napisał(a) Arek » 26.07.2011 19:47
Ciężka sprawa. Jeżdżę od wielu lat, ale jeszcze nie spotkałem gospodarzy, którzy oferowaliby śniadania.
W wielu miejscowościach można spotkać konoby, które oferują doručak, powinnaś zrobić rekonesans miejscowości i zwrócić uwagę szczególnie na te otwarte od rana. Poproś o jelovnik lub zapytaj.
A może jednak śniadanka we własnym zekresie ? Wszystkie produkty kupisz w pobliskiej piekarni i na targu. Nie ma nic przyjemniejszego wyskoczyć o poranku na kawę i zakupy.