - tam gdzie to możliwe.

Owszem, są odcinki, gdzie to jest trudne, męczące, bądź wręcz niemożliwe. Wtedy zostaje wyłącznie skała...

Pozdrawiam,
Wojtek