Cyrk Narciarski - Saalbach, Hinterglemm, 2014

Kolejny wyjazd na narty.

W tym roku region Saalbach, Hinterglemm, Leogang - SHL. Wybór był przypadkowy, gdzieś na forum przeczytałem o tym miejscu, potem fotki i strona ośrodka narciarskiego - wszystko wyglądało zachęcająco.

"Skicircus" - Cyrk narciarski, tak promują i nazywają ten ośrodek organizatorzy.

Mieszkanie mieliśmy w miejscowości Maishofen ( 2 km od Zell am See). Bardzo dobra baza wypadowa w region SHL lub Lodowiec Kitzsteinhorn. Ograniczyliśmy się do tego pierwszego.

Strona ośrodka:

http://www.saalbach.com/pl/winter/saalb ... glemm.html


Mnogość tras o różnorodnym stopniu trudności sprawia, że trzeba się sprężyć aby wszyskie zjechać podczas tygodniowego pobytu.

Saalbach i Hinterglemm znajdują się w dolinie otoczonej z obu stron górami z trasami zjazdowymi.

Pogoda też nam dopisała, przez cały tydzień słonecznie bez opadów, czasami tylko poranne mgły

Wprawdzie wolę góry w innych kolorach, niż w białym, ale jednak to Alpy.

Pozdrawiam,
Wojtek

Przyroda zawsze się obroni.

Narty - super! Chętnie porównam Twoje wrażenia z Cyrku z naszymi z tegorocznego Zillertalu Byliście chyba tydzień po nas, od 25 stycznia?

Pozdrawiam narciarsko

maslinka napisał(a):Narty - super! Chętnie porównam Twoje wrażenia z Cyrku z naszymi z tegorocznego Zillertalu Byliście chyba tydzień po nas, od 25 stycznia?

Pozdrawiam narciarsko

Witaj Maslinka

Dokładnie byliśmy w terminie 1-8 luty, wczoraj wróciliśmy. Chyba trafiliśmy na dobry słoneczny okres, bo teraz jak patrzę na kamery online w Saalbach to zachmurzenie na całego

Pozdrawiam

Kto rano wstaje ten sztruksik zastaje









Po południu na niższych trasach bywało już gorzej. Z czasem robiły sie muldy i jazda już nie była taka przyjemna. Rok temu w Stubaiu ratraki jeżdziły na bieżąco i to mi się podobało. Tu niestety nic takiego nie widziałem. To takie moje subiektywne odczucie.

Zeszłoroczna relacja z Lodowca Stubai

krolestwo-sniegu-stubai-2013-t40807.html?hilit=kr%C3%B3lestwo%20%C5%9Bniegu


Saalbach, wyciągi umieszczone centralnie w miejscowości, można było się swobodnie przemieszczać między nimi. Niekiedy trzeba było przejść "z buta" na drugą stronę około 100-200 metrów, jeżeli ktoś chciał poszusować po drugiej stronie

Pierwszy dzień na stoku. Pogoda w dolinie "na plusie", zresztą w miarę przybliżania się do celu podczas podróży śniegu na drogach i poboczach niewiele. W okolicy Wiednia nawet 10 stopni ciepła

Plan tras zjazdowych




Przy pierwszej stacji śnieg delikany na zboczach




Jedziemy do góry z nadzieją, że będzie lepiej ......... i było





W górnej stacji na podium samochód znanej marki w promocji









Charakterystyczne gondolki dla tego regionu, przedstawiane często w prospektach reklamowych. Podjeżdżają po 5 sztuk razem. Nie jest to praktyczne rozwiązanie. Wszyscy się schodzą w oczekiwaniu na przyjazd, a potem w ścisku "na glonojada" jadą wszyscy do góry

Czas na relax Bez zbędnych słów ....

Piękną pogodę mieliście,
w tym roku nawet we Włoszech kapryśna aura
Też chcę taką pogodę wyjazd już w piątek

Faktycznie pięknie Wam się z tą pogodą udało .
Zell am See i 3 okoliczne ośrodki znam. "Cyrku" - nie.
Tak więc wklejaj dużo i pisz jeszcze więcej (łącznie ze swoją ocena tras) - na przyszłość będzie jak znalazł .

Potter napisał(a):Faktycznie pięknie Wam się z tą pogodą udało .
Zell am See i 3 okoliczne ośrodki znam. "Cyrku" - nie.
Tak więc wklejaj dużo i pisz jeszcze więcej (łącznie ze swoją ocena tras) - na przyszłość będzie jak znalazł .

Zell am See, pięknie jest nad jeziorem, podobało nam się tam. Chcemy jeszcze pojechać tam latem

Pzdr

Nie zagłębiam sie ogólnie w dokładny opis tras, ale o jednym miescu muszę napisać.

To Leogang Ośrodek umiejscowiony w niedalekim oddaleniu od Saalbach. Można sie dostać do niego wąskim przesmykiem.

Jak dla nas REWELACJA Bardzo nam się tam podobało. Trasy tam są raczej łatwe i średniotrudne ale jeździ się przyjemnie. Bardzo fajna trasa familijna niebieska nr 88 - długa z początku spokojna pod koniec przechodzi w czerwoną 89 do samej stacji na dole. Miasteczko też wygląda na przyjemne.


Trasy na całym odcinku wszędzie dobrze oznaczone









Na dole w miasteczku wiosna, u góry biało prawie jak w Soczi











Trasa 88










Górna stacja Leogang i znów jakieś auto na podście ( mają hopla na tle reklamowania aut , na każdym stoku jakiś inny model ). No cóż bogaty kraj





Kilka zdjęć tras





















Świat przez "różowe" okulary a raczej pomarańczowe





Podgrzewane kanapy - to lubimy





Medicopter, dosyć często interweniował









Dolna stacja Leogang, piękna pogoda, warunki rewelacyjne Poszczęściło nam się w tym tygodniu z pogodą













To był udany dzień, Leogang oferuje super warunki, polecam szczerze

Spacer po Zell am See

Miasteczko leży nad pięknym jeziorem. W tafli wody odbijają się zaśnieżone wierzchołki gór. Odwiedziliśmy też Kaprun ale "bez szału". Zell am See robi wrażenie - piękne.





Po drodze wiosennie, w oddali widać zjazd ze Schmittenhoh - Potter szusowałaś tam




Rynek miasta






































Wystrój świąteczny, szkoda, że nie ma śniegu, wyglądało by piękniej
















Idziemy nad jezioro

husband napisał(a): Spacer po Zell am See

Miasteczko leży nad pięknym jeziorem. W tafli wody odbijają się zaśnieżone wierzchołki gór. Odwiedziliśmy też Kaprun ale "bez szału". Zell am See robi wrażenie - piękne.

Zgadzam się miasteczko samo w sobie jest śliczne, a na dokładkę ślicznie położone nad ślicznym jeziorem .

husband napisał(a):Po drodze wiosennie, w oddali widać zjazd ze Schmittenhoh - Potter szusowałaś tam

A jakże !
Moja relacja z tego regionu jest tutaj:
gory-polskie-i-nie-tylko-zima-i-nie-tylko-t39487.html?hilit=see