COVID - szczepionka

Kiepura napisał(a):Najlepiej być pięknym, młodym, bogatym i... zaszczepionym.

Wiesz, jest dużo młodych osób, które mają dużo większy kontakt człowiek-człowiek i tym samym możliwość zarażenia się niż szczepiony rocznik 50+.... Wystarczy zobaczyć na pracowników w handlu (Lidl, Biedroka) a osoby w urzędach czy "profesorów" na uczelniach, co od roku uczą zdalnie....

Bravik napisał(a):

Kapitańska Baba napisał(a):Proponuję niezaszczepionych zamknąć w rezerwatach a zaszczepionym wydać ken karty i związane z tym przywileje jak kilkadziesiąt lat temu. Pewne mechanizmy społeczne są uniwersalne. Dawniej działało to i teraz pewnie zadziała

A jakież to przywileje zapewniała Kenkarta, że zapytam. Porównanie, delikatnie powiem trochę niesmaczne. Beata, trzymaj poziom.

Niestety zapędy niektórych kojarzą mi się jednoznacznie z nie tak wcale odległymi czasami. Jestem przeciwnikiem dzielenia ludzi na lepszych i gorszych. Na tych co im wolno i na tych co mają zabronione. Dla mnie wszyscy zasługują na jednakowe traktowanie niezależnie od rasy, koloru skóry, religii, stanu zdrowia itd. A ewentualny paszport covidowy łamie wszelkie wyznawane przeze mnie wartości dzieląc ludzi na lepszych i gorszych. Takie czasy przerabiali niedawno nasi bliscy. Nie chcę powtórki po prostu. A już nawet tu, na tym forum widać ile wychodzi z ludzi nienawiści i złości gdy ktoś tylko śmie myśleć inaczej niż większość. Przykre to strasznie

piekara114 napisał(a):

Kiepura napisał(a):Najlepiej być pięknym, młodym, bogatym i... zaszczepionym.

Wiesz, jest dużo młodych osób, które mają dużo większy kontakt człowiek-człowiek i tym samym możliwość zarażenia się niż szczepiony rocznik 50+.... Wystarczy zobaczyć na pracowników w handlu (Lidl, Biedroka) a osoby w urzędach czy "profesorów" na uczelniach, co od roku uczą zdalnie....

Przypomnę tylko, że w tym kraju emerytura dla mężczyzn jest od 65+ a kobiet 60+, więc "przeproś" chociaż symbolicznie roczniki 50+, bo pracują nierzadka tak samo intensywnie wśród innych ludzi z bliskim kontaktem, że nie ma co rozróżniac na młodszych i starszych. Wirus ponoć nie wybiera.

Dyskryminacja, ograniczenia, separacja...

Nie wiem, może coś przeoczyłem (jednak dużo postów na tym forum jest),
ale nie zauważyłem aby ktoś oponował przeciwko tabliczkom/wywieszkom w sklepach:
"Nietrzeźwym alkoholu nie sprzedajemy"

Skoro nic się nie da zrobić z durniami ignorującymi niektóre obostrzenia (mam na myśli przede wszystkim obowiązek zasłaniania nosa i ust w sklepach), a policja takich delikwentów nie wyłapuje, to być może przywileje dla zaszczepionych będą dobrym rozwiązaniem.

Bravik napisał(a):

alechandro napisał(a):Dlaczego dopiero na sierpień ?

Trzy miesiące po przechorowaniu.

Trzy miesiące od dzisiaj to 16.07. Termin liczy się od daty pozytywnego testu.

ZytaS napisał(a):

Bravik napisał(a):

alechandro napisał(a):Dlaczego dopiero na sierpień ?

Trzy miesiące po przechorowaniu.

Trzy miesiące od dzisiaj to 16.07. Termin liczy się od daty pozytywnego testu.

Wyjechać do cro planuję w 2 tygodniu sierpnia.
Jeśli dostałbym jednodawkową szczepionkę z płodów to wyrobiłbym się

Ciekawe czemu wcześniej nie można? Są jakieś przeciwskazania czy chodzi o to, że ozdrowieniec szybko nie zachoruje?

Parę lat bez aktywności i burdel jak był, tak jest.

Po co dwa wątki o tym samym?
Janusz, weź to połącz lub jeden zamknij.
Szczepionki to jeszcze długo nie będzie.

Jakieś przedszkole się porobiło.

FUX napisał(a):Parę lat bez aktywności i burdel jak był, tak jest.

Po co dwa wątki o tym samym?
Janusz, weź to połącz lub jeden zamknij.
Szczepionki to jeszcze długo nie będzie.

Jakieś przedszkole się porobiło.

Aż strach robić zlot cromaniaków.

empire13 napisał(a):

ZytaS napisał(a):

Bravik napisał(a):

alechandro napisał(a):Dlaczego dopiero na sierpień ?

Trzy miesiące po przechorowaniu.

Trzy miesiące od dzisiaj to 16.07. Termin liczy się od daty pozytywnego testu.

Wyjechać do cro planuję w 2 tygodniu sierpnia.
Jeśli dostałbym jednodawkową szczepionkę z płodów to wyrobiłbym się

Ciekawe czemu wcześniej nie można? Są jakieś przeciwskazania czy chodzi o to, że ozdrowieniec szybko nie zachoruje?

Po przechorowaniu i tak dostaniesz tylko jedna dawkę. I nie ważne czego.

Bravik napisał(a):

empire13 napisał(a):

ZytaS napisał(a):

Bravik napisał(a):

alechandro napisał(a):Dlaczego dopiero na sierpień ?

Trzy miesiące po przechorowaniu.

Trzy miesiące od dzisiaj to 16.07. Termin liczy się od daty pozytywnego testu.

Wyjechać do cro planuję w 2 tygodniu sierpnia.
Jeśli dostałbym jednodawkową szczepionkę z płodów to wyrobiłbym się

Ciekawe czemu wcześniej nie można? Są jakieś przeciwskazania czy chodzi o to, że ozdrowieniec szybko nie zachoruje?

Po przechorowaniu i tak dostaniesz tylko jedna dawkę. I nie ważne czego.

Czy to pewne? a osoby, które dostały 1 dawkę i zachorowały?

Bravik napisał(a):

empire13 napisał(a):

ZytaS napisał(a):

Bravik napisał(a):

alechandro napisał(a):Dlaczego dopiero na sierpień ?

Trzy miesiące po przechorowaniu.

Trzy miesiące od dzisiaj to 16.07. Termin liczy się od daty pozytywnego testu.

Wyjechać do cro planuję w 2 tygodniu sierpnia.
Jeśli dostałbym jednodawkową szczepionkę z płodów to wyrobiłbym się

Ciekawe czemu wcześniej nie można? Są jakieś przeciwskazania czy chodzi o to, że ozdrowieniec szybko nie zachoruje?

Po przechorowaniu i tak dostaniesz tylko jedna dawkę. I nie ważne czego.

A nie jest tak że 6 mcy po chorobie i tak można bez problemu pojechać czy coś namieszalam?

Kapitańska Baba napisał(a):A nie jest tak że 6 mcy po chorobie i tak można bez problemu pojechać czy coś namieszalam?

Jest np. do Chorwacji można, jeżeli nie minęło 180 dni od dnia pozytywnego wyniku (ale nie krócej niż 11 dni), a w niektórych krajach ten termin wynosi 90 dni, a są też kraje, które o tym w ogóle nie wspominają, więc nie wiadomo (np u nas). Problemem też może być udokumentowanie tego terminu. Generalnie nie ma jasnego przekazu, w tej chwili mogłabym jechać do Chorwacji, ale jak wrócę nie wiem czy u nas będzie kwarantanna czy nie...

ZytaS napisał(a):Czy to pewne? a osoby, które dostały 1 dawkę i zachorowały?

Przeważnie zachorowały przed uzyskaniem jakiejś odporności. Na logikę, po przechorowaniu będą traktowane jak ozdrowieńcy i dawka przypominająca po 3 miesiącach. Ale to tylko moje dywagacje.

Kapitańska Baba napisał(a):A nie jest tak że 6 mcy po chorobie i tak można bez problemu pojechać czy coś namieszalam?

Jest tak, jak pisze Zyta. Może się okazać, że wygranymi będą ci, co zgłosili chorobę i przeszli izolację. Znaleźli się w systemie.