napisał(a) agata26061 » 12.03.2020 13:35
Kapitańska Baba napisał(a):"agata26061"]Widać, że niebo nieźle zamglone... Czasem lubię taką pogodę w Cro... Nie wiem, może jakaś dziwna jestem, ale przypominam sobie wrześniowy dzień na campie Belvedere obok Trogiru, kiedy cały dzień lało... Nie próżnowaliśmy wtedy, bo niemal calutki dzień popijając ten trunek
Siedzieliśmy na tarasie w domku i graliśmy w karty. Śmiesznie było i w sumie zaliczam ten dzień do udanych
Zapach deszczu w takim klimacie mi odpowiada... Oczywiście nie chciałabym, żeby cały mój urlop lało, ale jeden dzień mogłabym poświęcić...
Kochana - z takim zajęciem to wcale się nie dziwię że deszcz Wam nie przeszkadzał
Też lubię deszcz. Lubię jak pada kiedy śpię na jachcie. Wtedy jest jak w namiocie - słychać krople stukające w dach, grające kołysankę do snu. A jeśli jest ciepło - mogę nawet w deszczu stać za sterem, nie jestem przecież z cukru
A i bitwa w kałuży w centrum Rogoźnicy to miłe wspomnienie (nie wiem czy pamiętasz, wrzucałam takie zdjęcia kiedyś
)
Zdjęcie z Rogoznicy coś kojarzę, ale nie zaszkodzi jak podlinkujesz
Zazdroszczę Wam tego, że tak możecie sobie popływać wzdłuż brzegu i pooglądać te wszystkie plaże... Moim marzeniem jest opłynąć te główne wyspy Chorwackie, jak Hvar, Brač czy Vis, żeby wyszukać taką plażę najpiękniejszą... taką perełkę, do której mogłabym latami wracać i na której znajdę swój mały wakacyjny raj... Wiem, że dla Was liczy się głównie możliwość żeglowania, ale widok takich pięknych, niedostępnych często od strony lądu plaż z pewnością też cieszy i Wasze oczy