Zanim zdziadziejemy: Rumunia 2011

napisał(a) **plessant** » 15.05.2012 17:51

Witam.
Thurzonowie władali też w latach 1517-1548 pszczyńskim państwem stanowym.
Bardzo zaciekawiły mnie ostatnie odcinki. Trzeba zaznaczyć na mapce kolejne miejsce do zobaczenia

napisał(a) **dangol** » 15.05.2012 21:26

Do Pszczyny wybieram się jak sójka za morze :wink:

... W sumie to wystarczyłoby mi tam wyskoczyć :idea:

na jeden dzionek, podobnie jak Tobie do Orawskiego Zamku

. Ten ostatni będę jeszcze "zwiedzać" w kilku następmych odcinkach.

napisał(a) **plessant** » 16.05.2012 01:42

To czekam na dalszy ciąg i zapraszam do Pszczyny

napisał(a) **maslinka** » 16.05.2012 11:57

Bardzo podoba mi się Zamek Orawski. Miałam okazję zwiedzać go dwa razy - w dzieciństwie, z rodzicami i całkiem niedawno

, w maju 2008 roku.
Załapaliśmy się wtedy nawet na koncert skrzypcowy:

To jeden z nielicznych zamków, które zwiedzałam dokładnie i bardzo podobał mi się zarówno z zewnątrz, jak i wewnątrz

A do Pszczyny warto się wybrać. Jestem pewna, że spodoba Ci się zarówno zamek (piękne komnaty! o dziwo, też zwiedzałam wnętrza

), jak i park otaczający go. Sama Pszczyna to sympatyczne miasteczko. Aaa, no i jeszcze żubry...

napisał(a) **plessant** » 16.05.2012 12:01

Dzięki za reklamę Maslinko :wink:

napisał(a) **maslinka** » 16.05.2012 12:02

plessant napisał(a):Dzięki za reklamę Maslinko

Ależ proszę :lol:

Mam stosunkowo blisko, bardzo lubię i czasami bywam w Pszczynie

napisał(a) **Fatamorgana** » 16.05.2012 12:05

Przyznaję uczciwie, że nie mam ani jednej fotki z zamku wewnątrz, nawet z dziedzińca. A wszystko dlatego, że jak się w końcu raz wybrałem na zwiedzenie, to akurat paskudnie lało i uznawszy, że nie ma to sensu nie wziąłem nawet aparatu...
Za to z zewnątrz kilka razy były okazje.
Bardzo fajne miejsce, ale ostatnio omijane tylko przy okazji wyjazdów w Tatry.

Dzięki Wam trochę nadrobiłem zaległości pamięciowe (zwiedzałem bardzo dawno temu).
I widzę, że jak i gdzie indziej- wiele się zmieniło w okolicy.

napisał(a) **longtom** » 16.05.2012 12:34

maslinka napisał(a): Aaa, no i jeszcze żubry...

Na żubry to do Pruchnowa.

pzdr

napisał(a) **plessant** » 16.05.2012 12:38

longtom napisał(a):
maslinka napisał(a): Aaa, no i jeszcze żubry...

Na żubry to do Pruchnowa.

pzdr

A skąd tam są te żubry jak nie z hodowli w Jankowicach koło Pszczyny?

napisał(a) **maslinka** » 16.05.2012 12:45

longtom napisał(a):Na żubry to do Pruchnowa.

Dzięki za zaproszenie - już tam idę coś napisać :lol:

Ale do Pszczyny na żubry też jak najbardziej - klik

napisał(a) **weldon** » 16.05.2012 12:54

plessant napisał(a):
longtom napisał(a):
maslinka napisał(a): Aaa, no i jeszcze żubry...

Na żubry to do Pruchnowa.

pzdr

A skąd tam są te żubry jak nie z hodowli w Jankowicach koło Pszczyny?

Mogą być jeszcze z Bieszczad, no i z samego źródła - z Białowieży.

W sumie, to, chyba, tak w zasadzie, to wszystkie pochodzą z Białowieży?

napisał(a) **Fatamorgana** » 16.05.2012 14:07

Jasne. W końcu przecież "żubr występuje w puszczy"...

napisał(a) **dangol** » 16.05.2012 16:19

Do Pszczyny kiedyś chętnie się wybiorę

, ale ze względu na zamek, nie żubry :wink:

. Zwierzaki wolę sobie pooglądać u Tomka

. Zresztą, już je kiedyś widziałam na żywo (chociaż były wówczas mocno leniwe, więc może :roll:

półżywe?) koło zamku w Gołuchowie oraz na Wolinie. W Bieszczadach :roll:

nie trafiłam, chociaż trasę z Bukowego Berda do Pszczelin przewędrowałam kiedyś wiele razy... Tyle mi żubrów wystarczy, no chyba że ... będę "oswajać"

te występujące w puszczy :wink:

, o których wspomniał Fata.

napisał(a) **Lidia K** » 16.05.2012 17:03

Nigdy żywego żubra nie widziałam bo tego z reklamy piwa to chyba nie można zaliczyć :wink:

Pszczyny też nie, Orawskiego zamku również nie ale chętnie sobie chociaż wirtualnie zwiedzę. Ładna pogoda się zrobiła i zamek też ciekawie położony. Jakieś wejście na wieżę będzie ?

napisał(a) **dangol** » 16.05.2012 18:47

Jakieś będzie :wink:

, ale chociaż zrobiło się pogodnie, to powietrze

nie było na tyle przejrzyste, żeby dało się z wieży zobaczyć to, co z niej teoretycznie mogło być widoczne...