Wakacje w Chorwacji z psem?

Hej heyluka
Ja raz zostawiłem pieska w apartamencie, ale do plaży mieliśmy 20 m.
A co do plaży to nie powiem, powiem tylko, że my braliśmy go na każdą plażę i nikt nigdzie nie robił problemów a bylismy w róźnych miejscach. To tez zależy jakiej wielkości jest piesek. Mój jest mały - Maltańczyk.
Ja bym się nie obawiał.

My swojego psa w apartamencie nie zostawialiśmy, pomimo tego, że jak nikogo nie ma w domu to po prostu śpi. Szczerze mówiąc to bałabym się, że ktoś wejdzie do apartamentu i go wypuści. Co do plaż to ja również widziałam wiele osób z psami. Jeżeli masz grzecznego psiaka, jeżeli nie będzie na plaży brudził i postarasz się znaleźć miejsce z dala od innych ludzi to myślę, że nie powinno być problemu. My ze swoim byliśmy już 2 razy. W tym roku tez na pewno pojedzie z nami.

Witam!
W Chorwacji z psem byłam 4 razy, a w tym roku wybieram się piąty raz i nigdy z powodu tego nie miałam żadnych problemów!!!! Wprawdzie mój pies jest maleńki ale bywa upierdliwy, bo nie znosi kotów, a tych, jak wiadomo w Chorwacji sporo. Zawsze psa w czasie plażowania zostawiam w pokoju, bo nie wyobrażam sobie mordować go na plaży i nie spotkałam się z uwagą gospodarzy, że powinnam go zabierać ze sobą. Raz zdarzyło się tak, że nie zgłosiliśmy go przy rezerwacji (bo go wtedy nie mieliśmy jeszcze, a tuż przed wakacjami rodzina nam się powiększyła o cztery łapy), obawiałam się, ale usłyszałam, że nie ma problemu. Zwykle płacę za niego ok. 5euro i jest ok. Za każdym razem jestem gdzie indziej ( zwykle wyspy) i mogę powiedzieć, że problem psa w Cro nie isnieje, pozdrawiam

Witajcie!
Forum to czytam już kilka miesięcy, było kilka wątków o wypadzie do Chorwacji z psem, ale nie było o KrK z psem - więc pytam tych którzy tam byli z lub bez psa:
czy 2 tyg z psiorem (ułożona, 4letna sunia beagle) ma sens?
Wyjazd w połowie września - myślę, że upałów już nie będzie.
Sucz fantastycznie znosi podróż autem, wręcz lubi jeździć i śpi w samochodzie "do góry kołami" lub bacznie obserwuje widoki za oknem.
Sporo z nami podróżuje, ale tak daleko jeszcze nie była.
Obawiam się żwirkowej plaży (czy suczy nie będzie "przeszkadzało" podłoże).
I pytam czy jest tam (Baska lub Stara Baska) gdzie pochodzić z psem prócz plaży i ulic?
Z kwaterą nie powinno być problemu - widzę, że nawet chętnie akceptują zwierzaki. Ale jeśli ktoś jest w stanie coś polecić to z góry dzięki wielkie.
Pomóżcie! Do Cro jedziemy pierwszy raz autem (właśnie ze względu na sucz), wybór KrK padł ze względu na mniejszą odległość od PL.
Co o tym myślicie - KrK - Baska lub Stara Baska - z psem- to dobry pomysł?

A dlaczego nie miałoby mieć sensu? Nie sądze, żeby żwirek przeszkadzał. Połowa września to dobry czas, bo ludzi już mniej. Zobaczysz, będzie fajnie. Tylko zaaplikuj coś na kleszcze; takim buszującym w krzakach psiakom może się przydać; w tym okresie, kiedy upały już zelżeją, na hr wybrzeże wracają kleszcze.
Pozdrawiam

Bylismy w Basce w ubieglym roku i nasi znajomi byli z pieskiem.Z kwatera nie bylo problemu, ale spacery to juz bylo kiepsko...Mowie o centrum Baski.Jesli znajdziecie kwatere na uboczu to i spacerowac bedzie gdzie, ale w centrum raczej male szanse.....

Ojej to chyba normalne, że na spacer z psiakiem nie idzie się do centrum miasteczka; przechadzka po starówce dla czworonoga to nie spacer a raczej forma towarzyszenia swoim opiekunom podczas kolacyjki w restauracji, spijania kawy w kawiarni czy raczenia się lodami w cukierni. Na spacerze psiak musi się wybiegać, czyli oczywiste jest, że idzie się na obrzeża miejscowości, gdzie można spuścić psa ze smyczy (w centrum przeważnie jest to zabronione). Nawet w warunkach "domowych" właściciele psów mają przeważnie jakieś miejsce, gdzie ich pupil może sobie pobiegać: jakiś lasek, park itp. do którego trzeba nieco się przespacerować a nawet dojechać. I to chyba nie problem. Tym bardziej, że mówimy o beaglu .... który musi sobie poeksplorować, "pobuszować po krzaczorach", pozaglądać w zakamarki i naturalnie pobiegać. Moim zdaniem wyspy to bardzo dobry pomysł na odpoczynek z psiakiem. Właśnie dlatego, że jest znacznie więcej miejsc na spacerowanie.
Baška to nie metropolia, zatem 10 min. - kwadrans spaceru na pewno wystarczy, by znaleźć się poza centrum, dotrzeć do miejsca, gdzie czworonóg będzie mógł się wyhasać.

Widzielismy tabliczki w dzielnicy Zarok ze tam sa sciezki do spacerow z psami.

Jak najbardziej polecam wakacje z psem, zawsze można znaleźć dobre miejsce na spacery, tak , aby sobie wzajemnie nie przeszkadzać, a psina będzie wdzięczna dozgonnie. Wrzesień to bardzo dobry czas na wyjazd z psem

witam,my 3 raz jedziemy do Cro,ale pierwszy raz całym stadem (2,5 letnia córka i 6 letni staffik),jedziemy na Krk,w ciemno,mam nadzieje że nie bedziemy mieli problemów chociaż nasz pies wygląda jak krokodyl to nadrabia miłością do wszystkich ludzi (nie lubi innych samców a do kotów ma stosunek niezdiagnozowany ) taki mamy grafik że rano 2h spaceru,później na kwatere,lulu do popołudnia,wracamy z plaży-córka lulu,pies na 2h spaceru,tak było nad bałtykiem,martwi mnie że niektórzy właściciele nie pozwalają psu zostawać na kwaterze bo mój matołek jest specyficznej rasy nie mającej podszerstka,czyli warstwy sierści izolującej i szybko sie przegrzewa.

Witam serdecznie

My w tym roku po raz kolejny kierunek Chorwacja, a piszę w tym wątku ponieważ po raz pierwszy z naszymi czterema łapami ... w sumie ośmioma, bo mamy dwie sunie
Nie powiem trochę stresu jest, ale czytam i czytam i staram się być dobrej myśli. Najważniejsze, że nasza Pani zgodziła się na psiaki!

Teraz do rzeczy, mam pytanie JAKIE dokumenty muszę mieć, żeby spokojnie przewieźć tam i z powrotem
moje dziewczynki. Mam szczepienia, chipy, paszporty ... czy zaświadczenie od Powiatowego Lekarza Weterynarii też jest konieczne ??

Z góry ślicznie dziękuję za szybką odpowiedz, gdyż wyjazd już tuż tuż ... a nasz powiatowy sam nie wie czy musi być, czy nie, czy jedno dla dwóch psów, czy każdy pies ma mieć osobno zwariować można

Jak jest paszport, to znaczy, że jest i czip... aktualne szczepienia... i na przedostatniej stronie podstemplowane potwierdzenie, że zwierz zdrowy i do wyjazdu gotowy.
Pozdrawiam

Czyli nie musi być dodatkowego zaświadczenia ?
W paszportach nie mamy żadnych stempli na przedostatniej stronie ...

Byliśmy dwa razy w Chorwacji z psem, a w tym roku jedziemy z dwoma psem i suczką.
Wystarczy że kilka dni przed wyjazdem pójdziecie z paszportem do weterynarza który wpisze w nim że pieski są zdrowe. I to wszystko.

aha ...
zaczęłam czytać i im więcej czytam tym bardziej mam mętlik

My mamy paszporty nówki, wydane jakiś tydzień temu, wpisane dane zwierzaków i szczepienia p/wścieklliźnie.
Z tego co mi odpowiedzieliście (serdecznie dziękuję!!!) wnioskuję, że wystarczy jak lekarz mój normalny,
nie powiatowy, podbije na przedostatniej stronie, że "zwierzę jest zdrowe i zdolne do przewozu do miejsca przeznaczenia" - taką mam rubrykę. W związku z czym nie jest konieczne dodatkowe zaświadczenie od powiatowego lekarza weterynarii, że zwierzę jest zdrowe, zaszczepione i ma chip ...
eh największe mam obawy, że mnie na granicy nie przepuszczą tylko dlatego, że nie mam jakiegoś świstka za 50 zł ... a z drugiej strony nie bardzo rozumiem po co mi dublujące się dokumenty, gdzie za każdy każdemu trzeba płacić. Tak więc jeśli nie muszę mieć to super, a jeśli muszę, to chociaż widzę w tym średnio sens, to załatwię - byle tylko spokojnie dojechać