piekara114 napisał(a):No i tym sposobem odpadł mój pomysł na ferie w Italy....
A w czym problem???
Ja co prawda nie mogę, ale mój Syn i wnuki jadą na Kronplatz na ferie.
.png)
.png)
piekara114 napisał(a):Nie jeżdżę tam, gdzie testy są obowiązkowe dla osób zaszczepionych.
.png)
.png)
W Austrii weszły w życie nowe zasady dla podróżujących do tego kraju. Szczepienie dwiema dawkami przeciw COVID-19 nie zwalnia już z obowiązku wykonania testu - podobnie jak nie zwalnia z niego bycie ozdrowieńcem. Jedynie osoby "potrójnie zaszczepione" będą mogły wjechać bez konieczności wykonania testu PCR.
Od poniedziałku w Austrii obowiązują nowe przepisy przeciwepidemiczne dotyczące wjazdu do kraju - tzw. zasada 2G plus. Nawet osoby zaszczepione dwiema dawkami przeciw COVID-19 oraz ozdrowieńcy muszą wykonać dodatkowo test PCR. Tylko potrójnie zaszczepieni są zwolnieni z tego obowiązku.
Wariant Omikron koronawirusa
Wariant Omikron koronawirusa rozprzestrzenia się w Europie i dlatego władze Austrii zaostrzyły przepisy wjazdowe na krótko przed świętami Bożego Narodzenia.
Zasada 2G plus obowiązuje od północy. Tylko ci, którzy zostali potrójnie zaszczepieni, są wpuszczani do kraju bez dodatkowych wymagań - informuje portal niemieckiego tygodnika "Der Spiegel". Dla osób, które były dwukrotnie szczepione i dla tych, które wyzdrowiały, istnieje dodatkowy obowiązek wykonania testu PCR.
Osoby, które nie pokażą negatywnego wyniku testu przy wjeździe, muszą się zarejestrować i natychmiast poddać kwarantannie. Kwarantanna może zostać zakończona od razu po uzyskaniu negatywnego wyniku testu PCR.
Koronawirus w Austrii. Dla kogo wyjątki od obostrzeń?
Przepisy nie obejmują kobiet w ciąży i osób, które nie mogą się zaszczepić ze względów zdrowotnych (co należy udokumentować zaświadczeniem lekarskim) - informuje Deutsche Welle.
Wyjątki od zasady "2G plus" obejmują też dzieci i młodzież. Dzieci do 12. roku życia podróżujące pod opieką dorosłych nie muszą być ani zaszczepione, ani ozdrowieńcami.
Dzieci w wieku 12-15 lat, testowane regularnie w szkołach, uchodzą za osoby o niskim ryzyku epidemicznym (w Austrii uczniowie mają tzw. paszport Ninja, który dokumentuje testy na COVID-19).
Z kolei zagraniczne dzieci i młodzież w wieku szkolnym mogą wjechać do kraju z dowodem badania (test PCR lub test antygenowy), ale muszą potem przestrzegać kolejnych terminów testów zgodnie z austriackim "wakacyjnym paszportem Ninja" (Holiday-Ninja-Pass).
Nowe przepisy nie mają wpływu na ruch tranzytowy. Pracowników transgranicznych w dalszym ciągu obejmuje zasada "3G", pozwalająca wjechać do kraju osobom zaszczepionym, ozdrowieńcom lub osobom z negatywnym wynikiem testu (wystarczy szybki test antygenowy).
.png)
piekara114 napisał(a):Nie jeżdżę tam, gdzie testy są obowiązkowe dla osób zaszczepionych.
.png)
.png)
.png)
Chris_M napisał(a):Jest takie stare powiedzenie, że powyżej wysokości 1600 metrów n.p.m. nart nie kradną.
Powiedzenie słuszne, ale jak się okazało, nie dotyczy ono plecaków
wikol napisał(a):Zieleniec wczoraj. Warunki idealne.

.png)
.png)
Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.
