Stare Miasto
.png)
.png)
Jer napisał(a):Heraklit nawet by nie zrozumiał - pisałem, ze trudno mi będzie polecieć do Turcji. A tu się okazuje, że za miesiąc będę w tamtych okolicach.Przeczytałem Twoją relację ponownie, a także zobaczyłem jakiś film i dalej nie wiem czy tam nie ma za dużo komercji i sztuczności w tym Efezie?
.png)
21monika napisał(a):Jer napisał(a):Heraklit nawet by nie zrozumiał - pisałem, ze trudno mi będzie polecieć do Turcji. A tu się okazuje, że za miesiąc będę w tamtych okolicach.Przeczytałem Twoją relację ponownie, a także zobaczyłem jakiś film i dalej nie wiem czy tam nie ma za dużo komercji i sztuczności w tym Efezie?
Na pewno są tłumy i warto wybrać się wcześniej, choćby z powodu upałów![]()
Kamulce nie wyglądają na sztuczne - sztucznie poskładanepomimo wszystko warto
.png)
Jer napisał(a):21monika napisał(a):Jer napisał(a):Heraklit nawet by nie zrozumiał - pisałem, ze trudno mi będzie polecieć do Turcji. A tu się okazuje, że za miesiąc będę w tamtych okolicach.Przeczytałem Twoją relację ponownie, a także zobaczyłem jakiś film i dalej nie wiem czy tam nie ma za dużo komercji i sztuczności w tym Efezie?
Na pewno są tłumy i warto wybrać się wcześniej, choćby z powodu upałów![]()
Kamulce nie wyglądają na sztuczne - sztucznie poskładanepomimo wszystko warto
Byłem, zobaczyłem, przeżyłem. Tłumy przeogromne, choć momentami udawało mi się ominąć falę wycieczek. Upał jednak był, tam trudno o cień. Ciekawe jednak te kamole, ludziska mieli rozmach w budowaniu i to w trudnym terenie. My tam byliśmy około 2,5 godz. w samo południe. Obiektywnie, jednak warto sobie to na własne oczy zobaczyć.

