Budapeszt, którą trasą?

Witam

Jak w temacie , ktorą trasę wybrać przez Budapeszt, jadąc z Rzeszowa?
1.

2.

3.


Pierwsza wydaje się najkrótsza ale czy najlepsza?
Magda

Powiem tak - nie kombinuj jak nie znasz Budapesztu bo na 100 % sie zgubisz
W Budapeszcie (nawet go nie znając) stosuj następujące zasady a dojedziesz tam gdzie chcesz, bez koniecznosci błądzenia po mieście:
1) Jadąc z Polski do Chorwacji jak wjedziesz do Budapesztu autostradą M-3 to interesuje Cię TYLKO i WYŁĄCZNIE
M-7 lub M-0 (awaryjnie) i nic innego. Jak bedziesz sie kierowała na M-7 nigdzie sie nie pogubisz M-0 podaje awaryjnie gdybyś jednak przeoczyła napis M-7.
M-0 to jest cześc budapesztańskiej obwodnicy, która zawsze dojedziesz na każdą autostradę, która z Budapesztu wychodzi. Tak, że reasumując jadąc z Polski - M-7
2) Jadąc z Chorwacji do Polski dokładnie jak wyżej, tyle ze interesuje Cię TYLKO i WYŁĄCZNIE M-3
3) dlatego mówłem, żebyś nie kombinowała (o ile nie znasz miasta) że drogowskazy są tak ustawione, zeby "wypchnąc" Cię tam gdzie chcesz

Lepiej przejeżdzać Budapeszt o godz 12-13 czy 17-18? Zastanawiamy sie o której wyjechać z Rzeszowa, planujemy nocleg w Cro zaraz po przekroczeniu granicy tak aby być w godz. południowych w Breli.

Ja mam podobnie do Piotrka. Jak jadę z mapą przy nosie to z reguły jest problem. Jak jadę wzrokowo tzn. wedle drogowskazów - mam szansę na dobry przejazd. Pierwszym razem jak jechałem to przejazd był wzorowy, na 5. Teraz czym częsciej (więcej) przejeżdzam, tym więcej pomyłek. Wystarczy sekunda zagapienia się i już jedziesz nie tam gdzie chcesz.
Godzina przejazdu ...... z tych dwóch to chyba pierwsza jest lepsza. Chyba. Najlepsza to wcześnie nad ranem, pusto na ulicach. Raz tak przejeżdzałem, przegapiłem wjazd na dalszą część autostrady ale że było na ulicach pusto ..... wsteczny bieg i już trafiłem. W dzień byłoby to niemożliwe.

Nie wiem w jaki dzien tygodnia planujesz wyjazd ? Ja przejechałem Budapest w niedzielne popołudnie na przedmiesciach byłem około 15 . Nie było dużego ruchu ale jazda na wstecznym nie wchodziła w grę W drodze powrotnej do domu przeskoczyłem miasto o 1 nad ranem . Wtedy jak wszędzie pustki na ulicach i mozesz pozwolic sobie na male korekty w czasie przejazdu przez miasto.

Wyjeżdzamy w środe 15 sierpnia. Będziemy mieć GPS, którą trase wyznacza to "cudowne" urządzenie, zawsze wystarczały nam tradycyjne mapy

MagdaS napisał(a):Wyjeżdzamy w środe 15 sierpnia. Będziemy mieć GPS, którą trase wyznacza to "cudowne" urządzenie, zawsze wystarczały nam tradycyjne mapy

Raczej jedź przed południem. Po 15 tak jak u nas - powroty z pracy. A najlepiej przez Budapeszt jeździ sie po 22
W Budapeszcie należy pamietac o tym, ze:
1) w piątki po 15 jest koszmar na wylotówce na M-7 (Węgrzy jeżdzą nad jeziora Velece i Balaton) - korki praktycznie do Balatonu,
2) w niedziele po południu i wieczorem powroty z Velece i Balatonu do Budapesztu czyli j.w.
Co do GPS - jak jest OK zaplanowany to NO PROBLEM ale jak coś w nim jest do d... to wjeżdzając którąkolwiek z dróg, którą załączyłaś masz duże szanse na zgubienie się. W Budapeszcie jest dużo remontów dróg - zmienia sie przez to organizacja ruchu - Jak GPS Ci to pokaże to jedź jak nie to lepiej trzymaj sie tabliczek M-7 i M-3
Pozdrav

23-06 w piątek byłem w Budapeszcie ok. 13 na M3 za miastem byliśmy po około 45 min. spokojnej ,ostrożnej jazdy, pilnując oznaczeń na M3 (zgodnie z radami Piotra ) podczas jazdy po autostradzie ruch gęstniał i po każdym postoju ( dzieci ) widzieliśmy jaki "ogon" ciągniemy w stronę Balatonu.Wniosek taki że dużo lepiej być w Budapeszcie przed południem,unikniesz tłumów Madziarów wylewających się ze stolicy

krystian74 napisał(a):23-06 w piątek byłem w Budapeszcie ok. 13 na M3 za miastem byliśmy po około 45 min. spokojnej ,ostrożnej jazdy, pilnując oznaczeń na M3 (zgodnie z radami Piotra ) podczas jazdy po autostradzie ruch gęstniał i po każdym postoju ( dzieci ) widzieliśmy jaki "ogon" ciągniemy w stronę Balatonu.Wniosek taki że dużo lepiej być w Budapeszcie przed południem,unikniesz tłumów Madziarów wylewających się ze stolicy

OCZYWIŚCIE M3 !!!!!

krystian74 napisał(a):

krystian74 napisał(a):23-06 w piątek byłem w Budapeszcie ok. 13 na M3 za miastem byliśmy po około 45 min. spokojnej ,ostrożnej jazdy, pilnując oznaczeń na M3 (zgodnie z radami Piotra ) podczas jazdy po autostradzie ruch gęstniał i po każdym postoju ( dzieci ) widzieliśmy jaki "ogon" ciągniemy w stronę Balatonu.Wniosek taki że dużo lepiej być w Budapeszcie przed południem,unikniesz tłumów Madziarów wylewających się ze stolicy

OCZYWIŚCIE M3 !!!!!

JADĄC NAD BALATON TYLKO M7!!!!

piszę z 3latkiem na kolanach proszę wybaczyć pomyłki