co kosztuje tyle samo co w Polsce-jedzenie

napisał(a) **Vjetar** » 09.04.2010 07:11

A jak z paszportem dla kozy/owcy/krowy/schabu? (i z ZK)
Trzeba mieć?

napisał(a) **weldon** » 09.04.2010 07:20

JacYamaha napisał(a):A jak z paszportem dla kozy/owcy/krowy/schabu? (i z ZK)
Trzeba mieć?

Przecież jesteśmy w Unii.
Tu wszystko, co się rusza, musi mieć paszport ...

napisał(a) **bobemce** » 09.04.2010 10:25

weldon napisał(a):Co do pewnych produktów, to można jeszcze ze sobą na przykład kury wozić ...
Krówkę to już może nieeee, ale może kozę?
Podobno zeżre wszystko, więc nie ma się co martwić o pokarm dla niej,
a świeże mleko jak znalazł by było.

Ziemniaki to już wiem, że wozili, więc to żadne novum, ale żywy inwentarz?

Chętnie posłuchałbym jak się sprawdza takie rozwiązanie.

Zawsze można powiedzieć, że peruwiańskim przysmakiem są świnki morskie

miłośników tych zwierzątek przepraszam za żart, ale co mi tam

ciekawe przecież jak smakują, nie?

I do tego problemów z transportem by nie było

napisał(a) **soul17** » 09.04.2010 12:42

Dawno mnie tu nie było, ale wakacje w CRO już zaklepane to sobie czytam to tu, to tam

.
W całym wątku nie znalazłem jednego przykładu, żeby coś było tańsze niż w Polsce, a te w tej samej cenie to takie naciągane.
Nawet ta pizza, nie wiem jak smak bo w Cro jadam raczej inne potrawy, ale kojarzę cenę 40, 50 kun co w 2009 dawało około 24 do 30zł.
Na ile znam polskie ceny to większość oscyluje do 20zł więc tylko 4zł różnicy, a to tylko 20%.
Tak jest ze wszystkim, przy czym te 20% więcej to dla produktów które kosztują "tyle samo" co w Polsce.
pzdr

napisał(a) **HAncur** » 09.04.2010 12:54

Do soul17:
Nie gniewaj się, ale chyba w Płocku są takie ceny pizzy za taką wielkość jak w Chorwacji. Ja osobiście nie spotkałam się w Polsce z pizzą (50cm średnicy) za 20 zł. Nawet margharita kosztuje więcej.

napisał(a) **Vjetar** » 09.04.2010 13:01

HAncur napisał(a):Do soul17:
Nie gniewaj się, ale chyba w Płocku są takie ceny pizzy za taką wielkość jak w Chorwacji. Ja osobiście nie spotkałam się w Polsce z pizzą (50cm średnicy) za 20 zł. Nawet margharita kosztuje więcej.

W Omis płaciłem 50 KN (najtańsza) czyli jakieś 30 zł
W GDN płacę 25-30 zł (i to nie jest margerita - mogę przesłać Ci ofertę :lol:

)

napisał(a) **HAncur** » 09.04.2010 13:02

To zazdroszczę cen :wink:

Mnie pizzę, do której żadna inna się nie umywa, robi mąż

napisał(a) **soul17** » 09.04.2010 13:12

Już mi się nie chciało pisać, że to oczywiście przeciętne, na oko itd. bo ja też znajdę pizzę za 60zł, ale także taką za 15zł o tej samej wielkości, a nawet tej samej co w CRO za 50kun. Poza tym te ceny chorwackie to z restauracji, takiej wiesz, obrusy, kelner, aperitif

Pizza to tylko przykład, a temat to ceny, możemy zmienić asortyment, pomidory w CRO są droższe o min 20% :lol:

Zapewniam Cię, że w Płocku jest kilka/-naście pizzeri w tym sieciówki.

napisał(a) **Rysio** » 09.04.2010 15:48

soul17 napisał(a):Na ile znam polskie ceny to większość oscyluje do 20zł więc tylko 4zł różnicy, a to tylko 20%.
Tak jest ze wszystkim, przy czym te 20% więcej to dla produktów które kosztują "tyle samo" co w Polsce.
pzdr

Pojedź do Władysławowa, Kołobrzegu czy Zakopanego, potem pogadamy o 20%. Wyprzedzając fakty powiem, że oczywiście nie rozmawiamy o smażalniach ryb które jadą dłużej na jednym oleju niż mój samochód, albo o "domowych obiadach" gdzie serwują kotlety i kurczaki upieczone w poniedziałek do czwartku na talerzach z nadrukiem "GS" :wink:

napisał(a) **darek1** » 09.04.2010 16:43

Ja uważam, że ceny nad naszym morzem są niższe. Byłem kilka lat temu w Łebie i stwierdzam, że taniej niż w Chorwacji.

napisał(a) Z » 09.04.2010 16:48

Kilka lat temu......robi wielką różnicę.

napisał(a) **twister07** » 09.04.2010 18:55

darek1 napisał(a):gyros, kebab, hamburger, ... naleśniki, ...- nie ma.

Pozdrawiam

A właśnie, że są

wiem bo jadłam, w Makarskiej, w Parku KRK i nie tylko

napisał(a) **darek1** » 09.04.2010 19:01

twister07 napisał(a):
darek1 napisał(a):gyros, kebab, hamburger, ... naleśniki, ...- nie ma.

Pozdrawiam

A właśnie, że są wiem bo jadłam, w Makarskiej, w Parku KRK i nie tylko

Nie przesadzaj. U nas nad morzem na każdym kroku masz czy to w dużej miejscowości czy małej - ryby, zapiekanki mega, hod dogi, gofry, obiady tanie dla rodzin, kebaby, gyrosy, napoje tańsze itp.

W Chorwacji tego sie nie podaje, jeżeli już to może w Makrskiej i napewno nie w takim repertuarze.

napisał(a) **Dziadek Maciek** » 09.04.2010 20:11

darek1 napisał(a):
twister07 napisał(a):
darek1 napisał(a):gyros, kebab, hamburger, ... naleśniki, ...- nie ma.

Pozdrawiam

A właśnie, że są wiem bo jadłam, w Makarskiej, w Parku KRK i nie tylko

Nie przesadzaj. U nas nad morzem na każdym kroku masz czy to w dużej miejscowości czy małej - ryby, zapiekanki mega, hod dogi, gofry, obiady tanie dla rodzin, kebaby, gyrosy, napoje tańsze itp.

Gdybym ja w Cro miał coś takiego jadać zmieniłbym kraj urlopowy

napisał(a) **wojtap** » 09.04.2010 20:25

Do Chorwacji nie jedzie się na gyros czy Hot-Doga to nie te klimaty. Jak dla mnie to całe szczęście, że tam nie ma McDonalda a nawet dzieci tam będąc za nim nie tęskniły. Drugiej strony w drodze powrotnej musieliśmy zaliczyć pierwszy w Polsce choć to była 22.