Morderczo upalny tydzień na Sardynii

ajdadi napisał(a):

tony montana napisał(a):Mi tam ten widok się podoba

Mi też...

Dzięki, że nie marudzisz tak jak taka jedna z Radomia....

mysza73 napisał(a):

tony montana napisał(a):

piekara114 napisał(a): Ale czemu osobiście tam nie poszedłeś???

Nie byłem, bo Młodego musiałem pilnować, a dla niego tam jednak za głęboko po drodze było

Trochę mętne to tłumaczenie ... jak ta woda

Se lepiej swoją wodę na Pelo zoba!

Beata W. napisał(a):Te ostanie foty bardzo mi się podobają

No to ja rozumiem

kulka53 napisał(a):

piekara114 napisał(a):wyspę z ruinami wiatraku (???)

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii.
"Wieża Pelosa jest wieżą, która jest częścią kompleksu ufortyfikowanych budowli, które od średniowiecza do połowy XIX wieku tworzyły system obronny, widokowy i komunikacyjny wybrzeża Sardynii.(...)Wieża Pelosa została zbudowana z pewnością przed 1578 r.(...)Wieża została opuszczona w 1846 roku , cztery lata po zlikwidowaniu Administracji Królewskich Wież , instytutu, który zarządzał przybrzeżnym systemem obronnym wyspy."

Dzięki za garść informacji historycznych Pawle

piekara114 napisał(a):Czyli to jednak nie resztka wiatraku....
Dzięki

A Ty chciałaś tam iść ;/0

tony montana napisał(a):

kulka53 napisał(a):

piekara114 napisał(a):wyspę z ruinami wiatraku (???)

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii.
"Wieża Pelosa jest wieżą, która jest częścią kompleksu ufortyfikowanych budowli, które od średniowiecza do połowy XIX wieku tworzyły system obronny, widokowy i komunikacyjny wybrzeża Sardynii.(...)Wieża Pelosa została zbudowana z pewnością przed 1578 r.(...)Wieża została opuszczona w 1846 roku , cztery lata po zlikwidowaniu Administracji Królewskich Wież , instytutu, który zarządzał przybrzeżnym systemem obronnym wyspy."

Dzięki za garść informacji historycznych Pawle

piekara114 napisał(a):Czyli to jednak nie resztka wiatraku....

A Ty chciałaś tam iść ;/

Ja to nie wiatrak, to ufffff, że nie poszedłeś tam..... nie nie musieliśmy go z bliska oglądac....

piekara114 napisał(a):Ja to nie wiatrak, to ufffff, że nie poszedłeś tam..... nie nie musieliśmy go z bliska oglądac....

Dokładnie, bo po co, co to za atrakcja

Archipelag La Maddalena

Dziś wybieramy się promem wraz z autem na Archipelag La Maddalena, który składa się z 7 wysp położonych w niedalekiej odległości od wybrzeża północno-wschodniej Sardynii.
Do Palau, skąd odpływają promy na archipelag mamy 90 km, czeka nas 1,5 h drogi północnym wybrzeżem wyspy.

W samym Palau trollownia przy przeprawie promowej - auto trzeba gdzieś zaparkować (nie za bardzo jest gdzie) i kupić bilety. Staje w ogonku na 15 minut i nabywam NIETANIE bilety na auto 4-4,5 metra (ceny zależą od wielkości auta) - za auto, dwie osoby dorosłe i dwa bambini płacę 77 Euro...

Promy odpływają co pół godziny, jeden akurat sobie odpłynął, więc czeka nas chwila oczekiwania w temp dochodzącej już prawie do 40 stopni


Okolice Portu w Palau nie są jakieś specjalnie piękne - ale brzydko tez nie jest


W końcu płyniemy


Zoomuję stolicę wyspy La Maddalena - na którą płyniemy




Po drodze mijamy...






Wodniaki


Po drodze na archipelag sporo plaż


Nawet molo się znajdzie


La Maddalena coraz bliżej


Ciekawe...




AGATA


W sumie to fajnie tu


Jeszcze trochę i będziemy na naszej kolejnej włoskiej wyspie




Ciasna zabudowa


Zaparkujemy niedaleko tej jednostki


CDN

tony montana napisał(a):AGATA

Z Napoli...

Ceny promu jakbyś z Pireusu na wyspy greckie płynął...

trochę przesadziłem

tony montana napisał(a):
NIETANIE bilety na auto 4-4,5 metra (ceny zależą od wielkości auta) - za auto, dwie osoby dorosłe i dwa bambini płacę 77 Euro...

Mocno te promy podrożały, albo za bambini jest specjalna dopłata .
Za nasze długie auto i dwa staruchy (ale bez zniżek) wyszło w obie strony 42,50 euro (23 TAM + 19,50 POWRÓT), co oczywiście tez nie jest mało, skoro z w jedną stronę między Livorno i Olbią było po około 91 euro.

dangol napisał(a):wyszło w obie strony 42,50 euro

Pamiętam, że gdy pytałem o cenę podano mi mniej więcej podobną kwotę.
Tony był jednak w ścisłym sezonie...

tony montana napisał(a):Staje w ogonku na 15 minut i nabywam NIETANIE bilety na auto 4-4,5 metra (ceny zależą od wielkości auta) - za auto, dwie osoby dorosłe i dwa bambini płacę 77 Euro...

Kto bogatemu zabroni?...

Pozdrawiam,
Wojtek

Czekałem na ten rejs . Bilety nie tanie, ale chyba było warto?
Ciekaw jestem Twoich wrażeń z Maddaleny

pozdrawiam,
M

Długo ten rejs trwa....może byśmy dziś do brzegu dobili?

ajdadi napisał(a):Ceny promu jakbyś z Pireusu na wyspy greckie płynął...

trochę przesadziłem

A płynie się pół godziny.... no, może 35 minut

dangol napisał(a):Mocno te promy podrożały, albo za bambini jest specjalna dopłata .
Za nasze długie auto i dwa staruchy (ale bez zniżek) wyszło w obie strony 42,50 euro (23 TAM + 19,50 POWRÓT), co oczywiście tez nie jest mało, skoro z w jedną stronę między Livorno i Olbią było po około 91 euro.

Niestety tak to wygląda, miałem zapisane, ile zapłaciłem, więc nie ma mowy o pomyłce

kulka53 napisał(a):

dangol napisał(a):wyszło w obie strony 42,50 euro

Pamiętam, że gdy pytałem o cenę podano mi mniej więcej podobną kwotę.
Tony był jednak w ścisłym sezonie...

Może rzeczywiście na lipiec/sierpień dają wyższe ceny

Franz napisał(a):

tony montana napisał(a):Staje w ogonku na 15 minut i nabywam NIETANIE bilety na auto 4-4,5 metra (ceny zależą od wielkości auta) - za auto, dwie osoby dorosłe i dwa bambini płacę 77 Euro...

Kto bogatemu zabroni?...

Pozdrawiam,
Wojtek

Bogatemu to pewnie nikt, ja płakałem i płaciłem, płaciłem i płakałem ;(

Mikeee napisał(a):Czekałem na ten rejs . Bilety nie tanie, ale chyba było warto?
Ciekaw jestem Twoich wrażeń z Maddaleny

pozdrawiam,
M

Warto, bo widoki są niezapomniane, choć moje słabe zdjęcia tego nie oddadzą

piekara114 napisał(a):Długo ten rejs trwa....może byśmy dziś do brzegu dobili?

35 minut, co chcesz
Oj, czasu brakuje

A czasem weny

tony montana napisał(a):

piekara114 napisał(a):Długo ten rejs trwa....może byśmy dziś do brzegu dobili?

35 minut, co chcesz
Oj, czasu brakuje

A czasem weny

Skąś to znam.... ja nie mogę ruszyć się spod szklanego sarkofagu....

Wyspa La Maddalena

Po przybiciu do brzegu jedziemy na objazd wyspy - cała trasa to max 15-20km


Co chwila zatrzymujemy się na widoczki




Charakterystyczne skałki dla Archipelagu


To chyba pobliska Isola Spargi




To mini półwysep z Calą Carlotto


Mieliśmy ochotę tam podjechać - ostatecznie wylądowaliśmy na innej plaży


To chyba Punta Abbatoggia na naszej La Maddalenie


W oddali góry Korsyki


Na drugim planie Palau na Sardynii - stamtąd przypłyneliśmy




Jesteśmy głodni, a więc przed plażą przespacerujemy się po stolicy wyspy, mieście, a jakże, La Maddalena, parkujemy darmowo blisko portu.


Zabudowa typowa dla włoskich małych miasteczek




hmmm




Jakbyśmy byli nad Gardą


Po zjedzeniu pizzy, jedziemy na Baia Trinita




CDN

35 min to chyba max co jestem w stanie na promie wytrzymać....
Ta Calą Carlotto bardzoooo mi się spodobała

piekara114 napisał(a):35 min to chyba max co jestem w stanie na promie wytrzymać....
Ta Calą Carlotto bardzoooo mi się spodobała

Fajna nie? Widać trochę ludzi tam jest, ale gdzie na Sardynii i w okolicach ich nie ma?
To jednak bardzo popularna destynacja wakacyjna, szczególnie wśród Italiańców