Trasa przez Słowację, Węgry [ POMOC ]

napisał(a) **te kiero** » 25.05.2024 06:29

Ja dodam tylko - co już pisałem nie raz, że jadąc drogą 86 od Szombathely do Redics mamy wspaniałą obwodnicę miasta Zalalovo...
Zauważyłem, że jadący tam 90km/h są zawalidrogami

napisał(a) **Cropidło** » 25.05.2024 08:53

Kilka razy w roku jadąc do Albanii wybieram skrót Trnawa-Komarno.
Jest krócej i szybciej niż przez Bratysławę.
Fakt nie jest to autostrada.
Wróciłem w zeszły wtorek i najprawdopodobniej będę jechał znowu za tydzień.
Przywykłem już do tej trasy.

napisał(a) **Martini2000** » 25.05.2024 15:41

marekkowalak napisał(a):
Martini2000 napisał(a):
Mi wyszła alternatywa i omija Bratysławę :

No ale to już nie jest "samymi autostradami", tylko dużo krajówkami.

Pojedziesz jak chcesz, ale powiem tak: przez Kisber i Fehervar jeździłem kiedyś, jak jeszcze nie było M86. Nie było źle, ale droga 86 od Szombathely na południe jest o niebo lepsza (w większości ma nową nawierzchnię). A i tych wiosek jest mniej niż przez Komarno-Fehervar.
Co do skrótu przez Komarno - pojechałem raz i to był ostatni raz. Szczególnie nocą. Podobnie jak te kiero, zdecydowanie wolę przez Bratysławę.

Pokazana przez Ciebie trasa to 40 km dalej i 20 minut dłużej. Ale zwróc uwagę, że przy twojej trasie jest aż 160 km zwykłymi krajówkami, podczas gdy przez M86 (w wersji na Lenti) krajówek jest tylko 95 km.

Nie tak miało być

nie patrzcie na podświetlenie na 1 mapie

ta 1 trasa to google mi podświetliło ,ja też jechałem 2 x normalnie przez M86 Shombately , 86 i tą trasę porównuje do obwodnicy Budapesztu - wówczas jadę w HU tylko autostradami praktycznie , jedyna różnica to ten skrót omijający Bratysławę (85 km krajówkami) ,reszta to już autostrada .

Pytanie czy faktycznie tak tragiczny jest ten skrót jak piszecie przez Komaro

85 km tylko wiochami przez SK , czy lepiej nadłożyć jeszcze i lecieć na Bratysławę normalnie .

napisał(a) **Martini2000** » 25.05.2024 15:43

Cropidło napisał(a):Kilka razy w roku jadąc do Albanii wybieram skrót Trnawa-Komarno.
Jest krócej i szybciej niż przez Bratysławę.
Fakt nie jest to autostrada.
Wróciłem w zeszły wtorek i najprawdopodobniej będę jechał znowu za tydzień.
Przywykłem już do tej trasy.

Mówimy o tym 85 km odcinku co zaznaczyłem na mapie ? , bo dużo osób pisze że tragedia i już sam nie wiem

napisał(a) **marekkowalak** » 25.05.2024 15:54

Martini2000 napisał(a):
Pytanie czy faktycznie tak tragiczny jest ten skrót jak piszecie przez Komaro 85 km tylko wiochami przez SK , czy lepiej nadłożyć jeszcze i lecieć na Bratysławę normalnie .

Zdecydowanie lepiej autostradą przez Bratysławę!

Może tragicznym bym go nie nazwał, ale mocno się dłuży, szczególnie nocą. I jest bardzo dużo machania biegami, bo ciągle zakręty i obszary zabudowane (chyba że masz automat).

napisał(a) **Martini2000** » 25.05.2024 15:55

Jeszcze raz wrzucam o co mi chodziło :

trasa 1 - tak jeździłem 2 -3 x i nie podobały mi się wioski na 86 - a będę jechał w nocy - jak policzyłem to 230 km przez HU z czego 120-130 km wioskami , a tylko 100 autostradą

trasa 2 - tak chcę spróbować (85 km krajówkami w SK, autostrada w HU )

trasa 3 - jak dla mnie za długa - ona ma sens jak się leci na 86,M86 to tak , ale jeśli chce wskoczyć na obwodnice Budapesztu i Balaton autostradami - to uważam że nie ma się co pchać na Bratysławę - bo jednak sporo dalej, aczkolwiek czasowo w porównaniu do nr 2 podobnie - już sam nie wiem

Czekam na sugestie

i dzięki z góry

napisał(a) **Martini2000** » 25.05.2024 16:36

marekkowalak napisał(a):
Martini2000 napisał(a):
Pytanie czy faktycznie tak tragiczny jest ten skrót jak piszecie przez Komaro 85 km tylko wiochami przez SK , czy lepiej nadłożyć jeszcze i lecieć na Bratysławę normalnie .

Zdecydowanie lepiej autostradą przez Bratysławę!

Może tragicznym bym go nie nazwał, ale mocno się dłuży, szczególnie nocą. I jest bardzo dużo machania biegami, bo ciągle zakręty i obszary zabudowane (chyba że masz automat).

Kurczę chyba spróbuje i sam opiszę później

bo jak wrzucam w googla i powiększam sobie to przez te 85 km. krajówką w SK 4-5 wiosek małych z 1 skrzyżowaniem raptem i a strretview jak zerkam to fajna prosta droga , więc chyba sam się muszę przekonać , najwyzej wracać będę inaczej

napisał(a) **Cropidło** » 25.05.2024 20:25

Dla mnie skrót Trnawa-Komarno nie jest aż tak wielką tragedią
jedzie się o wiele spokojniej niż autostradą w kierunku Budapesztu.
Dodam,że jeżdżę tylko w dzień.

napisał(a) **Cropidło** » 25.05.2024 20:30

Wybieram tą trasę tylko w drodze do Albanii.
Jadąc do Chorwacji wybieram Bratysława,Szombathely

napisał(a) **ziemniak** » 26.05.2024 07:45

Powiem Wam, że to może kwestia przyzwyczajenia, ale im więcej jeżdżę M86 i 86 tym bardziej tę trasę wolę. Pierwszy przejazd z 10 lat temu wzbudził u mnie negatywne wrażenia tej trasy, ale teraz uważam, że nie ma szybszej i wygodniejszej drogi do Chorwacji. Lubię również trasę CZ-A-SLO, ale liderem dla mnie jest CZ-SK-H.

Najbardziej denerwującym miejscem jest dla mnie obwodnica Szombathely, a później to już wygodna droga. Często siatki co też daje trochę więcej komfortu.

napisał(a) **el_guapo** » 26.05.2024 10:34

ziemniak napisał(a): nie ma szybszej i wygodniejszej drogi do Chorwacji. Lubię również trasę CZ-A-SLO, ale liderem dla mnie jest CZ-SK-H.

Najbardziej denerwującym miejscem jest dla mnie obwodnica Szombathely, a później to już wygodna droga. Często siatki co też daje trochę więcej komfortu.

Czasem wracam do trasy CZ-AUT-SLO i ... na następne parę lat utwierdzam się w przekonaniu jakie to jest bagno.
Zaczynając od CZ, którzy do tej pory nie nauczyli się jak organizować remonty, przez minimum 40-45min. stracone przez Wiedeń (korki, 80km/h).

W trasie SK-HUN wkurza mnie tylko odcinek od Cieszyna do Ziliny, a potem ... w zasadzie już nic. Czysty relaks i puste drogi. Oczywiście unikam przejazdów 86tką nocą.

napisał(a) **marekkowalak** » 26.05.2024 10:39

el_guapo napisał(a):

W trasie SK-HUN wkurza mnie tylko odcinek od Cieszyna do Ziliny, a potem ... w zasadzie już nic. Czysty relaks i puste drogi. Oczywiście unikam przejazdów 86tką nocą.

Też lubię tę trasę, tyle że u mnie odwrotnie. 86-ką jeżdżę praktycznie zawsze nocą albo nad ranem. A do odcinka Cieszyn-Żylina mam jakiś sentyment, jeszcze z czasów, kiedy nie było ani obwodnicy Trzyńca, ani autostrady do Čadcy

napisał(a) **Martini2000** » 26.05.2024 11:08

Ja ostatnio jechałem przez Żywiec - Węgierską Górkę , ostatnia stacja na granicy i w drogę , wcześniej też przez Cieszyn

napisał(a) **ziemniak** » 26.05.2024 11:49

Dla sprostowania: ja jeżdżę winietowo i zazwyczaj nocą - (PL) A1 / (CZ) D1, D35, D46, D1, D2 / (SK) D2 / (H) M15, M1, 86, M86, 86, Lentye, M70

Mam nadzieję, że nic nie pomyliłem, bo piszę z pamięci. Taki układ pozwala mi wykręcić średnią grubo powyżej 100 kmh, a dzieci na jeden 5 minutowy postój na tankowanie. Tylko ja uwielbiam jeździć nocą. Za kilka lat może przerzucę się na trasę: (PL) A1, S1 / (SK) D3, D1, D2...

napisał(a) **Pudelek** » 26.05.2024 11:49

Lawliet napisał(a):
Martini2000 napisał(a):Mi wyszła alternatywa i omija Bratysławę :

Jechałem raz. Więcej nie zamierzam. Stan dróg dramat, miejscami 20km/h. Trzymaj się autostrady.

ciekawe, jeżdzę tam co roku co najmniej dwa razy na Komarno i z powrotem i jakoś jeszcze tego dramatu nie zauważyłem. Ba, na sporym odcinku jest równy, świeży asfalt. Ja bardzo lubię tę drogę, w soboty czy niedziele zawsze mam tam nieduży ruch, a sporo terenów bez zabudowy, gdzie można cisnąć 90-100... Jeśli ktoś się zastanawia czy próbować przejechać, to moim zdaniem jak najbardziej.