Boboszów - Zadar

Mogę potwierdzić czas podany przez Mosqito. Z Boboszowa wychodzi mi około 12 godzin do Vodic (bez szaleństw na trasie). Co do trasy podawanej przez FUXa, to również mam pewne wątpliwości, chociaż pełen szacunek za profeskę .
Tak się składa, że w tym roku po raz drugi bedę startować do CRO z Malborka. Dla Pendriu polecam wcześniej sprawdzoną przeze mnie trasę przez krajową "1" i dalej Cieszyn, Słowacja, Węgry. Prawda jest jednak taka, że każdy preferuje inny styl jazdy, stąd wiele rozwiązań na wybór trasy, a może i dobrze?

zbysio_56_56 napisał(a):Kolego Mosqito wbrew pozorom częściej jestem w cro niż Tobie się wydaje! spędziłem 10 lat w tej pięknej krainie i wiem ile dokładnie czasu zajmuje podróż /wiele tras obierałem/. Poruszasz się zapewne samolotem i liczysz ten przejazd razem z odprawami itp około lotowymi czynnościami w tym najem samochodu zapewne w Splicie. Nic dodać nic ująć. sprawdza się to co zamieściłem w drugiej części postu.

Jedynym mądrym słowem z tego całego Twojego "posta" jest słowo: zapewne
Chyba nie błyśniesz tu na forum ani tym "zapewne" pół milionem kilometrów ani tymi "zapewne" 10 latami w CRO jeśli będziesz pisał podobne banialuki i co gorsza próbował przekonać do nich inne osoby.
PS Sugerowanie iż jest w Boboszowie lotnisko oferujące regularne loty do Splitu kieruje moje domysły wobec tych 20 godzin jazdy na zupełnie inne tory......

Wro - okolice Splitu, trasa "klasyczna": olomouc, brno, wien, graz, kombinacja z mariborem, dalej autostrada w cro
wyjezdzam po poludniu, wczesnym wieczorem
Na 6 wyjazdow:
najkrocej 13h
zazwyczaj w przedziale 13-15h
rekord ze wzgledu na awarie auta 27h
dzieci na pokladzie, wiec przystanki czesto (przynajmniej 5):
dotankowanie przed granica,
kupno winiety w Czechach,
kupno winiety w Austrii,
dłuższy przystanek w połowie Austrii,
dłuższy przystanek w połowie Chorwacji (wschód słońca) i tankowanie (diesel )
na autostradzie do 130 km/h.
rano żona rozpakowuje rzeczy, ja ide spać na plażę w cieniu pinii

Koledzy na stronie docelu.pl można sprawdzić " Boboszów - Zadar 883km (w linii prostej: 676.1km)

czas przejazdu: 9h 46min (przy 90.39 km/h)a wydaje mi się że jest to w miarę normalne przeliczenie. Oczywiście podany czas jest czasem jazdy non stop co do przyjemności nie należy. Więc nie zaszkodzi doliczyć 1-2h
Pozdrawiam[/b][/url]

jaceek1 napisał(a):Koledzy na stronie docelu.pl można sprawdzić " Boboszów - Zadar 883km (w linii prostej: 676.1km)

czas przejazdu: 9h 46min (przy 90.39 km/h)a wydaje mi się że jest to w miarę normalne przeliczenie. Oczywiście podany czas jest czasem jazdy non stop co do przyjemności nie należy. Więc nie zaszkodzi doliczyć 1-2h
Pozdrawiam[/b][/url]

Jadąc autostradą non-stop 130-140 nigdy nie udało mi się osiągnąć średniej prędkości na całej trasie 90 km/h . Skąd wy bierzecie te średnie ? Ja mam zawsze w granicach 75 choćbym na głowie stawał. Przecież na takiej trasie Boboszów - Olomuniec średnia wyjdzie z 50 / h , do tego Wiedeń, Słowenia, tunele. Wy to normalnie Kubice jesteście...

Tylko "oczywiste oczywistości"
1) jazda w środku tygodnia, (lucko, tunele)
2) wieczorem i nocą (wien, lucko, tunele)
3) mniej uczęszczanymi trasami (w tym roku wracam do trasy przez krapkowice, głubczyce bo przez kłodzko jest tłoczno)
4) łączenie przerw technicznych (tankowanie, zakup winiet) z odpoczynkiem
5) równa jazda, sprawne wyprzedzanie kolumn 4-5 samochodów, które zaraz zamieniają się w 10-15 samochodów

chriso napisał(a):3) mniej uczęszczanymi trasami (w tym roku wracam do trasy przez krapkowice, głubczyce bo przez kłodzko jest tłoczno)

Rok temu, jak podał klopot tu ta mniej uczęszczana droga (odcinek Krapkowice- Głubczyce) była w niezbyt dobrym stanie. Na ten rok również rozważam przez Opole, tylko czy przez Prudnik do Krnov czy Głubczyce? Chłopaki w pomarańczowych mundurkach uwinęli się już z tym?

Od Krnov do Olomouc 70km i przez Ołomuniec cały czas drogą [46], dwa skrzyżowania więcej. Jadąc przez Opole i kierując się na Prudnik to od granicy PL/CZ w Bartultovice do Krnov jeszcze ok 30km. W sumie ciut więcej przez Czechy. Chyba bez różnicy.

Jadąc od Boboszowa do Mohelnice 45km. Następne 30km lepsza, szybsza ścieżka i Ołomuniec mijamy bokiem. Od Boboszowa, jak pisał FUX, bardziej kręta droga.

Trasę przez Prudnik - Krnov poleciłem znajomym, którzy za kilka dni wyruszą do Cro. My za miesiąc również tą trasę wypróbujemy, chyba że po powrocie znajomi powiedzą coś bardzo na nie.

Potwierdzam wersję Sebbecka.Z Wrocławia do Baski na Krku ok 1000 km,przez Boboszów ok 12-13godz.Postoje na kawkę i prostowanie kości,ogólnie bez szaleństw.Jak ktoś jedzie wyjątkowo spokojnie,wtedy max 15.Do Zadaru kilometraż podobny.Zakładając,że nie będzie korków i innych niespodzianek,20 godzin to rzeczywiście czas z sufitu.Proszę nie straszyć ludzi.

Bez wariacji trasa Radomsko - Vinjerac (okolice Posedarje) 1100 km najdłużej 15 godzin z wieloma przerwami (ok 6). Jechałem przez Żylinę Bratysławę Eisenstadt Graz objazd w Słowenii i dalej autostradą. Prędkość na autostradach do 130 - chciałem jechać ekonomicznie (udało się).

Witam
Tą trasą jechałem rok temu, koniec lipca wyjażd bez szaleństw z odpoczynkami
Z Elbląga 16, Boboszów 00.00 Reijka 19.00
Trasa ok tylko za Boboszowem sie coś kręto przez momet zrobiło, naj lepiej sie jedzie w nocy, bez tirów i korków, małe prawdopodobieństwo trafienia na miski, w Słoweni obiazd

I znowu kolega Mosqito nie czyta tego co się pisze.
Słów brakuje!.
Nigdy nie namawiałbym młodego kierowcę do jazdy w tempie prawie 100km/h non stop. A Ty widać Kolego uwielbiasz formułę I i jej bolidy. Czytając wypowiedzi wszystkich którzy podjęli ten niefortunny temat jazdy do Chorwacji mozna łatwo dojść do jednego wniosku, że
średnia przelotowość na trasie i tak zamknie się w granicach od 15 do 16 godzin.
A tak na marginesie: przykład ostaniego długiego wekendu w Polsce!!! czy nie uczy pokory???
Ci młodzi ludzie / staż za kierownicą tylko 3 letni/ którzy będą jechać z Gdańska do Chorwacji z postojem zaraz za Boboszowem poruszać się będą w godzinach praktycznie największego nasilenia ruchu na całym odcinku około 1000 km od Boboszowa do Zadaru przy znikomej znajomości trasy.
Czas docelowy to 16 - 19 na miejscu ale już w Zadarze w swoim apartamencie. Czyli oczywisty wniosek że wyjazd powinien nastąpić o północy z "BOBOSZOWA" aby być na miejscu conajmniej o 16 po południu.
Kolejny wniosek dla Kolegi Sebbecka ze opowiada niestosowne rzeczy albo nie czyta uważnie tego o co ludzie Ci młodzi ludzie zapytali w swoim poście.
Popieram Tych wszystkich cromaniaków którzy zdają sobie sprawę z tego że życie jest tylko raz dane im, ich rodzinom i szanują go
Zakończmy te pouczenia, wychwalanki a rozpocznijmy szanowanie się i nie opowiadanie jakimi jesteśmy mistrzami kierownicy - bo to nie tędy droga wiedzie do tej cudownej krainy.
Pozdrawiam
zbysio_56_56

a jeszcze chciałem nadmienic koledze Sebbeckowi iż ripostując czyjąś wypowiedź należy uważnie czytać i nie pisać bzdur o lotnisku w Boboszowie. Lotnisko było ale troszeczkę bliżej i to w czasie II wojny światowej . Może warto też troszeczkę pouczyć się historii Naszej Ojczyzny!!!!

Facet !! Ty jesteś niereformowalny albo masz trudności czytania ze zrozumieniem. Nie ma sensu dyskusja z Tobą bo nie ma sensu kopanie się z koniem. Przynajmniej 10 osób już Ci napisało ze REALNY CZAS Boboszów - Zadar zajmie od 10 do góra 12 godzin (z przerwami) a Ty nadal swoje. Człowieku zrozum że wszyscy oni napisali na podstawie swoich doświadczeń a nie jazdy palcem po mapie.
Czechy 2h - 2,5 h + Słowacja 1h15 min - 1,5 h + Węgry 2,5 - 3h + Chorwacja ok 3,5 h
alternatywnie Czechy 2h - 2,5h + Austria 3 - 3,5 h + Słowenia 1,5h - Chorwacja 3,5 h
Uparcie mi wciskasz że jadę na wyścigi, więc przeczytaj sobie jeszcze raz:

Mosqito napisał(a):Dla Twojej wiadomości - trasę tę przejechałem kilkukrotnie, co więcej zgodnie z przepisami bo
1. nie chce mi się tracić kasy na mandaty za granicą
2. jadę na wakacje i nigdzie mi sie nie spieszy
3. jadę po to żeby wrócić a nie żeby się zabić
Tak wiec uwierz mi że nie przekraczając prędkości, dostosowując prędkość do warunków jazdy, nie katując pęcherza moczowego i nie wystawiając pustego żołądka na działanie kwasów z Boboszowa dojedziesz do Zadaru w 10 godzin. I jeszcze po drodze zdążysz kupić winietki. O ile oczywiście nie będzie korków.

Teraz dociera ??????

Kto Tu jest Mosqito???
Nie czytasz uważnie dalej tego co się do Ciebie pisze. Chcesz iść ze mną w zawody na pisanie!!!!!! Nie odpowiadałem Tobie ale tym młodym ludziom z Gdańska.
I po co ciągle piszesz do mnie! Zajmij się swoimi sprawami. Daj innym też od czasu do czasu coś powiedzieć!!!!!

To forum powstało nie po to aby wysłuchiwać Twoich mądrości ale po to aby doradzać, wymieniać się ciekawymi informacjami itp.
Ty ciągle upierasz się że jesteś dobry w ściganiu się samochodami. A jedź jaką chcesz prędkością i nawet w 5 godzin do Dubrownika, mnie to wogóle nie intersuje. Ale nie cierpię bałwochwalstwa i to na dodatek głupiego.
Więc skończ i nie męcz innych swoimi polemikami ze mną.
Czytaj zawsze uważnie wypowiadane myśli innych a szczególnie tę pierwszą przewodnią. Nie o Tobie pisze się na tym forum i nie jesteś gwiazdą nr 1. na tym portalu.

zbysio_56_56 napisał(a):Nie czytasz uważnie dalej tego co się do Ciebie pisze. Chcesz iść ze mną w zawody na pisanie!!!!!! Nie odpowiadałem Tobie ale tym młodym ludziom z Gdańska. I po co ciągle piszesz do mnie!

To Ty zacząłeś atakiem na nas (w tym mnie) i od 4 postów piszesz konkretnie do mnie. I w przeciwieństwie do Ciebie nie mam problemów ze zrozumieniem tekstu

zbysio_56_56 napisał(a):Zajmij się swoimi sprawami. Daj innym też od czasu do czasu coś powiedzieć! To forum powstało nie po to aby wysłuchiwać Twoich mądrości ale po to aby doradzać, wymieniać się ciekawymi informacjami itp.

To czym ja się zajmuję to moja sprawa i nic Ci do tego. Od czego jest Forum wiem dobrze bo jestem tu o niebo dłużej od Ciebie i nie jesteś kimś kto mógłby tu kogokolwiek w tej sprawie pouczać

zbysio_56_56 napisał(a):Ty ciągle upierasz się że jesteś dobry w ściganiu się samochodami.

Po raz e-nty Ci powtarzam że REALNY CZAS Boboszów - Zadar zajmuje 10-12 godzin jazdy nie przekraczając przepisów o ile nie ma korków. Co więcej inni Ci tez to tłumaczą. Ty widać jesteś wyjątkowo oporny na wiedzę. Ale tak mają teoretycy gawędziarze. Do Ciebie nawet nie trafiają czasy przejazdów w konkretnych państwach.

zbysio_56_56 napisał(a):Więc skończ i nie męcz innych swoimi polemikami ze mną.

Nie będziesz mi mówił co mam robić a co nie !
Polemika z Toba jest stratą czasu, i prawdę mówiąć szkoda prądu w zasilaczu na czytanie tych Twoich wypocin o lotniskach, Dubrownikach itp.
Ale nie jest stratą czasu uświadomienie innych (szczególnie młodych) forumowiczów co do prawdziwości bądź herezji wypisywanych przez takich filozofów co Ty. I dopóki będziesz straszył innych lub pisał po prostu nieprawdę będę reagował. Czy to Ci sie podoba czy nie !!!