Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Co was dzisiaj ucieszyło, co zasmuciło?

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
sito_zabrze
Cromaniak
Posty: 2667
Dołączył(a): 13.03.2011

Postnapisał(a) sito_zabrze » 16.05.2020 17:26

My planujemy 800m działki, domek do 100m.
Działka 70zł metr. Dom Kanadyjczyk ~300 tys. Stan deweloperski.

Aktualne koszty utrzymania mieszkania 47 mkw to 500 czynszu i rata 300zł . Bez mediów

Dom wyjdzie miesięcznie podobnie ale dojdzie dalszy dojazd do pracy. No ale przypominam że mamy 2 ople w gazie..... :mrgreen:
Kiepura
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4359
Dołączył(a): 17.08.2010

Postnapisał(a) Kiepura » 16.05.2020 17:43

Pomijając tych z dużą kasą, wprowadzają się do gotowego a trawnik strzyże chłopaka z sąsiedztwa.

Do domu trzeba mieć charakter a dom charakter wyrabia.
Jak się buduje samodzielnie, to trzeba mieć zdolności negocjacyjne, odporność na dołowanie (każdy, absolutnie każdy tzw. fachowiec zaczyna rozmowę od stwierdzenia "Panie, a kto to Panu tak spier...), cierpliwość i pilność. Możecie sobie pisać Umowy, gwarancje itd. A i tak najlepszą gwarancją dobrej roboty jest bezustanne siedzenie "na budowie". I tak nie będzie tak jak trzeba. Jest tylko pytanie czy się jest technicznym i to dostrzega czy też nie. Dokumentacje, pozwolenia, architekci fachowcy... Bezsenne noce i przemyślenia, co gdzie i jak... Jak nie przemyślisz (np. głupiej lokalizacji gniazdek), będziesz latami się męczył albo poprawiał. Nie liczcie na architektów. To artyści, na życiu się nie znają.

Kupienie też nie jest rozwiązaniem, po pierwsze przepłaca się, po drugie o tym co zostało tak naprawdę zbudowane i jak przekonamy się za kilka lat. Solidność nie jest priorytetem deweloperów.

A potem następuje ten wyśniony moment. Parkiety się świecą, może nawet jest i trawa w ogródku. Idylla trwa pół roku. Potem się zaczyna. Trawa za szybko rośnie, ściany się brudzą, trzeba zmyć, kostka brukowa zarasta mchem, iglaki się rozrosły trzeba przyciąć itd. Wielkie obślizłe macki powoli Cię opasują i wciągają w otchłań...
Oczywiście można iść na rympał, klepisko wokół domu z jednym krzaczkiem i życie pt. remont zrobią dzieci, kiedyś...
Lub wersja na bogato, obsługą domu zajmuje się firma, ludzie z zewnątrz.

No i lokalizacja. Mam ten przywilej i szczęście (całkowicie niezasłużone), że mieszkam na obrzeżach dużego miasta z zasięgiem komunikacji miejskiej. To moim idealna lokalizacja do życia. Oferuje wszystkie zalety miasta, ale też "wsi spokojna, wsi wesoła"... Wszystkie niezbędne do życia elementy (sklepy, banki, przychodnie, itd) mam w zasięgu 1-10 minut bezproblemowej jazdy samochodem, ale też większość jest osiągalna pieszo. Dojazd do centrum to góra pół godziny. I to powinien być standard, każdy inny wariant sprawia życie uciążliwym. Trzeba sobie zadać pytanie na jakie kompromisy jesteśmy gotowi.

Nikomu nic nie doradzam, każdy wybiera co lubi. W sumie mogę powiedzieć, że nie znoszę swojego domu, ale się nie wyprowadzę bo uwielbiam życie w nim :roll:
Habanero
zbanowany
Posty: 6730
Dołączył(a): 14.09.2016

Postnapisał(a) Habanero » 16.05.2020 17:47

Uciekliśmy z Wrocławia 15 lat temu i w ogóle nie myślimy o powrocie, pomimo tego, że możemy w każdej chwili.
Wybierając wieś bardzo ważna jest lokalizacja i infrastruktura. U nas jest przedszkole, szkoła podstawowa, stacja PkP, 4 sklepy.
Miesięczny bilet pkp do Wrocławia, to wydatek od osoby 100 zł., a dla młodej, która dojeżdża do szkoły we Wrocku, jeszcze mniej. Najmłodsza chodzi do SP na wsi. Właściwie na tej wsi jest więcej przyjezdnych niż miejscowych :wink: i tu nasze dzieci mają swoich przyjaciół. Las, woda, baseny, wszystko bliziutko, bez tłumów jak we wrocławskim akfaparku. Nawet stok narciarski z wyciągiem mamy niedaleko (10 km) :lol: :wink:

Do Wrocławia pociągiem 25 min (Dworzec Główny), skąd do pracy idę spacerem 15 min. Samochodem w godzinach szczytu potrzebuję 1,5 h, a bez korków ok. 45 min. Pociągiem szybciej i taniej . Gdy mieszkałem we Wrocławiu dojazd do pracy zajmował mi między 30 a 60 min.
Co do opłat miesięcznych, to dom na wsi (25 km od centrum Wrocławia) 200m2 = 700pln /mies. , mieszkanie 63 m2 = 750 pln .
W cenie zawarte są media za dom i media z czynszem za mieszkanie.

Na razie minusów mieszkania na wsi nie zauważyłem,... ale przed 30-tką, jak ktoś mi mówił, buduj się na wsi, to śmiałem się z niego. Dom budowałem równo rok - prawie najlepsza decyzja w życiu :wink:
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8859
Dołączył(a): 12.08.2010

Postnapisał(a) marze_na » 16.05.2020 17:58

piekara114 napisał(a):
wikol napisał(a):Zakup działki z domem to milion więc suma summarum i tak wyjdzie drożej.
Gdzie taka cena i jak duży dom? Na obrzeżach Krakowa na małym osiedlu bliźniaków cena 500 tys. (no działka taka symboliczna jak to w mieście, bez wykończenia oczywiście)

Po sąsiedzku (przy naszej ulicy) deweloper buduje szeregówki. Powierzchnia użytkowa ok. 120 m2 (w tym garaż) plus kilkadziesiąt m2 ogródka. Cena w standardzie deweloperskim 750 tys. zł. Mają też większe, pow. użytkowa liczona z garażem ok. 160 m2 w cenie 920 tys. Zielone, kameralne osiedle 8 km od wrocławskiego Rynku. Znaleźć we Wrocławiu dom z sensowną działką w stanie do zamieszkania tańszy niż 1 mln to w zasadzie niemożliwe. Nawet na obrzeżach.


Kiepura napisał(a):mieszkam na obrzeżach dużego miasta z zasięgiem komunikacji miejskiej. To moim idealna lokalizacja do życia. Oferuje wszystkie zalety miasta, ale też "wsi spokojna, wsi wesoła"... Wszystkie niezbędne do życia elementy (sklepy, banki, przychodnie, itd) mam w zasięgu 1-10 minut bezproblemowej jazdy samochodem, ale też większość jest osiągalna pieszo. Dojazd do centrum to góra pół godziny. I to powinien być standard, każdy inny wariant sprawia życie uciążliwym.

Otóż to :D .
sito_zabrze
Cromaniak
Posty: 2667
Dołączył(a): 13.03.2011

Postnapisał(a) sito_zabrze » 16.05.2020 18:02

Szeregówka w Zabrzu 120 mkw na działce 300m to jakieś 350 tys do wykończenia... Wtedy dalej zostajemy w smogu i syfie, a z okien patrzymy na kominy kopalniane. Także wybór jest jeden. Zostajemy na blokach albo robimy wypad za aglomeracje. Działkę mamy na oku blisko A1 i S1
Użytkownik usunięty

Postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 16.05.2020 19:10

sito_zabrze napisał(a):Szeregówka w Zabrzu 120 mkw na działce 300m to jakieś 350 tys do wykończenia... Wtedy dalej zostajemy w smogu i syfie, a z okien patrzymy na kominy kopalniane. Także wybór jest jeden. Zostajemy na blokach albo robimy wypad za aglomeracje. Działkę mamy na oku blisko A1 i S1


Mam te same wątpliwości co do wybudowania się w Rybniku... Niby zielono dookoła (kompleks leśny Okrzeszyniec) i część chałup nowa to jednak dzielnica Zamysłów to także stare chałupy opalane węglem i smog tu też jest. Fajne działki i gotowce są w okolicy Zalewu (tylko ta cena, no i widok na ER...) albo Czernica, Pstrążna czy Jankowice... Ale tu nikt nie mierzy zanieczyszczeń i jak kiedyś tam jechałem na rowerze, to niestety - zimą syf w powietrzu a sadza wielkości groszku.

Czas ucieka a ja do tematu budowy chałupy nadal podchodzę jak spłoszona łania w dupę postrzelona...

PS: co to za kanadyjski styl budownictwa? :mrgreen: Szkieletówka?
Habanero
zbanowany
Posty: 6730
Dołączył(a): 14.09.2016

Postnapisał(a) Habanero » 16.05.2020 19:26

Moim zdaniem budowa, czy zakup nieruchomości nie jest w obecnym momencie dobrym pomysłem.
W każdej chwili może pęknąć bańka na rynku nieruchomości i ceny zaczną spadać.
Niepewna jest też sprawa stóp procentowych, które mogą w każdej chwili pójść w górę.
Ja bym się wstrzymał i gwałtownych ruchów nie robił. No chyba,że jakaś wyjątkowa okazja inwestycyjna.
sito_zabrze
Cromaniak
Posty: 2667
Dołączył(a): 13.03.2011

Postnapisał(a) sito_zabrze » 16.05.2020 19:30

Trajgul napisał(a):Ja jestem blokersem od urodzenia. Bardzo to lubię, a to sąsiad rozmawia z drugim, a to jakieś dzieciaki biegają. Ja nie mam tak źle, z balkonu widzę orlika i kompleks boisk oraz las i Wisłę, do której mam ze 200m. Natomiast mieszkanie poza miastem to plus ale powiedzmy od kwietnia do września. Wiem co mówię, gdyż dość często jeżdżę do rodziny pod miastem, i jesienią oraz zimą to bym dostał tam totalnej depresji. Reasumując, domek w mieście na osiedlu to tak, natomiast na wsi, to nie dla mnie.


Zobacz sobie jak wygląda Zabrze, Bytom, Ruda Śląska zimą....
sito_zabrze
Cromaniak
Posty: 2667
Dołączył(a): 13.03.2011

Postnapisał(a) sito_zabrze » 16.05.2020 19:31

Habanero napisał(a):Moim zdaniem budowa, czy zakup nieruchomości nie jest w obecnym momencie dobrym pomysłem.
W każdej chwili może pęknąć bańka na rynku nieruchomości i ceny zaczną spadać.
Niepewna jest też sprawa stóp procentowych, które mogą w każdej chwili pójść w górę.
Ja bym się wstrzymał i gwałtownych ruchów nie robił. No chyba,że jakaś wyjątkowa okazja inwestycyjna.


Kupienie działki 800m za 55 tys pln uważasz za jakieś ryzyko ? 8O :oczko_usmiech:
amatus1
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2907
Dołączył(a): 25.11.2014

Postnapisał(a) amatus1 » 16.05.2020 19:35

To ze stopy są niskie to tez chyba żadne ryzyko a duża oszczędność do momentu wzrostów kasa zostaje u Ciebie...ja brałem kredyt w 2010 roku, stopy były dużo wyższe i od dobrych kilku lat w portfelu pare złotych mi zostało:)
Habanero
zbanowany
Posty: 6730
Dołączył(a): 14.09.2016

Postnapisał(a) Habanero » 16.05.2020 19:37

sito_zabrze napisał(a):
Habanero napisał(a):Moim zdaniem budowa, czy zakup nieruchomości nie jest w obecnym momencie dobrym pomysłem.
W każdej chwili może pęknąć bańka na rynku nieruchomości i ceny zaczną spadać.
Niepewna jest też sprawa stóp procentowych, które mogą w każdej chwili pójść w górę.
Ja bym się wstrzymał i gwałtownych ruchów nie robił. No chyba,że jakaś wyjątkowa okazja inwestycyjna.


Kupienie działki 800m za 55 tys pln uważasz za jakieś ryzyko ? 8O :oczko_usmiech:


Jako lokatę kapitału , zależy jeszcze gdzie, nie uważam za ryzyko.
W przypadku zaciągnięcia kredytu, przy niskich dochodach i niepewnej sytuacji na rynku pracy, już tak.
W takiej sytuacji potrzebna poduszka finansowa, bo wzrost raty kredytu, przy budowie domu, może doprowadzić do nieszczęścia.
sito_zabrze
Cromaniak
Posty: 2667
Dołączył(a): 13.03.2011

Postnapisał(a) sito_zabrze » 16.05.2020 19:37

pääkäyttäjä napisał(a):
sito_zabrze napisał(a):Szeregówka w Zabrzu 120 mkw na działce 300m to jakieś 350 tys do wykończenia... Wtedy dalej zostajemy w smogu i syfie, a z okien patrzymy na kominy kopalniane. Także wybór jest jeden. Zostajemy na blokach albo robimy wypad za aglomeracje. Działkę mamy na oku blisko A1 i S1


Mam te same wątpliwości co do wybudowania się w Rybniku... Niby zielono dookoła (kompleks leśny Okrzeszyniec) i część chałup nowa to jednak dzielnica Zamysłów to także stare chałupy opalane węglem i smog tu też jest. Fajne działki i gotowce są w okolicy Zalewu (tylko ta cena, no i widok na ER...) albo Czernica, Pstrążna czy Jankowice... Ale tu nikt nie mierzy zanieczyszczeń i jak kiedyś tam jechałem na rowerze, to niestety - zimą syf w powietrzu a sadza wielkości groszku.

Czas ucieka a ja do tematu budowy chałupy nadal podchodzę jak spłoszona łania w dupę postrzelona...

PS: co to za kanadyjski styl budownictwa? :mrgreen: Szkieletówka?


Szkieletówka drewniana. Nasza kuzynka ma takowy i sobie chwali, bardzo ciepły.

pääkäyttäjä ja miałem okazję kupić dom w Rybniku do lekkiego remontu za 220 tys, kwadraciak piętrowy, 60m na dole i 60 góra, działka 900m. Znajomy mnie namawiał bo byłbym jego sąsiadem. Mieszka na Stodołach :oczko_usmiech:
sito_zabrze
Cromaniak
Posty: 2667
Dołączył(a): 13.03.2011

Postnapisał(a) sito_zabrze » 16.05.2020 19:40

Habanero napisał(a):
sito_zabrze napisał(a):
Habanero napisał(a):Moim zdaniem budowa, czy zakup nieruchomości nie jest w obecnym momencie dobrym pomysłem.
W każdej chwili może pęknąć bańka na rynku nieruchomości i ceny zaczną spadać.
Niepewna jest też sprawa stóp procentowych, które mogą w każdej chwili pójść w górę.
Ja bym się wstrzymał i gwałtownych ruchów nie robił. No chyba,że jakaś wyjątkowa okazja inwestycyjna.


Kupienie działki 800m za 55 tys pln uważasz za jakieś ryzyko ? 8O :oczko_usmiech:


Jako lokatę kapitału , zależy jeszcze gdzie, nie uważam za ryzyko.
W przypadku zaciągnięcia kredytu, przy niskich dochodach i niepewnej sytuacji na rynku pracy, już tak.
W takiej sytuacji potrzebna poduszka finansowa, bo wzrost raty kredytu, przy budowie domu, może doprowadzić do nieszczęścia.


Wiemy :wink:
Mamy zabezpieczenie w postaci dwóch mieszkań...
Na działkę mamy gotówkę. Kupujemy. Zanim dostaniemy wszystkie pozwolenia i ruszymy z czymkolwiek minie rok. Do tego czasu będzie już wiadomo czy bańka pęknie czy wszystko będzie wracało do normy
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 17034
Dołączył(a): 30.06.2010

Postnapisał(a) piekara114 » 16.05.2020 19:42

Dużym problemem teraz będzie uzyskanie kredytu hipot. oraz wymagana wielkość wkładu własnego - pisała to już Marzena, że w ciągu kilku dni czy tygodni można być niemiło zaskoczonym, że ma się sporo mniejszą zdolność.
Kolejna sprawa, to branża w jakiej się pracuje, banki (jak czytałam) robią jakiś swój podział branż bezpiecznych i niepewnych (dla nich jako kredytodawców), więc kolejna sprawa, która może utrudniać pozyskanie kredytu.
No i obecne niskie oprocentowanie (chyba niższe już nie może być) - trzeba się liczyć, że w najbliższych latach raty poszybują w górę... Trzeba mieć to w głowie, biorąc pod uwagę, że koszty życia też rosną i to szybciej niż realne, przeciętne płace....
Ostatnio edytowano 16.05.2020 19:44 przez piekara114, łącznie edytowano 1 raz
Użytkownik usunięty

Postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 16.05.2020 19:42

To dlaczego nie kupiłeś? Na Stodołach jest fajnie a cena jak ma tę okolicę to wręcz okazja :) Problematyczny jest szybki dojazd stąd do Gliwic czy Katowic a tak to cisza, dużo zieleni i lasu. Elektrownię mają zamykać, więc i ona przestanie psuć widok ;)

Co do kredytów - te są tańsze ale bodajże marża wzrosła więc de facto za wiele się nie zmieniło. Ja usłyszałem, żeby lepiej poczekać jeszcze trochę (bo i tak zanim wszystkie formalności się poogarnia, do jesieni zejdzie), bo duże banki się wstrzymują, mniejsze są skłonne do zaryzykowania ale wybór banków jest z powodu koronawirusa niewielki.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko

cron
Co was dzisiaj ucieszyło, co zasmuciło? - strona 958
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone