Ile zabrać pieniędzy na 10-dniowy wyjazd do Chorwacji?

kazow napisał(a):

AdamKce napisał(a):

CarolajnaB napisał(a):* zakupy w Pl (jedzenie sniadaniowe, napoje, woda, wodka) 720zl ( na 4 osoby)
l

Nie wiem co wyscie kupili i w jakim markecie ale mysmy zrobili zakupy na 4 osoby w tym 7obiadow dla wszystkich i sniadania z napojami i calym kastrem piwa zgrzewka wody i 5L wody nawet z pringelsami gdzie paczka 7zł lemoniady nutella za 10zl i przyprawami roznorodnymi itd. Wydalismy 180zł na 4 osoby.

bez jaj ...

to chyba te 7 obiadow to wygladalo: 7kg podwawelskiej i bulki

skrzynka piwa, niech bedzie kiepskiego to 40zl, dolicze Twoja nutelle i lemoniade i pringelsy i juz masz 65zl i zostaje Ci 115zl

podwawelska chyba po 15 zl chodzi no to wystarczy

chyba ze ryz i 14 sloikow uncle bens (licze po sloiku na pare)

piwo carlsberg 6pak za 12zł drugi za grosz i do tego łomża po 1.69 x 20. 3 paczki ryzu do tego 3 sosy = 3 obiady, na miejscu kupilismy pomidory itd wkrojone, kukurydza, oliwki. Jablka i cynamon. Makaron z pieczarkami. Spagetti tez. 2 słoiki miesa zrobione w katowicach = 2 dni. na miejscu kupione ziemniaki. jajka kupione w polsce. zrobione tez byly ziemniaki zapiekane z serem i jajkiem. to juz jest wiecej obiadow niz 7. na miejscu jadlem jeszcze w konobach rybe, ciwapcici, osmiornice.
Nie przepadam za kielbasa. Nie upijam sie piwskiem. Wole salatki roznego rodzaju.

nie mam zamiaru wnikac w nawyki zywieniowe, po prostu wytykam niespojnosc w wypowiedzi i wprowadzanie w blad innych

i jak widac mam racje, na poczatku pisales ze za 180zl oprocz piwa kupilscie pelne 7 obiadow i sniadan dla 4 osob, a teraz okazuje sie, ze tak na prawde kupiliscie czesc rzeczy a wiekszosc dokupiona na miejscu lub zrobiona w domu

a co piwa to chetnie skorzystam z rady gdzie kupowac w takich promocyjnych cenach, chyba ze znowu mowimy np o piwie 0.33l

kazow napisał(a):nie mam zamiaru wnikac w nawyki zywieniowe, po prostu wytykam niespojnosc w wypowiedzi i wprowadzanie w blad innych

i jak widac mam racje, na poczatku pisales ze za 180zl oprocz piwa kupilscie pelne 7 obiadow i sniadan dla 4 osob, a teraz okazuje sie, ze tak na prawde kupiliscie czesc rzeczy a wiekszosc dokupiona na miejscu lub zrobiona w domu

a co piwa to chetnie skorzystam z rady gdzie kupowac w takich promocyjnych cenach, chyba ze znowu mowimy np o piwie 0.33l

nie wprowadziłem nikogo w błąd no chyba że kupno ziemniaków na miejscu za kilka złoty aż tak przewyższa budżet
po prostu ja osobiscie nie jestem typem czlowieka ktory nie latwo wydaje pieniadze zawsze jest to przemyslane
napisałem 7 ale nie pamietam na ile to starczyło, osobiscie to co mialem wybrane dla siebie starczylo mi az do powrotu a co do obiadow to pamietam ze chyba na 2 ostatnie dni braklo i jadlem na miescie OBIAD
co do promocji piwa w lato roi się tego pełno w Auchan często są promocje na paki i drugi za grosz to piwo akurat mialo date jeszcze miesieczna wiec spokojnie mozna bylo je wziac, z tego co jezdze po sklepach widuje ze 660ml w lidlu czy biedronce mowie tu o tyskim, lechu, carlsbergu, zubru, harnasiu praktycznie co tydzien idzie kupic za 2,22. Ostatnio dorwalem carlsbergi ale 500 po 1.79 w biedrze.
przydatne aplikacje na androida z ofertami

Kazdy wydaje pieniazki jak chce. My piwa nie pijemy, wiec kupilsmy wodeczke, soki tanie nie sa, sery, wedliny, mleko itp...wody najtanszej tez nie pije. Ale zakupy w pl to najmniejszy problem. Dam znac jak w Cro!

Autostrady w sumie od gory do samego dolu w jedna strone. (dubrovnik) 270kun. Paliwo ok 500kn. Przejazd od konca autostrady do dubrovnika fatalny. Zakretasy, maly korek na granicy z bosnia, ale nawet nie chcieli naszych dowodow.
Kilka przykladowych cen: piwo w knajpie od 14kn, zazwyczaj 16 lub 18. W sklepie ok 7. Pizza 40-50kn, mule ok 55-65. Burger 25kn.
Apartament w makarskiej 60m, plus taras 50m, ok 50m od morza 80 euro za 4 os. Moze nie najtaniej, na ulicach wyzej propońowali na. Za 50 euro na 4 os, ale wygrala odleglosc od wody, duzy taras i wyglad apart, jest naprawde bardzo ladny i dobrze wyposazony. Np ruter do internetu kazdy ma swoj w apart i swoje haslo, nie na caly obiekt. Lodowka, tv, klima, toster, mikrofala, zelazko, deska, suszarka na ubrania, pralka, nawet swieczki, czyste obrusy, duzo szaf, szafeczek. Takie ladnie urzadzone mieszkanie.

Obiecane rozliczenie wyjazdu grupą 8 osobową do Makarskiej w dniach 8-15.09.2015 (7 noclegów)
Składka po 1050zł od osoby na wydatki "wspólne" - 8400zł - z tego zapłaciliśmy:
- apartament około 150m, 6 sypialni, kuchnia, 2 łazienki, taras (zlokalizowany 20min od centrum na górce) - 2360zł
- paliwo + opłaty autostradowe (razem za dwa auta) - 2420zł
- zakupy w Polsce - 200zł
- ubezpieczenie grupowe - 250zł
- parking dla dwóch aut (dubrownik + 2x brela) - 410zł
- wypożyczenie 4 skuterów na 6 godzin + paliwo do nich - 510zł
- park narodowy Biokovo - 240zł
- piwo w Lidlu w Makarskiej - 400zł
- zakupy na śniadania w Lidlu, Konzumie i Pekarach - 1310zł
- zostało jeszcze na wspólną kolację - 300zł
Oprócz tego z żoną wydaliśmy razem około 1300zł, codziennie obiado-kolacja + piwko na mieście + lody + przekąski na plaży + wejście na mury w Dubrowniku + coś na pamiątkę +, jakoś szczególnie nie oszczędzaliśmy ale bez szaleństw.

Reasumując my z żoną wydaliśmy łącznie 3400zł, wiem że jednej z par znajomych wyszło około 3200zł, pozostałych nie pytałem.
Tak to wygląda we wrześniu:)

Nie braliśmy ż PL żadnego jedzenia i picia poza ulubionymi wędlinami i parówkami dla dzieci i 2 litrami whisky Owszem HR jest dośc droga nad morzem, ale na wakacjach nie chce mi się robić za dostawczak, oszczędności nie są znowu tak wielkie, no chyba że ktoś się żywi wyłacznie na kwaterze i w ilościach hurtowych.

Będąc w Mostarze zrobiliśmy duże zakupy z tamtejszym megakonzumie bo dwa dni później jechaliśmy na Hvar, ceny praktycznie jak w Polsce, a wina za wprost śmieszne pieniądze;) Na Hvarze w Starim Gradzie obok przystani promowej jest centrum handlowe i hipermerket Tommy, ceny też tam są dośc przyzwoite i mają dużo promocji, czteropak Stella Artois można było kupić za 25 kun, a kilo karkówki na grilla za niecałe 40 kun. Z kolei w samym mieście Hvar mocno łupią jeśli chodzi o spożywkę. Na bazarku przy wejściu na starówkę ceny owoców i warzyw prawie 2x wyższe niż w Starim Gradzie.

Witam Cromaniaków,
Ciekawy temat, sam jestem ciekaw za ile można spędzić 21 dni w CRO . Na tyle jedziemy w tym roku.
W zeszłym roku byliśmy 8 dni, budżet był nie ograniczony, skończyło się na 13-14 tys pln (w tym apartament 70€/doba+dojazd autem+powrót+wyżywienie w konobach i szaleństwa dzieci, zwiedzanie Splitu,Zadaru,KRKA) dzieci w wieku 5,3, i pół roku.

W tym roku planujemy dłuższy urlop tj 21 dni, wiadomo dzieciaki rok starsze. Apartament 70€/doba, planuje budżet skromy, 4000€ w tym musi się zmieścić: apartament, śniadania,konoby,zachcianki dzieci(kugle),wyjazdy na zwiedzanie,dojazd,powrót . Licze że auto spali około 12l/100 na trasie.Oczywiście w tym roku będzie zarzucona słynna dyscyplina budżetowa nie to co w zeszłym roku.

Miejsce: Srima/Vodice+zwiedzanie innych miast może wysp.

Jak myślicie zmieszczę się?

AdamKce napisał(a):(...) po prostu ja osobiscie nie jestem typem czlowieka ktory nie latwo wydaje pieniadze (...)

Czyli wydajesz je łatwo.

AdamKce napisał(a):napisałem 7 ale nie pamietam na ile to starczyło

Czyli coś jak Kubuś Puchatek:
- hej Prosiaczku, Krzyś dał nam 6 ciastek. Dla każdego po 4.
- hmmm, ale to wychodzi po 3
- ja tam nie wiem, ale swoje 4 już zjadłem.

Loraq12 napisał(a):Ciekawy temat, sam jestem ciekaw za ile można spędzić 21 dni w CRO . Na tyle jedziemy w tym roku.
W zeszłym roku byliśmy 8 dni, budżet był nie ograniczony, skończyło się na 13-14 tys pln (w tym apartament 70€/doba+dojazd autem+powrót+wyżywienie w konobach i szaleństwa dzieci, zwiedzanie Splitu,Zadaru,KRKA) dzieci w wieku 5,3, i pół roku.

W tym roku planujemy dłuższy urlop tj 21 dni, wiadomo dzieciaki rok starsze. Apartament 70€/doba, planuje budżet skromy, 4000€ w tym musi się zmieścić: apartament, śniadania,konoby,zachcianki dzieci(kugle),wyjazdy na zwiedzanie,dojazd,powrót . Licze że auto spali około 12l/100 na trasie.Oczywiście w tym roku będzie zarzucona słynna dyscyplina budżetowa nie to co w zeszłym roku.

Miejsce: Srima/Vodice+zwiedzanie innych miast może wysp.

Jak myślicie zmieszczę się?

Teoretycznie tak

14000 na 8 dni to około 1750 złotych dziennie
4000 euro - 17000 złotych na 21 dni to około 800 złotych dziennie

Auto palące jak smok wawelski, kwatera w cenie 70 euro za noc, konoby, wyjazdy na zwiedzanie, to wszystko ma zostać

Ja z takim cudem jak redukcja wydatków na 1 dzień o przeszło 50%
przy zachowaniu bardzo podobnego sposobu wydawania kasy
się nie spotkałem

My 2+2 12,15 lat Vodice i Czarnogóra 21dni,apartament 10razy44i11razy 60euro,też knajpy z 15razy,wyszło coś koło 12000zł

Loraq12 napisał(a):Witam Cromaniaków,
Ciekawy temat, sam jestem ciekaw za ile można spędzić 21 dni w CRO . Na tyle jedziemy w tym roku.
W zeszłym roku byliśmy 8 dni, budżet był nie ograniczony, skończyło się na 13-14 tys pln (w tym apartament 70€/doba+dojazd autem+powrót+wyżywienie w konobach i szaleństwa dzieci, zwiedzanie Splitu,Zadaru,KRKA) dzieci w wieku 5,3, i pół roku.

W tym roku planujemy dłuższy urlop tj 21 dni, wiadomo dzieciaki rok starsze. Apartament 70€/doba, planuje budżet skromy, 4000€ w tym musi się zmieścić: apartament, śniadania,konoby,zachcianki dzieci(kugle),wyjazdy na zwiedzanie,dojazd,powrót . Licze że auto spali około 12l/100 na trasie.Oczywiście w tym roku będzie zarzucona słynna dyscyplina budżetowa nie to co w zeszłym roku.

Miejsce: Srima/Vodice+zwiedzanie innych miast może wysp.

Jak myślicie zmieszczę się?

No to oskubali frajerów

Ciężarówką jeździsz?

Mam Q7 400km, niestety tylko to mi pozwoliła kupić Żona, ja tylko wybrałem motor aby zachować choć trochę siebie . Co do spalania, to mogę zejść do 8.9l/100 jadąc od 90 do 120km/h ale wystarczy tylko musnąć gaz i szlak trafi oszczędzanie, raz na baku (100L) zrobiłem 1030km.

Co do cięcia kosztów to da się zrobić tylko nie szaleć jak to za pierwszym ,tylko normalnie, nie pozwalać dzieciom na wszystko,tylko na prawie wszystko . Wiadomo że jakieś zaskórniaki trzeba wziąźć .

Pierwszą wizytę też bym odbębnił za połowę sumy ,no może za 7-8 tys pln i tragedii by nie było.

Apartament jest 10m od plaży, wiem bo byłem tam, więc trochę tu zaoszczędzi .

typowa oszczędność,prosty przykład:
Bierzesz dzieci do konoby, zamiast zamawiać im do obiadu 6x 0,250ml soku po 17 kun na dwójkę dzieci (jak w zeszłym roku), to bierzesz 2x0,250ml soku . A jak po obiedzie będą chcieli pić to dostaną ile dusza zapragnie za ułamek tej ceny .

To samo z piwkiem , zamiast 4 karlovacke w konobie, 1 winko z Małżonką
zamiast szleństw na skuterze wodnym plażing,no może raz przejażdżka
zamiast kupowania bibelotów,które po dwóch miesiącach trafiły do składziku z nie potrzebnymi rzeczami kupić coś innego (tylko w tamtym momencie wydaje się nam że to też jest potrzebne)

Ot prosty przykład.

Pisz dalej, ciekawie czytać o przygodach cyganskiego króla