W Vela Luka z plażami jest trochę kiepsko, bo daleko. Z jadnej strony trzeba obejść długa zatokę Bale, z drugiej taką małą stocznię
Ja obchodziłem stocznię, bo mieszkałem z tej strony miasta i na plazach za zatoką nie byłem. A tam gdzie byłem to godzinkę się idzie
ale mozna mieć swoją zatoczkę - tez byłem w czerwcu.
Uwaga na "jeże" w wodzie.
Po wyspie kursują autobusy i są zsynchronizowane z promami. Ale są napchane do granic mozliwości, kierowcy oszukują (jak się gada po słowiańsku - to nie oszukują). Jak wysiadaliśmy a Cara (czy moze Smokvica) to pół autobusu musiało wysiąść i pół bagaży.
Pobrudził mi się plecak w bagażniku smarem
Wypożyczalnie drogie - skuter 150 kn autko chyba 300 kn / dzien. Plus paliwko.
Stopem jest dużo przyjemniej, szybciej i ciekawiej. Można podpytać o atrakcje.
Jechaliśmy busem w 3 osobowej kabinie a plecaki w chłodni na hakach. Kierowca załatwił nam nocleg przez telefon.
Jechalismy Renówka 4 z dziadkiem 78letnim, zabrał nas swoje winnice, opowiadał, jedlismy pyszne czereśnie bo to w czerwcu było
Jechaliśmy z dwoma laskami w bikini BMWicą do Zavalaticy rajdowo
Można wyskoczyć na sąsiednie wyspy i bardzo warto!
To duza zaleta Vela Luki.
Do Hvaru wodolotem jakieś 40 kun i 45 min. Hvaru nie trzeba reklamować. Fotki w necie wystarczy zobaczyć co tam można zobaczyć.
Widoczek ze wzgórza na Pakelni Otoki jak to się kolokwialnie mówi "urywa dupę".
I analogiczny widoczek urywa, jak jeszcze ma co, ale to już na Lastovie.
Trzeba promem z Vela do Ubli i tam autobusem, lepiej stopem do Lastova.
Tam wchodzimy na górke z obserwatorium astronomicznym i Archipelag Lastovski po prawej, Lastovo po lewej a zatoki Lucica i Sv Michal na wprost.
Obie wycieczki trzeba zaplanować na cały dzień, obcykac promy itd.
Uwaga - odwiedzenie tych miejsc grodzi nieuleczalnym uzależnieniem

.png)
.png)
.png)
.png)