Re: BiH - slalom między minami: Maglic przez zieloną granicę
napisał(a) tony montana » 31.05.2013 09:18
WojtekOczywiście nie umiem wczuć się w Twój tok rozumowania, ale uważam, że nieco wiem, o czym mówisz...
Podobnie jak dla Ciebie, tak i dla mnie komentarze są esencją wymiany myśli i obrazów jaką jest w sumie relacja z pobytu w jakimś miejscu.
Gdy nie ma komentarzy samo to, że dokumentuje TEŻ DLA SIEBIE i jednocześnie przeżywam w pewien sposób jeszcze raz wycieczkę to ZA MAŁO - mogę to równie dobrze robić na Picassa albo na swojej stronce, gdzie grono odbiorców będzie anonimowe. Ale przecież nie o to chodzi: chcemy się komunikować z innymi, są na tym Forum ludzie, na których zdaniu nam zależy, których opinia się dla nas liczy ...
Ja zakładam, że skoro ktoś daje z siebie sporo (wiedza, wskazówki, pokazywanie pięknych miejsc) to wypada dać mu znać, że jest się tym zainteresowany.
Wiedz jednak (i ja to zawsze staram się sobie tłumaczyć), że nie pod każdym odcinkiem, serią zdjęć, opisem - każda osoba, która interesuje się konkretna relację, zostawi komentarz - albo ludzie nie mają na to czasu, ale częściej napisanie czegoś dłuższego wymaga zastanowienia (znów czas i np nieobecności na Forum a potem zaległości) lub mają świadomość, że samo 'piękne fotki" - zdarzają mi się też takie komentarze, bo nie mogę się czasem powstrzymać

ZABRZMI BANALNIE...
W mojej opinii (ale to tylko moje zdanie i możesz je brać pod uwagę albo nie)

powinieneś podejść do tego spokojnie i na zimno - masz wierną rzeszę czytaczy (choć ja np. jeszcze nie zdołałem ogarnąć wszystkich Twoim relacji, a niektóre siłą rzeczy zostawiam na później, no np nieco mniej mnie dane tereny interesują)
i
ROBIĆ SWOJE czyli to, co uwielbiasz: jeździć po świecie i pokazywać go innym
We mnie masz wiernego czytelnika!
-