Co was dzisiaj ucieszyło, co zasmuciło?

anakin napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):
Myślę że ten co te słowa powiedział wie co mowi. A jego dom i ogródek są w skali 1-10 na mocne 9 ( w mojej ocenie )
Znajomych nie zmienię bo łączą nas bardzo mocne i długie więzi

Ja minimum raz na 10 dni popylam z kosiarką koło domu.
Do tego kosa spalinowa.
I nie wiem jaki robot miałby mi to zrobić.
Chyba jedynie Power Rangers.

Ale ok.
Skoro twierdzisz, że oni to ogarniają robotem, niech tak będzie.

Ja nawet na Rodos nie używam kosy spalinowej mimo że mam. Ona jest na typowe chaszcze...

Jak masz trawkę jak na stadionie, a znajomi taką mają, to po wyznaczeniu granic robot to ogarnia. Kosi to sobie przez cały tydzień jak oni są w pracy. Nie dopuszcza do jej wzrostu. Koszt 3k

Ucieszyło mnie niespodziewane Cromaniackie spotkanie... na beskidzkim szlaku

"Starsi" (oczywiście stażem ) Forumowicze na pewno pamiętają Shtrigę (znaną też jako U-la) oraz Wiolę (Wiolak3)

Idziemy sobie z Małżem na Bendoszkę Wielką, aż tu nagle słyszę: "Maslinka?"
Cieszę się, że Ula mnie poznała (nigdy w realu się nie spotkałyśmy) i mogliśmy chociaż trochę pogadać Bardzo sympatyczne spotkanie!

Dziewczyny, jeśli tu zaglądacie, serdecznie Was pozdrawiamy!

Ucieszyła mnie też cała wycieczka (miły spacer - 15 km) i zdobycie dwóch szczytów - Bendoszki Wielkiej i Praszywki (którą będę nazywać Parszywką, ze względu na parszywie strome podejście )

Widoki z Bendoszki - w stronę Pilska i Romanki:



i w stronę Małej Fatry i Wielkiego Chocza:



A tu już na Parszywce:



Widoczność gorsza niż dwa tygodnie temu, ale pogoda lepsza

Janusz Bajcer napisał(a):https://www.youtube.com/watch?v=zKbjLoAftNo

albo alternatywnie

Janusz Bajcer napisał(a):https://www.youtube.com/watch?v=zKbjLoAftNo

W sam punkt Janusz

Do takiej trawy nie da się podejść z kosą , co ona by miała niby zebrać ?

Ja na Rodos mam 2 rodzaje trawy. Jedną siali rodzice, jest gęsta i styka ją przelecieć kosiarką raz na 3 tygodnie bo jest jak murawa . Druga, siana już przezemnie, już taka nie jest i wymaga koszenia co 10 dni lub max co 2 tygodnie. Także anakin ustalmy najpierw co nazywamy trawą

@Bravik z takiej kosiarki to nawet jest dodatkowy pożytek

maslinka napisał(a):Ucieszyło mnie niespodziewane Cromaniackie spotkanie... na beskidzkim szlaku

"Starsi" (oczywiście stażem ) Forumowicze na pewno pamiętają Shtrigę (znaną też jako U-la) oraz Wiolę (Wiolak3)

Idziemy sobie z Małżem na Bendoszkę Wielką, aż tu nagle słyszę: "Maslinka?"
Cieszę się, że Ula mnie poznała (nigdy w realu się nie spotkałyśmy) i mogliśmy chociaż trochę pogadać Bardzo sympatyczne spotkanie!

Dziewczyny, jeśli tu zaglądacie, serdecznie Was pozdrawiamy!

Widzę, że U-la czasem zalogowana, ale nic nie chce napisać.
member5144/

Wiolak3 bardzo dawno nie logowała się na forum
member3527/

sito_zabrze napisał(a):Jedziemy po kawie oglądać kolejną działkę.
Mam nadzieję że jak otworzę oczy to poczuję się jak Danuta Stenka w "Nigdy w życiu" jak otworzyła oczy . Nie będzie nad rzeką ale też na pagórku

Wracając do tematu.
Bylismy, stanęliśmy, otworzyliśmy oczy i kopara nam opadla...

Fotka niebawem żeby nie zapeszać

sito_zabrze napisał(a):

pääkäyttäjä napisał(a):W Rybniku na ekomodernizacje dostałbyś dotację...

Kuknij se z satelity na ul. Szeroką 12

Chałpa a za nią szklarnia . Obok szklarni kumpel mieszka , też Oplo-maniak jak ja

Ooooonieeeee, za zaporą - tam to w życiu, nie, co to to nie Widziałem tę chatę niedawno bo często tamtędy jeżdżę na kole i chyba ktoś to kupił. Ale tak czy siak, miejsce po zbóju, grubo poniżej lustra wody w zalewie

W pobliżu naszej działki, sprzedawał się dom, taki klocek z lat 70. Nietypowy bo miał na części jednej sciany i przez całą drugą, witrynę jak w starym Społemie a środek był taki jak... Kurde nowoczesny PRL, układ taki że sugerowało daczę. I ogród prawie żaden. I się sprzedała... Więc jak cena dobra to i chętny się znajdzie

https://maps.app.goo.gl/KaWzBs2WHwsNg76B6

Chałpa może nie jakaś super, ale z garażami, szklarnie rozwalić i można mieszkać. Za ile poszła nie wiem

Te słynne kostki dają sporo możliwości: https://www.bryla.pl/bryla/56,85301,206 ... domow.html

piekara114 napisał(a):Te słynne kostki dają sporo możliwości: https://www.bryla.pl/bryla/56,85301,206 ... domow.html

No no, tylko taki "remont" to jak kupno dwóch takich klocków. Nie powiem, w okolicy mam jedną taką po zmianie i wygląda to sensownie...

sito_zabrze napisał(a):https://maps.app.goo.gl/KaWzBs2WHwsNg76B6

Chałpa może nie jakaś super, ale z garażami, szklarnie rozwalić i można mieszkać. Za ile poszła nie wiem

Nawet jakby mi dopłacali nie chciałbym mieszkać w takim czymś. Wygląda to tragicznie. Coś jak czynszówka dla wysiedleńców. Dla mnie to porażka takie coś.

anakin napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):Nawet mi mówią że jak nie będzie mi się chciało wkoło domu robić to siejesz trawę, kupujesz robota co ją kosi i tyle.

Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać...
Zmień znajomych.

Każdy kto tak mówi, pojęcie o utrzymaniu domu ma...żadne.
Albo ma koło niego tak, że nie chciałbyś tego widzieć.

Anakin ma rację, koszenie trawy to nie tylko "styl boiskowy" czyli jeżdżenie po lini prostej... taka kosiarka w ogóle nie kosi w trudno dostępnych miejscach i podkaszarki nic nie zastąpi. Wiem o czym mówię bo znajomy ma takową od kilku już lat. Zakopujemy przewód i wyznaczamy strefę koszenia dla tego urządzenia, niestety w miejscach gdzie mamy jakiś skalniaczek i obrzeże np. betonowe, schody na taras, brzeg kostki np. opaska w około domu, huśtawka, altana... w ogródku tego jest masę i to wymaga użycia podkaszarki, nawet przy zwykłej kosiarce. Chyba że nam nie przeszkadzają sterczące pojedyncze kępy trawy wysokości 20cm. Inna sprawa to jeszcze temat pieska, który na trawniku posadzi minę... nasza kochana kosiarka też ją skosi i rozprowadzi po okolicy .
Dodatkowo np. tak jak ja mam trzy oddzielne trawniki i miejsca z przodu i tyłu domu przedzielone podjazdem z kostki i trawnikiem wzdłuż tej + tuje... wymagałoby to użycia 2-3 takich kosiarek ?. Musisz im zapewnić zasilanie na zewnątrz domu z bazą czyli przewidzieć gniazdka zewnętrzne dla nich. Do tego musi to być spokojna i bezpieczna okolica bo w nocy masz dużą szansę że taka kosiarka spodoba się komuś .
Nie neguję tego urządzenia bo jest bardzo fajne i ciekawe i sam to poważnie rozważałem... jednak wszystko jest piękne w teorii i jak zwykle wywala się na szczegółach, może projektując trawnik w ogóle ogród można zrobić wszystko pod kosiarkę, tylko koncepcje z czasem się zmieniają i wizje . Polecam za to bezwzględnie założyć od razu automatyczne podlewanie, super sprawa mam od kilku lat i nawet w najgorsze susze trawa jest ładna i zielona. To też wymaga niewielkiej obsługi 2 razy w sezonie ale jest to chwila i warto.

sito_zabrze napisał(a):

anakin napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):
Myślę że ten co te słowa powiedział wie co mowi. A jego dom i ogródek są w skali 1-10 na mocne 9 ( w mojej ocenie )
Znajomych nie zmienię bo łączą nas bardzo mocne i długie więzi

Ja minimum raz na 10 dni popylam z kosiarką koło domu.
Do tego kosa spalinowa.
I nie wiem jaki robot miałby mi to zrobić.
Chyba jedynie Power Rangers.

Ale ok.
Skoro twierdzisz, że oni to ogarniają robotem, niech tak będzie.

Ja nawet na Rodos nie używam kosy spalinowej mimo że mam. Ona jest na typowe chaszcze...

Jak masz trawkę jak na stadionie, a znajomi taką mają, to po wyznaczeniu granic robot to ogarnia. Kosi to sobie przez cały tydzień jak oni są w pracy. Nie dopuszcza do jej wzrostu. Koszt 3k

Jak masz kilka arów prostego trawnika z rolki + kilka razy w roku wizyta firmy ogrodniczej to może i daje radę.
Uwaga z obserwacji praktycznej jednej z posesji.
W sumie kilkanaście tysięcy na kosztów łączonych na instalacje + koszty ogólne co roku.

https://rosnij.pl/wady-automatycznej-kosiarki/