maslinka napisał(a):Bardzo podoba mi się nocny Bol, zwłaszcza widziany z pontonuSzkoda, że takiego nie poznałam...
maslinka, zapytajmy Kapitańską Babę...,aż mię korci ciekawość - ino jeden roz
.png)
maslinka napisał(a):Bardzo podoba mi się nocny Bol, zwłaszcza widziany z pontonuSzkoda, że takiego nie poznałam...
.png)
piotrf napisał(a):Jakie to proste . Teraz![]()
Bardzo chętnie zobaczyłbym nocny Bol , ale na to poczekam do czasu , aż będzie to możliwe![]()
Jeszcze tylko zakup kolejnego pływadła . . . i gotowe ( po ostatnim został pagaj)
Ważne , że będzie dobrze![]()
Pozdrawiam
Piotr
.png)
zumila napisał(a):Piękny ten nocny Bol, taki tajemniczy

.png)
pavlo napisał(a):maslinka, zapytajmy Kapitańską Babę...,aż mię korci ciekawość - ino jeden roztaka strojność to na co dzień na jachcie, czy w innym porcie w tej relacji się nie wydarzyła, może to jakaś Kapitańska rocznica?
Bo widzisz, nic tak nocnego Bola nie zdobi jak Kapitańska Baba na tych schodkach i jedno zdjęcie wyżej tudzież
![]()

.png)
.png)
..png)
.png)
"gusia-s"]Nie lada cumownicze przygody, czytając opis w pewnej chwili przemknęło mi przez myśl, że Dubravko ma jakiegoś bliźniaka
![]()
Margot odważnie poszła w tanyPewnie bawili się w disco 585 Club Bol - niesamowicie głośny, spędzający sen z powiek całej okolicy a szczególnie kempingowiczom 150 m od klubu
![]()
A nocny, samotny Bol
.png)
"maslinka"]A ten Dubravko to też Słoweniec, bo nie doczytałam? Wygląda sympatycznie
Ale mieliście fajną nockę!Takie przygody się pamięta!
.png)

.png)
elka21 napisał(a):No, ale czymś to przecież trzeba popić
.png)
elka21 napisał(a):Kapitańska Baba napisał(a):I tym sposobem można sobie odpuścić chodzenie do sklepu na długi czas![]()
Teraz tak. Na kwarantannę powinno Ci starczyć.
Powrót do Nasze relacje z podróży
