Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Bieszczadzkie wędrowanie

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
a to ja
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4755
Dołączył(a): 18.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) a to ja » 31.08.2011 10:48

marze_na napisał(a): ... Zielono to tylko w maju i czerwcu, potem już trawy się złocą. A drzewa to dopiero będziesz miała piękne, jak buczyna zacznie się nastrajać jesiennie. :wink:


Dokładnie o to mi chodzi :D

Kiedy powinnam pojechać, żeby nie przegapić jesiennych kolorów? - boję się, że w drugi weekend (wtedy mogę dwa dni wcześniej urwać się z pracy) może być za późno ...
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 31.08.2011 11:04

a to ja napisał(a):Kiedy powinnam pojechać, żeby nie przegapić jesiennych kolorów? - boję się, że w drugi weekend (wtedy mogę dwa dni wcześniej urwać się z pracy) może być za późno ...

Masz na to około miesiąca czasu. Od połowy września już powoli zaczyna się bieszczadzka jesień. Najładniej jest, końcówka września i około 3 tygodnie pażdziernika.
Nie jest to regułą, zależy od czynników atmosferycznych.
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8665
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 31.08.2011 11:22

a to ja napisał(a):Kiedy powinnam pojechać, żeby nie przegapić jesiennych kolorów? - boję się, że w drugi weekend (wtedy mogę dwa dni wcześniej urwać się z pracy) może być za późno ...


Za późno na pewno nie będzie. Najpiękniejsza bieszczadzka jesień to dla mnie druga połowa września i pierwsza października. Później drzewa gubią liście.
mutiaq
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1892
Dołączył(a): 19.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mutiaq » 31.08.2011 12:37

Znajomi są teraz w Bieszczadach, ja urlop miałam w lipcu.
Właśnie dzwoniłam, pogoda piękna.. i aż mi się płakać chce jak te zdjęcia oglądam :roll:
///
Piękne!!!
:D :D :D :D :D :D :D
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8665
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 02.09.2011 08:16

Czas już chyba najwyższy, żeby ruszyć dalej.

30.06.2011 - Wędrówka IV
Muczne - Bukowe Berdo - Tarnica - Szeroki Wierch - Ustrzyki Górne

Jak się później okaże, to będzie nasz ostatni dzień na rozległych połoninach w tym roku. Czułam chyba w kościach (a konkretnie w kolanie :roll: ), że deszcze to się dopiero w Bieszczadach rozgoszczą i uparłam się, że ma być Bukowe Berdo. I nie potrafię wytłumaczyć dlaczego to Bukowe Berdo jest takie moje "najulubieńsze".

Na niebie znowu chmury, tym razem jednak nie wiszą już tak nisko jak wczoraj. Zresztą chmury nam przecież niestraszne. Wsiadamy w autko i ruszamy do Ustrzyk Górnych. Nasz Lew zostaje na parkingu, a my stajemy przy drodze z zamiarem złapania stopa do Widełek, gdzie ma początek niebieski szlak na Bukowe.

Przez kilkanaście minut nie pojawia się praktycznie ani jeden samochód. No tego jeszcze w Biesach nie przerabialiśmy. Zaczynamy już nawet rozważać wędrówkę w odwrotnym do zmierzonego kierunku, ale w końcu jest! Nareszcie zmierza w naszą stronę jakieś auto. Zatrzymują się dwie sympatyczne Lublinianki, które jadą do źródeł Sanu. Bomba, wyruszymy na Bukowe z Mucznego. To podejście lasem jest ciekawsze i co najważniejsze zdecydowanie krótsze niż od Widełek. Nawet nie marzyłam, że może się trafić taka okazaja.

Po drodze robi się trochę nerwowo :wink:; bo dowiedziawszy się, że jesteśmy z Wrocławia, Lublinianki chcą nas wysadzić w odwecie za przegraną Lublina w staraniach o ESK 2016 :lol:, ale udaje się jakoś załagodzić sytuację.

Dziurawą drogą szczęśliwie docieramy do celu. Połoniny czekają! Maszerujemy najpierw krótko przez błotnistą łąkę, a potem przez bukowy las. Cicho tu i pusto.

Obrazek

Dochodzimy do granicy lasu, jest jeszcze dość pochmurno.

Obrazek

Obrazek

W dole widać maleńkie Muczne.

Obrazek

Tradycyjnie na Bukowym Berdzie nie ma prawie żywego ducha. Ruszamy w stronę Krzemienia.

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wśród wszechobecnej zieleni można znaleźć kolorowe akcenty.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Nie bez żalu opuszczamy Bukowe Berdo. Przed nami jeszcze Krzemień ...

Obrazek

... Tarnica i Szeroki Wierch

Obrazek

Ale to już w następnym odcinku :D
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8665
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 07.09.2011 08:51

Pozdrawiam wszystkich zaglądających i zapraszam na ciąg dalszy wędrowania.

Pogoda z każda minutą poprawia się. Zmierzamy w stronę Krzemienia.

Obrazek

Rzut oka w stronę Halicza, który wczoraj żegnał nas deszczem

Obrazek

Krzemień coraz bliżej

Obrazek

Wyraźnie widać ślady wiosennego pożaru :cry:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kolejne spojrzenie w stronę Halicza

Obrazek

Tarnica coraz bliżej

Obrazek

Po chwili osiągamy najwyższy szczyt polskich Bieszczadów. Takich pustek na Tarnicy się nie spodziewaliśmy

Obrazek


Obrazek

Pare widoków z Tarnicy

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I ruszamy dalej w stronę Szerokiego Wierchu

Obrazek

Obrazek

Tarnica i Przełęcz pod Tarnicą widziane z Szerokiego Wierchu

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Szerokim Wierchem schodzimy na parking w Ustrzykach Górnych. To był baaaaaaardzo udany dzień.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 07.09.2011 09:45

marze_na napisał(a):Po chwili osiągamy najwyższy szczyt polskich Bieszczadów. Takich pustek na Tarnicy się nie spodziewaliśmy

Obrazek

Wiele lat temu spałem na Tarnicy. Ot - na ścieżce, kilka metrów poniżej samego wierzchołka. Na szczęście, wtedy szczyt nie był jeszczde taki zabudowany. ;)

Ale widoki stamtąd piękne jak były, tak są... 8)

Pozdrawiam,
Wojtek
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8665
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 07.09.2011 10:11

Franz napisał(a):.... Na szczęście, wtedy szczyt nie był jeszczde taki zabudowany. ;)

Ale widoki stamtąd piękne jak były, tak są... 8)

Pozdrawiam,
Wojtek


Oj tak, BPN inwestuje w infrastrukturę na szlakach :roll:
Barierki, ławeczki, poręcze, kładki, schodki, tabliczki i słupki informacyjne ... Każdego roku udogodnień dla turystów przybywa, a turystów coraz mniej (a przynajmniej ja ich widziałam wyraźnie mniej)

Pozdrawiam
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12172
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 07.09.2011 10:40

Franz napisał(a):
Ale widoki stamtąd piękne jak były, tak są... 8)

Pozdrawiam,
Wojtek


Jestem tego samego zdania :!: :P

pzdr :wink:
Aguha
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 875
Dołączył(a): 27.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aguha » 07.09.2011 12:45

marze_na ratujesz mi życie :D
Do wyjazdu do Cro pozostały trzy dni, wszystko mi się wali na głowę... wchodzę do Ciebie i ... zieleń i widoki mnie ukoiły :D

Piękne widoki...
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8665
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 14.09.2011 09:38

Pora zakończyć moją czerwcową wędrówkę po Bieszczadach.

01.07.2011 - Wędrówka V
Cisna - Małe Jasło - Jasło - Okrąglik - Fereczata - Smerek

Trasa zdecydowanie najmniej widokowa, bo prowadzi prawie wyłącznie przez las. Osobiście wolę szerokie, otwarte przestrzenie i rozległe widoki z połonin. A do lasu to ja owszem chętnie się wybiorę, ale na grzyby :wink: .
Tego dnia ostatecznie więc utwierdziłam się w przekonaniu, że na szlak graniczny to ja się jednak szybko nie wybiorę.

Na ładne, dalekie widoki na naszym piątkowym szlaku można liczyć tylko na Jaśle. Niestety szansę na jakiekolwiek krajobrazy z Jasła odebrały nam chmury. Powitały nas już na Małym Jaśle i towarzyszyły do końca dnia.

Tak więc wchodzimy w chmurę - widoków nie będzie :!:

Obrazek

Dłuższą przerwę zrobiliśmy sobie na Okrągliku. Okrąglik był jakoś wyjątkowo rozchmurzony, a wiatr nie wiał tak bardzo jak przed nim i za nim. Ilość jagód po słowackiej stronie nie pozwoliła szybko iść dalej :lol: .

Obrazek

Z Okrąglika przez Fereczatą wróciliśmy do Smerka. Ciemny, pochmurny las robił dość ponure wrażenie. Szło się nieprzyjemnie, bo dodatkowo cały czas siąpił deszcz. Nastrój grozy pogłębiały idące równolegle do naszych ślady misiowych łap :roll: .

Obrazek

Obrazek

Tak pożegnały nas Bieszczady.
Na sobotę planowaliśmy jeszcze szybkie podejście do Chatki Puchatka z Beretów albo Przeł. Wyżniej (no bo jak to, być w Bieszczadach i nie wejść na Wetlińską :lol: ), ale padający od rana deszcz zweryfikował nasze plany. Po śniadaniu w strugach deszczu wróciliśmy do domu.

Dziękuję wszystkim za wspólne wędrowanie i do zobaczenia na szlaku :D
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 14.09.2011 10:00

marze_na napisał(a):Dziękuję wszystkim za wspólne wędrowanie i do zobaczenia na szlaku :D

Miło było. :lol: Do zobaczenia. :D
Dziekuję ....ja, z podkarpacia. :wink: Za tak ładnie przeprowadzoną promocję Bieszczad ..... serdeczne dzięki. :D
a to ja
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4755
Dołączył(a): 18.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) a to ja » 14.09.2011 20:41

Ja też dziękuję za wędrówkę :)
Za poprowadzenie przez znane i nie znane (mi) szlaki.

tak bardzo chciałabym wstać z fotela :wink: i ... pojechać TAM w październiku :D
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8665
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 14.09.2011 21:32

woka napisał(a): Dziekuję ....ja, z podkarpacia. :wink: Za tak ładnie przeprowadzoną promocję Bieszczad ..... serdeczne dzięki. :D

:oops:

Tyle fantastycznych miejsc obejrzałam już na tym forum i tyloma się zachwyciłam, że plany wakacyjne na dłuuuuuugie lata mogłabym zrobić.

Dlatego chciałam w zamian pokazać także moje magiczne miejsce, do którego zawsze tęsknie zanim jeszcze dotrę do domu. A droga niestety długa :evil:


a to ja napisał(a): i ... pojechać TAM w październiku


W październiku pewnie będziesz miała te połoniny niemal wyłącznie dla siebie. Już Ci zazdroszczę :D
Sylwetka...
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5132
Dołączył(a): 14.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sylwetka... » 15.09.2011 10:44

Miło było powędrować razem z Tobą :D Dzięki. Teraz czas aby samemu się tam wybrać, może pogoda będzie sprzyjać tej jesieni? Tym bardziej, że od naszych stron to nie tak daleko. My byliśmy tam latem, ale zobaczyć Bieszczady jesienią ....... było by mimło :D
Pzdr.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska

cron
Bieszczadzkie wędrowanie - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone